
Cebulla walczy z ugorem
- 
				dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cebulla walczy z ugorem
To może dom muchozolem popryskaj 
			
			
									
						
										
						
Re: Cebulla walczy z ugorem
Moje fatum jakoś przycichło, póki co żadnych nowych nieszczęść... Chyba się Gosi przestraszyło  Mam nadzieję, że poszło w cholerę i nie wróci
  Mam nadzieję, że poszło w cholerę i nie wróci   
 
Poszalałam dzisiaj sobie wreszcie w ogrodzie Przyjechali moi kochani teściowie z urobkiem ze sprzedawanej działki ROD- 5 piwonii, biała budleja, białe floksy, 4 orliki, róża kłodzka, rodgesja, laurowiśnia, ostrokrzew, 20 szt malin w miejsce wytrutych przez sąsiadów i całe mrowie bylinek nieznanych z imienia... Cały dzień przenosin roślinnych, mniej lub bardziej przemyślanych. No i powsadzałam prawie wszystkie roślinki, które od dwóch miesięcy wegetowały w doniczkach- kocham taką robotę
 Przyjechali moi kochani teściowie z urobkiem ze sprzedawanej działki ROD- 5 piwonii, biała budleja, białe floksy, 4 orliki, róża kłodzka, rodgesja, laurowiśnia, ostrokrzew, 20 szt malin w miejsce wytrutych przez sąsiadów i całe mrowie bylinek nieznanych z imienia... Cały dzień przenosin roślinnych, mniej lub bardziej przemyślanych. No i powsadzałam prawie wszystkie roślinki, które od dwóch miesięcy wegetowały w doniczkach- kocham taką robotę  Teściowi udało się pociąć prawie wszystkie kloce dębowe na plastry o grubości 10cm. Fajnie to wygląda. Zastanawiam się nad zrobieniem tarasu z tego, bo mój eurotaras z  europalet pobudowlanych już ledwo zipie, a o dechach modrzewiowych to w obecnej sytuacji mogę zapomnieć
 Teściowi udało się pociąć prawie wszystkie kloce dębowe na plastry o grubości 10cm. Fajnie to wygląda. Zastanawiam się nad zrobieniem tarasu z tego, bo mój eurotaras z  europalet pobudowlanych już ledwo zipie, a o dechach modrzewiowych to w obecnej sytuacji mogę zapomnieć  Spotkaliście gdzieś może taki taras z okrągłego bruku drewnianego? Znalazłam stary aparat, jutro kupię baterie i popstrykam jakieś foty.
 Spotkaliście gdzieś może taki taras z okrągłego bruku drewnianego? Znalazłam stary aparat, jutro kupię baterie i popstrykam jakieś foty. 
Synuś po 2 dniach w przedszkolu dostał mega katar, więc siedzi w domu. Te dwa dni przeszły nawet spokojnie (zabierany po obiadku o 13.00). Nie ma płaczów, jedzonko bardzo mu smakuje, zabawki sa ok. Oby tak dalej.
			
			
									
						
										
						 Mam nadzieję, że poszło w cholerę i nie wróci
  Mam nadzieję, że poszło w cholerę i nie wróci   
 Poszalałam dzisiaj sobie wreszcie w ogrodzie
 Przyjechali moi kochani teściowie z urobkiem ze sprzedawanej działki ROD- 5 piwonii, biała budleja, białe floksy, 4 orliki, róża kłodzka, rodgesja, laurowiśnia, ostrokrzew, 20 szt malin w miejsce wytrutych przez sąsiadów i całe mrowie bylinek nieznanych z imienia... Cały dzień przenosin roślinnych, mniej lub bardziej przemyślanych. No i powsadzałam prawie wszystkie roślinki, które od dwóch miesięcy wegetowały w doniczkach- kocham taką robotę
 Przyjechali moi kochani teściowie z urobkiem ze sprzedawanej działki ROD- 5 piwonii, biała budleja, białe floksy, 4 orliki, róża kłodzka, rodgesja, laurowiśnia, ostrokrzew, 20 szt malin w miejsce wytrutych przez sąsiadów i całe mrowie bylinek nieznanych z imienia... Cały dzień przenosin roślinnych, mniej lub bardziej przemyślanych. No i powsadzałam prawie wszystkie roślinki, które od dwóch miesięcy wegetowały w doniczkach- kocham taką robotę  Teściowi udało się pociąć prawie wszystkie kloce dębowe na plastry o grubości 10cm. Fajnie to wygląda. Zastanawiam się nad zrobieniem tarasu z tego, bo mój eurotaras z  europalet pobudowlanych już ledwo zipie, a o dechach modrzewiowych to w obecnej sytuacji mogę zapomnieć
 Teściowi udało się pociąć prawie wszystkie kloce dębowe na plastry o grubości 10cm. Fajnie to wygląda. Zastanawiam się nad zrobieniem tarasu z tego, bo mój eurotaras z  europalet pobudowlanych już ledwo zipie, a o dechach modrzewiowych to w obecnej sytuacji mogę zapomnieć  Spotkaliście gdzieś może taki taras z okrągłego bruku drewnianego? Znalazłam stary aparat, jutro kupię baterie i popstrykam jakieś foty.
 Spotkaliście gdzieś może taki taras z okrągłego bruku drewnianego? Znalazłam stary aparat, jutro kupię baterie i popstrykam jakieś foty. Synuś po 2 dniach w przedszkolu dostał mega katar, więc siedzi w domu. Te dwa dni przeszły nawet spokojnie (zabierany po obiadku o 13.00). Nie ma płaczów, jedzonko bardzo mu smakuje, zabawki sa ok. Oby tak dalej.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cebulla walczy z ugorem
To już dużo lepiej  ale roślinek dostałaś
 ale roślinek dostałaś  tylko pilnuj tego złośliwego sąsiada
 tylko pilnuj tego złośliwego sąsiada 
			
			
									
						
										
						 ale roślinek dostałaś
 ale roślinek dostałaś  tylko pilnuj tego złośliwego sąsiada
 tylko pilnuj tego złośliwego sąsiada 
Re: Cebulla walczy z ugorem
Jest lepiej. Jakoś się pozbierałam do kupy, teściowie dobrej energii (i kasy  ) w nas pchnęli i mam nadzieję, że to wszystko jakoś pójdzie w dobrą stronę...
 ) w nas pchnęli i mam nadzieję, że to wszystko jakoś pójdzie w dobrą stronę...
Żeby trochę koloru dodać w ten ponury dzień:
Wyoming

I jakaś kanna NN- Pamelka, może zidentyfikujesz, kannowa specjalistko Niska (ok 80cm, zielony liść)
 Niska (ok 80cm, zielony liść)

Wczoraj wsadzałam i wsadzałam cały dzień. Zostało mi jeszcze tylko 11 roślinek w donicach. Pniaki pocięte, zaipregnowane, ułożone do wiosny na paletach pod plandeką. Tak się przed deszczem spieszyliśmy, że nie zdążyłam im nawet cyknąć foty. Dwa pniaczki zostawiłam prawie w całości. Tamtadam- oto moje nowe mebelki ogrodowe 
 

Jeden stanie pod sosną i bedę z niego podziwiać różankę, drugi stanie pod mirabelką do odsapnięcia po pracy w warzywniaku. Na moim etapie ogrodowym bardziej wygodne meble są zbędne, bo nie ma człowiek czasu się rozsiadać
			
			
									
						
										
						 ) w nas pchnęli i mam nadzieję, że to wszystko jakoś pójdzie w dobrą stronę...
 ) w nas pchnęli i mam nadzieję, że to wszystko jakoś pójdzie w dobrą stronę...Żeby trochę koloru dodać w ten ponury dzień:
Wyoming

I jakaś kanna NN- Pamelka, może zidentyfikujesz, kannowa specjalistko
 Niska (ok 80cm, zielony liść)
 Niska (ok 80cm, zielony liść)
Wczoraj wsadzałam i wsadzałam cały dzień. Zostało mi jeszcze tylko 11 roślinek w donicach. Pniaki pocięte, zaipregnowane, ułożone do wiosny na paletach pod plandeką. Tak się przed deszczem spieszyliśmy, że nie zdążyłam im nawet cyknąć foty. Dwa pniaczki zostawiłam prawie w całości. Tamtadam- oto moje nowe mebelki ogrodowe
 
 
Jeden stanie pod sosną i bedę z niego podziwiać różankę, drugi stanie pod mirabelką do odsapnięcia po pracy w warzywniaku. Na moim etapie ogrodowym bardziej wygodne meble są zbędne, bo nie ma człowiek czasu się rozsiadać

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cebulla walczy z ugorem
Bardzo się cieszę, że już lepiej i pogoda się porawiła, a jak słońce zaświeci wszystko wydaje się prostsze  
 
 
 
To jest po mojemu canna Rosemond Coles
			
			
									
						
										
						 
 
A prosze bardzo, chociaż je nie bardzo jeszcze czuje się specjalistkąCebulla pisze:I jakaś kanna NN- Pamelka, może zidentyfikujesz, kannowa specjalistkoNiska (ok 80cm, zielony liść)

 
 To jest po mojemu canna Rosemond Coles

Re: Cebulla walczy z ugorem
Lubię to Forum- mówisz i masz  
 
Zapomniałam wspomnieć, że kupiłam 24 tony czarnoziemu Zrzuciłam to na sąsiedni ugór i bedę sobie taczuszką rozwozić po działeczce... Niestety pod górkę
 Zrzuciłam to na sąsiedni ugór i bedę sobie taczuszką rozwozić po działeczce... Niestety pod górkę  Po wczorajszych 20 taczuszkach rączki mam jakieś 2cm dłuzsze...
  Po wczorajszych 20 taczuszkach rączki mam jakieś 2cm dłuzsze...
Moja gwiazda z koleżankami wyrwały jednego z amerykańskich mutantów, takiego najmniejszego. Użądzały sobie skoki o tyczce 
 

			
			
									
						
										
						 
 Zapomniałam wspomnieć, że kupiłam 24 tony czarnoziemu
 Zrzuciłam to na sąsiedni ugór i bedę sobie taczuszką rozwozić po działeczce... Niestety pod górkę
 Zrzuciłam to na sąsiedni ugór i bedę sobie taczuszką rozwozić po działeczce... Niestety pod górkę  Po wczorajszych 20 taczuszkach rączki mam jakieś 2cm dłuzsze...
  Po wczorajszych 20 taczuszkach rączki mam jakieś 2cm dłuzsze...Moja gwiazda z koleżankami wyrwały jednego z amerykańskich mutantów, takiego najmniejszego. Użądzały sobie skoki o tyczce
 
 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Cebulla walczy z ugorem
No rzeczywiście wyrosły wielgachne , a pestki chociaz jadalne mają  
   
   
  
			
			
									
						
							 
   
   
  
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
			
						Ogródkowy galimatias - aktualny
Re: Cebulla walczy z ugorem
Tak, olbrzymie nasiona w biało-czarne paski. Dziewczyny z wyrywaniem tego się trochę pospieszyły, bo środek jeszcze cały niedojrzały był. 
I jeszcze jedno zdjątko mojej drugiej posiadanej dalii doczłapało

			
			
									
						
										
						I jeszcze jedno zdjątko mojej drugiej posiadanej dalii doczłapało

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Cebulla walczy z ugorem
Daga dalia piekny ma kolorek ( ale ja je kocham i rzadko , która mi się nie podoba  
   )
 )
			
			
									
						
							 
   )
 )Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
			
						Ogródkowy galimatias - aktualny
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cebulla walczy z ugorem
aaaaaaaaaaaaaaale słonecznik Niesamowity mniam mniam ale miały skubania. To dobrze, że ci teściowie są ;) Teraz będzie z górki.  
			
			
									
						
										
						
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cebulla walczy z ugorem
Obejrzyj Maję w Ogrodzie - może ci się uda załapać powtórkę na TVN meteo  - 
http://majawogrodzie.pl/36441,maja-w-og ... lnosc.html
Z takich drewnianych plastrów na żwirowej podsypce jest zrobiona podłoga w altanie - jak dla mnie to wyglądała pięknie
			
			
									
						
										
						http://majawogrodzie.pl/36441,maja-w-og ... lnosc.html
Z takich drewnianych plastrów na żwirowej podsypce jest zrobiona podłoga w altanie - jak dla mnie to wyglądała pięknie

- martaw
- 200p 
- Posty: 281
- Od: 20 wrz 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cebulla walczy z ugorem
Dagmaro, odwiedzam Cię regularnie, martwię się Twoimi kłopotami i cieszę się, kiedy Ty się cieszysz. Mimo problemów nie tracisz zapału do ogrodu i to najważniejsze! 
Taki taras z drewnianych plastrów ułożyła agape http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112
Po wypełnieniu przestrzeni między kręgami trawką albo inną zielenią musi wyglądać pięknie...
			
			
									
						
							Taki taras z drewnianych plastrów ułożyła agape http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112
Po wypełnieniu przestrzeni między kręgami trawką albo inną zielenią musi wyglądać pięknie...
Pozdrawiam, Marta
			
						Re: Cebulla walczy z ugorem
Mariola- dzięki za namiary, ale u mnie tylko program1, program2 i Polsat  Poszukam na jutubie...
 Poszukam na jutubie...
Marta- Dzięki za linkę. Moje plastry wygladają identycznie jak u Agi. Ja swoje dodatkowo okorowałam. Nie chcę jednak ich zapuszczać roślinami. Z tego tarasu bedzie wejście prosto do "salonu", strasznie by się brudziło. Tak sobie kombinuję, że potnę jeszcze cieńsze gałęzie na mniejsze krążki i poupycham między tymi wielkimi, żeby było jak najmniej przestrzeni "bez drewna".
Ostatnie zbiory- reszta pomidorów padła 
   
   
 

			
			
									
						
										
						 Poszukam na jutubie...
 Poszukam na jutubie...Marta- Dzięki za linkę. Moje plastry wygladają identycznie jak u Agi. Ja swoje dodatkowo okorowałam. Nie chcę jednak ich zapuszczać roślinami. Z tego tarasu bedzie wejście prosto do "salonu", strasznie by się brudziło. Tak sobie kombinuję, że potnę jeszcze cieńsze gałęzie na mniejsze krążki i poupycham między tymi wielkimi, żeby było jak najmniej przestrzeni "bez drewna".
Ostatnie zbiory- reszta pomidorów padła
 
   
   
 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cebulla walczy z ugorem
No tak! Pomidorki sie kończą. Mam to samo. Trzeba pozbierać i krzaki powyrzucać. Jak będzie pogoda, jutro to zrobię. Ja nawet nie wiem, czy tyle bedze miała. Zostanie jeszcze trochę koralików, ale one też są już nędzne.
Jaka ładna dalia!!!
			
			
									
						
							Jaka ładna dalia!!!

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
			
						Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cebulla walczy z ugorem
Daguś. To masz jeszcze sporo ładnych pomidorków. U mnie zaraza poszła w takim tempie, że nawet wyglądające na zdrowe pomidorki, które oberwałam i przywiozłam do domu aby dojrzały zrobiły się czarne. Nie potrzebne było dźwiganie, układanie itp. Wszystko do wywalenia. Podobnie z tymi resztkami na krzakach.
			
			
									
						
							Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
			
						Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki










 
 
		
