Ogródeczek An-ki cz.3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
oki. Mam jednak nadzieję, że mimo wszystko będzie u nas. Na wiosne była w Auchanie. Może teraz też będzie.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aniu,
różane lale się rozszalały, jakby był znów czerwiec
super dobrane zestawienia z powojnikiem i floksami!- zawsze lubię podpatrywać takie pomysły!
Kuleczki Blues faktycznie bardzo podobne do Pomponelli, można by sie pomylić na zdjęciu
różane lale się rozszalały, jakby był znów czerwiec
super dobrane zestawienia z powojnikiem i floksami!- zawsze lubię podpatrywać takie pomysły!
Kuleczki Blues faktycznie bardzo podobne do Pomponelli, można by sie pomylić na zdjęciu
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aniu, róże ciągle piękne!!
Rzeczywiście Twoja Pinky Winky dużo ciemniejsza. Myślę, że to kwestia stanowiska. Wiem, że u Tess hortensje rosną na patelni, moje mają niewiele słońca rano i trochę więcej po popłudniu.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Rzeczywiście Twoja Pinky Winky dużo ciemniejsza. Myślę, że to kwestia stanowiska. Wiem, że u Tess hortensje rosną na patelni, moje mają niewiele słońca rano i trochę więcej po popłudniu.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Bardzo chęt nie Grażynko, bo nie tylko ja mam na nie apetyt.Moje dwie sąsiadki będa bardzo rade jak się z nimi podzielę.
Jeszcze tylko podpowiedz(jak oczywiście coś Ci zostanie) jaki będa miały kolor?
Jeszcze tylko podpowiedz(jak oczywiście coś Ci zostanie) jaki będa miały kolor?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
OK Aneczko.
Dam znać jak będę wysyłać.
Bo chyba coś zostanie takich jasno różowych z oczkiem i ciemno różowych.
Bo tych miałam najwięcej.
Dam znać jak będę wysyłać.
Bo chyba coś zostanie takich jasno różowych z oczkiem i ciemno różowych.
Bo tych miałam najwięcej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aniu Pinki Winki cudo
wspaniale się wybarwiła,
Różyczki, powojniki, floksy- u Ciebie pełnia pięknego kolorowego, kwitnącego lata
Różyczki, powojniki, floksy- u Ciebie pełnia pięknego kolorowego, kwitnącego lata
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Grażynko to właśnie o takie kolorki mi chodzi.Wspaniale.
Agnes,mimo złej pogody to jednak coś kwitnie.Dzisiaj słonecznie więc robota wre jak w ulu.(przesadzanie,dosadzanie,konstrukcja kraty itp.)
Moniko już byłam zdesperowana czy to aby ona.Przebarwiła się kapitalnie.
Niedaleko od Pinky Winky posadziłam inną hortusię.Miała zbyt dużo słońca i liście były przypieczone.Znalazłam jej miejsce zacienione ale słońce też tam dociera.
Ewo to Ty jesteś inspiracją.Właśnie tworzę ścianę z pnących róż,powojników.A wiesz kto tak już ma zrobione?
Tosiu mam nadzieję,że tam się spotkamy.
Musimy uściślić przedział czasowy.
Margo-palec na pulsie.Znajdziemy.
Agnes,mimo złej pogody to jednak coś kwitnie.Dzisiaj słonecznie więc robota wre jak w ulu.(przesadzanie,dosadzanie,konstrukcja kraty itp.)
Moniko już byłam zdesperowana czy to aby ona.Przebarwiła się kapitalnie.
Niedaleko od Pinky Winky posadziłam inną hortusię.Miała zbyt dużo słońca i liście były przypieczone.Znalazłam jej miejsce zacienione ale słońce też tam dociera.
Ewo to Ty jesteś inspiracją.Właśnie tworzę ścianę z pnących róż,powojników.A wiesz kto tak już ma zrobione?
Tosiu mam nadzieję,że tam się spotkamy.
Margo-palec na pulsie.Znajdziemy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
ANIU mnie najbardziej zachwyciła Pinki z tym pięknym przebarwieniem . Ciekawe czy uda mi się ją kupić na wystawie może będą jakieś hortensje . Czekam az ustalicie z Nelą godzinę a my się do Was dostosujemy . Chyba to najlepsza opcja . Ciekawa jestem co będzie na tej wystawie i czy chociaż pogoda dopisze . Patyczek Ci przywiozę z tej róży
. Już nie mogę sie doczekać spotkania
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aphrodite jest zachwycająca.Zdjęcia zrobiłam dzisiaj.Wreszcie troszkę słońca to i kwiaty piękniej wyglądają.


Na krzaczku jest 14 pąków.Będzie co podziwiać jeśli aura pozwoli.

Nowy nabytek Sissel Renaissance pokazał pierwszy kwiatuszek.Piekna jak jej rodzic Clair R.

Bonita Renaissance-polecam.

Uploaded with ImageShack.us


Na krzaczku jest 14 pąków.Będzie co podziwiać jeśli aura pozwoli.

Nowy nabytek Sissel Renaissance pokazał pierwszy kwiatuszek.Piekna jak jej rodzic Clair R.

Bonita Renaissance-polecam.

Uploaded with ImageShack.us
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aniu, kiedy kupiłaś Sissel ? no i gdzie... 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
ANUŚKO powiedz dlaczego te liście Sissel są takie żółte . Moja Fresja ma równiez takie żółte liście kazdego roku i nie wiem czy można temu zaradzić ,gdyż śmiesznie to wygląda 
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Gabrysiu nawet miałam do Ciebie pisać(ale nie było Ciebie) że ewentualnie odstąpię Ci Sissel.Wiedziałam,że ją pożądasz.
Wstrzymywało mnie jedynie to,że kondycja zdrowotna nie jest zadowalająca.Ma plamistość.Wkopałam ją wczoraj ale ....
Jadziulku- to już wiesz-trochę ona chorowita.
Fresia u mnie liście ma cudnie zielone do momentu wystąpienia czarnej plamistości-łapie ja co rok.Potem stoją łyse łodygi a kwiat kwitnie.
W tym roku prawie wszystkie róże sa z plamami,jedynie Artemis,Aphrodite,Fisherman,s,jedna z dwóch White Meidiland,Pomponella,Bantry Bay,Wltawa nie są zarażone-ale jak długo?
Wstrzymywało mnie jedynie to,że kondycja zdrowotna nie jest zadowalająca.Ma plamistość.Wkopałam ją wczoraj ale ....
Jadziulku- to już wiesz-trochę ona chorowita.
Fresia u mnie liście ma cudnie zielone do momentu wystąpienia czarnej plamistości-łapie ja co rok.Potem stoją łyse łodygi a kwiat kwitnie.
W tym roku prawie wszystkie róże sa z plamami,jedynie Artemis,Aphrodite,Fisherman,s,jedna z dwóch White Meidiland,Pomponella,Bantry Bay,Wltawa nie są zarażone-ale jak długo?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.3
Aniu, niech rośnie u Ciebie... ja i tak ją kiedyś dorwę...
A u mnie Frezja zdrowa jak nigdy... Aphrodite, Kalmar, Chopin i jeszcze parę NN również bez plamki... no i Sophia...
Natomiast Fisherman goły jak św. turecki...
Nawet Clair ma plamy...
A u mnie Frezja zdrowa jak nigdy... Aphrodite, Kalmar, Chopin i jeszcze parę NN również bez plamki... no i Sophia...
Natomiast Fisherman goły jak św. turecki...
Nawet Clair ma plamy...


