Melisa
- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Melisa
Witam....tak zajęłam się ogrodem że zapomniałam o cięciu melisy...teraz wyrosła jak brzoza i nie nadają się listki na herbatkę 
  co mogę zrobic żeby ją teraz odmłodzić? ciąć teraz? juz jest wysoka i kwitnie.... 
			
			
									
						
										
						- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
- jokaer
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 7606
 - Od: 14 lut 2008, o 08:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
 
przed kwitnieniem.a... kiedy meliska nadaje sie najlepiej na herbatkę??????
nie trzeba ścinać tak nisko, wystarczy pościnać kwiatostany, zdecydowanie szybciej powypuszczaZetnij przy samej ziemi. Za kilka tygodni będzie świeża i się nie rozsieje.
z kątów rozwidleń bocznych gałązek nowe pędy, a jak się zetnie całą będzie się długo odbudowywać
- Nalewka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 6500
 - Od: 30 paź 2006, o 12:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Działka na Warmii
 
Grażyno, "resztę ziół", co to to znaczy, czyli jakie masz zioła?
Lubczyk ścinam systematycznie, odcinam kolejne dorodne liście. To samo z estragonem. Lebiodkę też, strzygę mniej więcej co miesiąc na jakieś 15 cm od ziemi i od razu suszę. Miętę wycinam w czerwcu na wysokości plus minus 10 cm od ziemi. W lipcu sierpniu będzie kolejna wiecha do wycięcia i ususzenia. Natkę pietruszki sukcesywnie zużywam, więc nie mam co suszyć. Melisę przycięłam na 10-15 cm pod koniec czerwca, teraz już są nowe pędy do cięcia. Szałwia to samo. Hyzop - nie tnę, bo mi się przestał podobać jego zapach, a zaczęły mi się podobać kwiatki. Cząber - zapomniałam o nim zupełnie i chyba już kwitnie
 Co tam mam jeszcze? Nie pamiętam  
 Ale tnę wszystko zapamiętale, bo zimą bardzo się przyda, mniam 
			
			
									
						
							Lubczyk ścinam systematycznie, odcinam kolejne dorodne liście. To samo z estragonem. Lebiodkę też, strzygę mniej więcej co miesiąc na jakieś 15 cm od ziemi i od razu suszę. Miętę wycinam w czerwcu na wysokości plus minus 10 cm od ziemi. W lipcu sierpniu będzie kolejna wiecha do wycięcia i ususzenia. Natkę pietruszki sukcesywnie zużywam, więc nie mam co suszyć. Melisę przycięłam na 10-15 cm pod koniec czerwca, teraz już są nowe pędy do cięcia. Szałwia to samo. Hyzop - nie tnę, bo mi się przestał podobać jego zapach, a zaczęły mi się podobać kwiatki. Cząber - zapomniałam o nim zupełnie i chyba już kwitnie
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
			
						- grazynarosa22
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8499
 - Od: 16 mar 2009, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Melisa-cięcie
Zwracam się z prośbą o poradę. Melisę zasiałam z nasion do doniczki. Wyrosła już całkiem ładna, ale dopiero wyczytałam, że do ziemi najlepiej ją przenieść dopiero w połowie maja. Jest wrzesień!  czy wsadzić ją do ziemi teraz czy przetrzymać w doniczce do maja? Czy w ogóle przetrzyma do maja w doniczce? Będę wdzięczna za pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						- xipe
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2996
 - Od: 19 sie 2007, o 11:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Unieście/Koszalin
 - Kontakt:
 
Re: Melisa-cięcie
Posadź ją teraz, nic jej nie będzie. Termin majowy sadzenia na miejsce stałe jest przy produkcji rozsady wczesna wiosną.
			
			
									
						
										
						Re: Melisa-cięcie
Dzięki!!
			
			
									
						
										
						- Lorrie
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3726
 - Od: 5 maja 2009, o 13:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Melisa-cięcie
Ja widzę że ze mnie kompletna nowicjuszka w tych ziołowych klimatach. Nasadziłam mnóstwo ziół, pieknie pachniały i kwitły. Z tego co tu czytam to nie powinno sie dopuszczać do ich kwitnięcia ...?
			
			
									
						
										
						- Hemulen
 - 20p - Rozkręcam się...

 - Posty: 22
 - Od: 23 gru 2012, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Skądinąd
 
Melisa lekarska
Czy w tym momencie możliwe (sensowne) jest zasianie melisy lekarskiej? Pytam, bo wolałbym nie czekać do późnej zimy. Jeżeli tak, to jak powinienem się za to zabrać?
			
			
									
						
										
						- 
				terecha
 - 100p

 - Posty: 183
 - Od: 11 wrz 2012, o 13:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Pytanie o melisę lekarską
Melisę lekarską najlepiej wprowadzić do ogrodu jako ukorzenioną bylinę. Ani się spostrzeżesz, jak zacznie sama rozsiewać się w ogrodzie. Akurat teraz kwitnie, więc końcem lata - jeśli się jej nie zetnie do suszenia, a pozwoli dojrzeć kwiatom - zacznie się naturalnie rozsiewać. Moim zdaniem, nie będzie więc błędem, jeśli teraz posiejesz ją sobie sam w ogrodzie. 
U mnie rośnie pod gruszą, więc ma raczej sucho, rozrasta się na wszystkie strony, a wokół sporo nowych co roku wyrasta
			
			
									
						
										
						U mnie rośnie pod gruszą, więc ma raczej sucho, rozrasta się na wszystkie strony, a wokół sporo nowych co roku wyrasta


 
		
