Bardzo dziękuję Wam za odwiedzinki i to że myslicie o mnie.
Nawet nie wiecie jakie to miłe jest.

Buziaczki dla wszystkich za to

Jeśli chodzi o mnie, to lekarz chce mi zoperować kręgosłup.
Jak to usłyszałam, to myślałam, że spadnę z krzesła.
Postanowiłam więc po pierwsze skonsultowac sie z innym lekarzem, a po drugie poszukac innej, alternatywnej metody leczenia.
A jeśli chodzi o sprawę z mieszkaniem... cóż.... nawet nie wiedziałam, że istnieje jakas starsza pani, która chciała zapewnić synowi i wnuczkom mieszkanie na przyszłość.
Syn okazał sie wielce nieodpowiedzialny.
No ale zgodnie z prawem zamienił sie ze mną i teraz juz nie ma drogi odwrotu.
Miałam wstawić zdjęcia zielonych, ale przez weekend byłam troche zajeta i nie zdążyłam. A teraz z kolei nie mam takich możliwości.
Jakoś postaram się to w najbliższym czasie naprawić.

Nawiasem mówiąc.... zajmowanie się roślinkami bardzo mnie relaksuje.
A was też?
