Steasi, ona właśnie miałaby być w ten kacik, pomiędzy jodły kalifornijskie

a ponieważ pokrój wąski, strzelisty ... wiem idealnie
U mnie marynowane grzybki idą podobnie, jak kiszone ogóreczki

A inne suszą się, suszą i sosik na kuchence stoi gotowy do spożycia

odgotowane na sosik w zamrażalniku

a my sie znów wybieramy, choć słoików ok. 90-ciu.
Anetko, oczywiście masz rację, wpadnie w oko, wpasuje się w krajobraz i zostanie

a ten Pan ze szkólki bardzo lubi ze mną pogawędzić, zarówno w szkółce, jak też w moim ogródku
Oba uglaki są bardzo podobne, pokrój kolumnowy znaczy, a jakie mają ładniutkie przyrosty
Na koniec powiem krótko Pinus palustris
Aniu, jaki superancki szkółking nam się udał tym razem

jeszcze nigdy nie wracałyśmy tak późno i te różane pola, czarujące
Co do sadzenia, mam jeszcze kilka miejsc do obsadzenia, ale nie mam miejsca na rozsadnik, chyba pora go zaplanować
Marta, thanks

a Fastigiata niezbyt tania była

specjalnie wstapiłam zerknać w drodze powrotnej
Waśnie, a gdzie u mnie jest jeszcze miejsce na Fastigiatę u mnie
