Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

[Deirde]

Ewo - jak życie pozwoli może za rok więcej osób przyłączy się do zakupów.
Czy ktoś wie może coś o róży Lensa - Bouquet Parfait? Trochę podobna i do Aspiryny i do Bailando - zastanawiam się nad nią.

[Jurek_9]

Poczytaj na stronie producenta http://www.lens-roses.com

Jest to typowy dla niego mieszaniec piżmowy, o wysokości ok 1,5m, zdrowy i obficie kwitnący niedużymi kwiatami zebranymi w grona.

Jeśli chcesz więcej, to wyślij maila do Lensa, kierując go do p.Magdy Jarszak, która jest przedstawicielem tej firmy na Polskę.

[Deirde]

Dzięki Jurku za podpowiedź. Tą róże kupuje w sklepie niemieckim, bardzo mi się spodobała i interesuje mnie tylko jakie ma odporności na choroby. Oglądałam na Helpie i kwiaty ma podobne do Bailando, a zachowanie koloru z Pastelli lub Aspiryny - im zimniej jest wtedy różowa, jak ciepło - biała. Podoba mi się i będzie świetnie pasować do Kurfurstin Sophie i Nahemy.

[Jurek_9]

Jakbyś poczekała do następnej jesieni, to możesz mieć tą różę od p.Spasówki .

Mam listę odmian od Lensa, które szykuje na następny rok ...

Ceny powinny być dużo niższe, a jakość (jak wszystkich róż od tej Pani) znakomita

[Alania]

Ceny róż Spasówki wcale nie są tak niskie ;) 27zł za różę rabatową, 45zł za pnącą to wcale nie tak mało - w podobnej cenie kupuje się w zagranicznych szkółkach . Faktem jednak jest, że róże od S. są b.dobrej jakości i również słyszałam, że ma być sporo nowości za rok. Sama jestem ciekawa co się pojawi w sklepach sprzedających róże od S.

[Deirde]

Jurku - u mnie nie ma możliwości zakupu róż od S. Jeśli mam możliwość zakupu teraz nie będę czekać jeszcze rok. Nowości w zagranicznych szkółkach można kupić od 27 w górę, patrząc że z niektórych naszych sklepach sprzedają róże za 54 zł - stare odmiany - to opłaca się róże sprowadzać.

[Jurek_9]

W tym przypadku, trudno się z Tobą nie zgodzić ...

[Deirde]

No i dobrze Jurku - my nie czekamy aż szkółki wprowadzą nowe odmiany... my działamy.
Teraz kilka zdjęć mojej pięknotki - Gartentraume.







Pąki Miriam - przyszłym tydzień zapowiadają słoneczny i ciepły - może zdąży zakwitnąć.

[aleb-azi]

Patrzę i podziwiam Zwłaszcza to motto

my nie czekamy aż szkółki wprowadzą nowe odmiany... my działamy

Gartentraume urocza - ale na deszcz wrażliwa, prawda? Zastanawiałam się, czy mojej nie dolega jakaś szara pleśń, czy inne paskudztwo, ale to chyba po prostu deszczysko...

[Deirde]

Niestety - te motto będzie nam potrzebne przez najbliższe kilka lat - zanim sprzedawcy czegoś nie zrozumieją - w sumie to nic złego - w końcu nasi sąsiedzi szaleją na punkcie róż i mają bardzo dużo odmian dostępnych.
Gartentraume nadaje się pod parasol - tak jak Souvenir - ma bardzo dużo płatków i rzeczywiście po deszczu są problemy.
Tu na zdjęciu są widoczne odbicie po kroplach deszczu.





Abraham - co prawda nie rośnie ale za to ma około 30 kwiatów - większość w pąkach.








Szekspir.



Na końcu róża o około 40 pąkach na jednej gałęzi - naliczyłam 38 - Bailando.

[dodad]

Piękne te ostatnie, Othello, Szekspir.... takie żywe kolory.
Bialando cieszy ilością pąków, tym bardziej, że go zamówiłam

[Deirde]

Gdybym miała wybrać jednego z nich - nie udało by mi się to dlatego wole mieć oba w ogrodzie. Bailando jest zdrowy, nie choruje, wypuszcza ładne pędy i będzie kwitł.
Jeśli ktoś chce - mam do wydania Fishermena - krzak trzyletni.

[Alania]

Dobrze, że zdecydowałam się na Bailando

[Deirde]

Te zdjęcia Bailando mówią same za siebie:





Zalogowałam się w jednym ze sklepów - jutro będą zakupy.

[dodad]

Cudny, i będzie mój