Ogródek AGNESS cz.6

[AGNESS]

Irenko ja też uważam żurawki za wspaniałe, nie mam wielu odmian, wiele mi się powtarza, ale w przyszłym roku na pewno sobie jeszcze sporo ich dokupię

Grażynko ze wszystkich moich pięciorników tylko ten tak wspaniale ukwiecony, pozostałe maja dosłownie po kilka kwiatuszków.

Jadziu, myślę, że żurawki wszędzie pasują ja wcześniej ich nie zauważałam, ale jak posadziłam kilka i zobaczyłam jak wspaniale uatrakcyjniają ogrody, to się zakochałam
Co do pięciorników, to ja myślę, że warto spróbować z sadzonkami, jest tyle pięknych odmian, a nie zawsze można je trafić w ogrodniczych

Bożenko bardzo się cieszę, że wszystkie roślinki się przyjęły, niech Ci pięknie rosną
A żurawki, masz rację, dopadły mnie na całego

Jacku ten pięciornik o czerwonych kwiatuszkach musiał być bajeczny, takiego jeszcze nie widziałam

Izuś -chatte pozostałe moje pięciorniki to maluszki, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku będę równie pięknie kwitły jak ten
Hibiskusy jeszcze czekają w doniczkach na miejsce na rabacie

Izuniu -liska nie wiem czy przycinałaś wiosną swojego pięciornika, ale jeśli nie to w przyszłym roku przytnij, to wspaniale motywuje go do kwitnienia

[liska]

o widzisz.. tego nie wiedziałam..
dziękuję .. na pewno go przytne

[abeille]

Aguś, masz rękę do kwiatków, aby bratki Ci tak pieknie kwitły od marca to niesamowite. I do tego prymulka kwitnie Ci na jesieni.

[AGNESS]

Izuniu mam nadzieję, że w przyszłym roku pięknie Ci zakwitnie, to fajne krzaczorki, kwitną praktycznie całe lato i jesienią , a takie właśnie lubię

Wiesiu dziękuję z wiosennych kwiatuszków jest troszkę kwitnień, wprawdzie to takie słabiutkie, pojedyncze kwitnienia, ale pokazały się zawilce wielkokwiatowe, prymulki, kuklik, astry alpejskie, bodziszki i jeden czerwony goździczek

[goryczka143]

WITAJ AGNIESZKO
U Ciebie zamiast jesieni - wiosna. Wszystko cudownie kwitnie.

[AGNESS]

Krysiu jest już i jesiennie, zaczynają przebarwiać się krzewy, borówka przybiera już bordowe odcienie, a ja kocham ten moment, jest teraz pięknie słonecznie na dworze, az nie chce się wchodzić do domu
Moja nowa rabata już gotowa wystarczy tylko wysypać korą i na wiosnę sadzić roślinki

Kilka dzisiejszych fotek

Zimowity coraz piękniej rozkwitają




Nadal kwitną wrzosy






I na koniec witaminki

[ada.kj]

Aguś. Piękne te zimowity Twoje, a ja ich specjalnie nie lubię. Wiosną ogromne liście, jesienią szybko przekwitając pokładają się, ale cieszą oczy gdy już mało roślin kwitnie. Jabłuszka piękne i dorodne. Aż zazdroszczę.

[Monika76]

Rozumiem Twoje zadowolenie Agnieszko z gotowej rabaty.
Skończyłam u siebie właśnie, i też się tak cieszyłam
Dzisiejszy dzień był piękny, ciepły.
Idąc na działkę patrzyłam na przebarwiające się liście krzewów, winobluszczy...
No, i widziałam babie lato

[kogra]

U Ciebie takie piękne jabłuszka a u mnie nie ma nic.
Wszystko zgniło.

[Tajka]

Agniesiu jakie dorodne te Twoje jabłuszka, moje dostały jakiegoś grzyba, pomimo oprysku miedzianem wiosną i później topsinem , ten rok dla owoców poza borówką zupełnie stracony.
Zimowity jeszcze Ci pięknie kwitną.

[JacekP]

Agnieszko, ilość kwitnących wiosennych kwiatów TERAZ imponująca Wiem, że to pojedyncze sztuki ale i tak cieszą oczy o tej porze. A kępa zimowitów Czy próbowałaś je policzyć One rozrastają się błyskawicznie. W ub. roku miałem jeden kwiatek a w tym ok. 10.

[takasobie]

Zawsze jesienią żałuję, ze nie mam zimowtów i obiecuję sobie, ze je posadzę i .... zapominam
Twoje są śliczne! To jakaś pełna odmiana!
A te białe wrzosy to z serii Garden Girls?

[AGNESS]

Krysieńko ja zimowity bardzo lubię, chociaż powiem szczerze, że ich wielkie wiosna liście są jakimś problemem. W związku z tym, że są takie wielkie nie można ich posadzić w wiele miejsc, gdzie pasowały by jesienią takie liliowe kwitnące kępy.

Witaj Moniś
Faktycznie bardzo cieszy zaplanowana praca, którą uda sie zrealizować Na tej rabacie zostało jeszcze dużo pracy, ponieważ rosną tam borówki, a w sumie udają , że rosną muszę im zmienić ziemię i sama nie wiem jak się za to wziąć, czy całkiem je wykopać , czy tylko wybrać część ziemi i wysypać kwaśnej, no ale zobaczymy jak już będę miała torf i przekompostowaną korę.
Pozostaje jeszcze wysadzenie roślinek, ale to też częściowo wiosną, bo będą tam rosły hortensje, a dopiero wiosną je kupię.

Grażynko przez to ekstremalne lato masz naprawdę dużo szkód w ogródku, mam nadzieję, że przyszły rok będzie przychylniejszy. Już teraz straszą zimą aż nie chce mi się myśleć, że prognozy się sprawdzą

Tajeczko u mnie na szczęście było dużo owoców w tym roku i czereśnie i jabłka, gruszki, malinki, jeżyny, boróweczki też były, ale niestety moje krzewy bardzo marne, teraz będę je przesadzać i mam nadzieję, że w przyszłym roku troszkę się rozrosną' Wiśnie były bardzo nieciekawe, praktycznie nawet ich nie zrywaliśmy, bo miały plamy, w przyszłym roku trzeba będzie pryskać, bo szkoda takiej ilości zmarnowanych owoców.

Jacku nie pomyślałam o liczeniu zimowitów to już wieloletnia kępa, ale w zeszłym roku kupiłam cebulę pełnego Waterlily po posadzeniu były 2 kwiatuszki, teraz jest 8 i być może jeszcze coś sie pojawi, bo na dole tak jakby jeszcze pączki były

Miłko tak, te na pierwszej fotce to pełne Waterlily.
Wrzosów nazw nie pamiętam, mam je gdzieś zapisane, ale powiem szczerze, że wśród wrzosów nie potrafię przypisać nazw do roślin, niektóre są zbyt podobne jak dla mnie. Z poprzednich lat mam kilkanaście kęp wrzosów, ale nazw ich nie znam, a te kupione w tym roku to jest około 9 odmian, przynajmniej tak było zamawiane- z każdej odmiany po 3 sztuki, ale jak jest naprawdę........

[pamelka]

A ja włożyłam Waterlilly w tamtym tygodniu, zakwitną miały już kły, a niektóre wykwitły w pudełkach.
Jabłuszka urodziwe bardzo i widać, że zdrowe te witaminki

[abeille]

Aguś, czy wiesz może czy te letnie wrzośćce można teraz dzielić? Sąsiadka ma kilka olbrzymów i chciały jakoś je porozsadzać.