Ogródek Gosi cz. 3

[aleb-azi]

Brrr.... zimna woda... tak długo... KARYGODNE
No, niech tylko wezmą to paskudztwo od gazu... ależ się będzie działo
Pan od schodów... może zapisz się w kajeciku na wiosnę...
Czy Szanowna Psina wybaczyła Ci już ścieżkę wzdłuż płotu, czy dalej ją szanuje ?

[Fabi 12]

Nadrobiłam zaległości i widzę ,że wiele się u Ciebie dzieje. Nie zazdroszczę wykopów teraźniejszych i przyszłych, chociaż w każdym można dostrzec plusy,zapewne będziesz miała teraz więcej miejsca do nasadzeń, jak już trawka wykopana.

[snowflake]

Oj Gosiu widzę, że trochę rozkopali Ci ogródek...ale dzięki temu będziesz miała w domku lepszy komfort:) a trawka szyybko zarośnie i znów będzie pięknie... co do nasionek werbeny to może coś znajdę w domu..muszę poszukać... nie wiem tylko jak będzie z ich kiełkowaniem, ale mogę wysłać... tylko przypomnij mi na pw adresik ;).

[Margo2]

Jacku, musisz mi pokazać, jak można zapisywac swoje zdobycze, żeby potem było wiadomo, która to która bez grzebania w necie.

Izuniu, właśnie brrrr. Już czuję łamanie w kościach
Jak wezmą. Dzisiaj potwierdzili, że zabieraja jutro. Będzie sie działo oj będzie, ale na wiosnę.
Pan od schodów powiedział, że jak sie uda to w czwartek przybedzie. Będę musiała wziąć wolne, ale się poświęcę.
Ma dać mi znać jutro. To jest duży postęp, bo zazwyczaj terminy były dużo dalsze. Nawet jak to się przesunie na przyszły tydzień też będę zadowolona. Chcę mieć to zrobione w tym roku, bo wiesz jak to jest z kasą. Dzisiaj jest, jutro jej nie ma.

Fabi, masz rację. Można dokonac lekkich zmian w ogródku. Przez przypadek powiększyła sie moja rabatka hostowo-żurawkowa, tam, gdzie kopaliśmy rurę. pocvzekam jeszcze chwilkę, bo w pobliżu będa ropbione schodki, może znowu sie coś powiększy.

Alu, bardzo byłoby fajnie, gdybyś znalazła takie nasionka. Adres podam na pw. A może zakupię w Skierniewixcach na targach taką werbenę

Już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania. Może to już ostatnie w tym roku.

[Józef]

Józefie, do tej pory moje też były całe, ale ja nie pryskałam, bo nawet za bardzo nie miałam kiedy. No i muszą Toje róże pięknie się prezentować, przecież przyjeżdżają na inspekcje do Ciebie dwie różane panienki

Małgoś..tylko jedna i to niezbyt często..

[Margo2]

To Monia Cię jeszcze nie odwiedziła? Wydawało mi się, że jednak.
A ta druga, to ma co robić u siebie, więc się nie dziwię. Widzisz, jak ona szaleje w swoim ogródku.

[Józef]

nooo ..Ty też jeszcze nie byłaś..też szalejesz w swoim...

[Margo2]

Józiu, ja mam ciut dalej

[aleb-azi]

Qurczę, taka ładna rozmowa. Ale się wetnę ....
No to może jakieś udokumentowanie szaleństwa w ogródku Zmęczonam... palce się plączą... obrazki bym oglądnęła

[Margo2]

A na dobranoc kilka zdjęć







Izuniu, moje szaleństwo trudno udokumentować

[pamelka]

Nie tak trudno, jak widać O i już mi się podoba

[asia0809]

Ale radosne fotki . Przydadzą się takie obrazki w te ponure dni.

[Tamaryszek]

Witaj Gosiu ! Nie oglądam Brudnego Interesu...Nie wiedziałam,że to o ogrodach ! Od jutra się poprawię, dobrze ,że wspomniałaś !
No, widzisz , martwiłaś się o zniszczoną rabatkę, a tu dzięki robotom masz gaz, powiększone rabatki i jeszcze całą wielką w miejscu butli ! Będziesz ją urządzać jeszcze teraz ? Ciekawa jestem tych schodów...

[aleb-azi]

Cudne zdjęcia. I tego mi trzeba było do snu

[AGNESS]

Gosiu fotka z motylem na rozchodniku śliczna Slicznie kwitną u Ciebie jeszcze kwiatuszki, wcale nie widać jesieni