Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Zdjęcia bombowe,
i samolot jak dokładnie widać,a te krople wody na szczawiku

- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Łukasz Twoje zdjęcia dech zapierają, brak słów, rewelacja!!!!
A ten rudy kociak słodziutki,
A ten rudy kociak słodziutki,
- agata06
- 1000p

- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Witam
Piękny... ciekawy ogród domowy
a zdjęcie z kropelkami na listkach... mistrzowskie
Pozdrawiam
Piękny... ciekawy ogród domowy
Pozdrawiam
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Mam małą prośbę czy mógłbyś zajrzeć do wątku o callach? Może będziesz mógł mi pomóc
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
lukosu1983 ale ci ta dracena tricolor zmarniała
Też mam fiołki,może ci kiedyś wyślę kilka listków.Chyba,ze mi zgniją fiołki bo w zimę mi zawsze gniją nie wiem czemu.A ty wiesz????
Buzia kochaniutki.
Też mam fiołki,może ci kiedyś wyślę kilka listków.Chyba,ze mi zgniją fiołki bo w zimę mi zawsze gniją nie wiem czemu.A ty wiesz????
Buzia kochaniutki.
- Michaeli
- 500p

- Posty: 605
- Od: 19 sie 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Edinburgh -Scotland
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Cześć Łukasz.
Ładnie się prezentują twoi podopieczni!
Ładnie się prezentują twoi podopieczni!
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
U dracenki to pewnie nowe pióropusze, prawda.
Bardzo spodobała mi się Twoja begonia koralowa. Śliczna.
Bardzo spodobała mi się Twoja begonia koralowa. Śliczna.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Witam imiennika zieloniutko u Cb 
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
oooo a fiołek jak kwitnie??
uwielbiam takie widoki!
- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
to żadne choróbsko, tylko inwazja szkodników- owadów, najprawdopodobniej mączlik szklarniowy albo wełnowce
, łatwo mogą sie rozprzestrzenić na inne rośliny, sprawdź czy na roślinach które były w sąsiedztwie tej zlikwidowanej nie ma podobnych objawów, konieczne jest wykonanie oprysku i to nie fungicydem na choroby tylko insektycydem na szkodniki, jedyne mało śmierdzące co przychodzi mi na myśl to ProAgro, jeszcze jest dość ciepło więc najlepiej na balkonie
dokładnie opryskaj rośliny.
Poniżej to kwiat anthurium
tylko o tej porze roku z powodu bardzo suchego powietrza w domu, czesto jakoś za bardzo podsycha taki pączek i kwiatek nie może się rozwinąć, dobrze robi spryskanie wodą, gdy juz się rozwinie nie spryskujemy, bo się robią kropki od wody 
Poniżej to kwiat anthurium
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
sliczne kwiatki
a papirusik robi wieklie wrazenie

- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Jakieś długowieczne te Twoje bratki
ciepło się zrobiło dzis u mnie w cieniu jest 14,6stopnia
i takie są tego skutki, dobrze to by było gdyby te kiełki u cebulowych pojawiły się w marcu a nie w listopadzie, wątpliwe to pocieszenie ale u mnie też pojawiają się takie kiełki 
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Witam
Kwiatuszki cudne
a zdjecia naprawde super robisz
Kwiatuszki cudne
a zdjecia naprawde super robisz
- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Ja Ci nie powiem
Ale mogę powiedzieć kto może wiedzieć
poczytaj tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=32177 i tu
http://space99.bloog.pl/ i jeszcze tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 85&start=0 a jak nic nie znajdziesz zapytaj Dominikę dominikams, albo Marcina Space99
Winogronka bardzo apetycznie wyglądają, czy ktoś ma takie u siebie w ogrodzie bo raczej nie na balkonie :P , czy one ze sklepu znaczy z importu
, ja mam kilka odmian na niektórych jeszcze owoce na płocie wiszą , ale wszystkie o okrągłych owocach, takich wydłużonych nie mam 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=32177 i tu
http://space99.bloog.pl/ i jeszcze tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 85&start=0 a jak nic nie znajdziesz zapytaj Dominikę dominikams, albo Marcina Space99
Winogronka bardzo apetycznie wyglądają, czy ktoś ma takie u siebie w ogrodzie bo raczej nie na balkonie :P , czy one ze sklepu znaczy z importu
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Domowy ogród z zielonych kwiatów vel Łukasz
Myślę, że to nie jest Karmakod, jest zbyt różowy. Karmakod jest fioletowy, różowy jest tylko w pierwszej fazie dojrzewania.
Nie znam takiej odmiany, ale jeśli jest ze sklepu, to najprawdopodobniej takiej odmiany u nas się nie dostanie. Te sklepowe są zwykle nieodporne na nasze warunki. Pochodzą z cieplejszych krajów o dłuższej wegetacji. Karmakod u mnie nie dojrzał dobrze, był do samych przymrozków zbyt kwaśny i miał zielone pestki. Podobno w cieplejszych regionach Polski dojrzewa, u mnie był tylko zjadliwy.
Nie znam takiej odmiany, ale jeśli jest ze sklepu, to najprawdopodobniej takiej odmiany u nas się nie dostanie. Te sklepowe są zwykle nieodporne na nasze warunki. Pochodzą z cieplejszych krajów o dłuższej wegetacji. Karmakod u mnie nie dojrzał dobrze, był do samych przymrozków zbyt kwaśny i miał zielone pestki. Podobno w cieplejszych regionach Polski dojrzewa, u mnie był tylko zjadliwy.



