 
  Już od dwóch miesięcy czytam to forum i ciągle mi mało. Przejrzałam już większość storczykowych wątków i jestem zachwycona Waszymi kwiatami.
Moja storczykowa pasja zaczęła się w czerwcu 2008 roku, kiedy to zakupiłam pierwszego storczyka i się w nim zakochałam. Oczywiście prawie go zmarnowałam nie wiedząc jak się nim zajmować, po roku reanimacji i odbudowie bryły korzeniowej odwdzięczył mi się wspaniałymi kwiatami. Dziś moja kolekcja liczy 29 sztuk
 , bo jednego ostatnio oddałam Mamie, a byłoby 30 . To na pewno nie koniec, bo jest tyle piękności
 , bo jednego ostatnio oddałam Mamie, a byłoby 30 . To na pewno nie koniec, bo jest tyle piękności   
 Przez te ponad 2 lata nie obyło się bez 2 strat.
Postaram się wklejać zdjęcia w miarę możliwości.











 
 
 
  
 










 
  ja teraz wszystkie wolne pieniądze praktycznie na kwiaty wydaje
   ja teraz wszystkie wolne pieniądze praktycznie na kwiaty wydaje  

 uwielbiam takie odcienie.
  uwielbiam takie odcienie. gromadki
  gromadki 



 Obecnie nie kwitnie, przez nieuwagę przy przesadzaniu oberwałam mu najmłodszy listek
 Obecnie nie kwitnie, przez nieuwagę przy przesadzaniu oberwałam mu najmłodszy listek   , który dopiero rósł. Myślałam że już będzie po nim, ale "kikut"wyrósł a teraz rośnie już nowy listek
  , który dopiero rósł. Myślałam że już będzie po nim, ale "kikut"wyrósł a teraz rośnie już nowy listek  
 
 
		
