Skąd Ty na to bierzesz siłę? Zazdroszczę, oj zazdroszczę.
Ogród -mój azyl -JolantaG część 5
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Witaj Jolciu
, jak zawsze u Ciebie pięknie i bardzo czysto.
Skąd Ty na to bierzesz siłę? Zazdroszczę, oj zazdroszczę.

Skąd Ty na to bierzesz siłę? Zazdroszczę, oj zazdroszczę.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu-właśnie wczoraj zamówiłam z tego samego źródła trawki tak spontanicznie ,nie szukając opinii o tym sprzedawcy
ale jeśli to sa te co pokazałaś to chyba nie musze sie martwic za wczasu o ich jakość prawda? 
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś odpoczywa , a my się wszyscy zachwycamy jej pięknościami
duzo
Ci posyłamy odpoczywaj i łap każdy jego promyk

duzo
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Pewnie,że nie zapomnimy ,stale tu wchodzę i po ogrodzie się szwendam
Udanego wypoczynku ,Jolu,ładuj akumulatory ile wlezie
Udanego wypoczynku ,Jolu,ładuj akumulatory ile wlezie
Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Tak...odpoczywaj Jolu beztrosko,ogród się sam podlewa więc na pewno nic Ci nie uschnie
Jak wrócisz to ogród powita Cię bujną roślinnością...szkoda że też i tą niechcianą
że też samo nic się wypielic nie chce 
Jak wrócisz to ogród powita Cię bujną roślinnością...szkoda że też i tą niechcianą
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
WITAJCIE kochani po krótkim urlopie .
Wyjazd nad morze był bardzo udany .Pogoda wspaniała ,dużo
tylko w nocy troszkę pogrzmiało i popadało .Prognozy były nie za ciekawe ,ale cieszę się ,że się nie sprawdziły.Wróciłam wypoczęta,opalona i pełna sił .
Szkółek nie wiele zaliczyłam ,bo wracałam w niedzielę i większość była zamknięta.Na dodatek M krzywo patrzył ,jak kazałam mu się co chwila zatrzymywać .Odpuściłam . ?Zakupy zrobię sama .Co oczy nie widzą,sercu nie żal .
Kupiłam tylko kilka roślinek .




Hortensja NN .Może ktoś rozszyfruje .?

TARO ,dziękuję
GRZESIU ,skoro z nią jest tak jak z pampasówką ,to pewnie nie przetrwa .?
Masz do mnie w miarę blisko ,więc może kiedyś nie tylko wirtualnie ,odwiedzisz mój ogród .
GRAŻYNKO ,dziękuję za przypilnowanie mojego ogrodu .
Wróciłam zaskoczona ,że wszystko tak bujnie się rozrosło . Aż miło było pospacerować .Tylko te chwaściory paskudne
,ale już się z nimi rozprawiłam .
JACKU ,dobrze ,że ogród sam się podlewał .Roślinki nie ucierpiały .
Armabapa,przy konarze rośnie pnąca róża NEW DAWN .
ANPIO ,wypoczynek był bardzo udany ,ale strasznie tęskniłam za ogrodem i Forumowiczami .
STASIU ,siły zawsze łatwo znaleźć na to co się lubi .Bardziej męczy mnie leżenie na plaży ,aniżeli praca w ogrodzie .
RYBKO ,trawkowe źródło pewne .Z sadzonek będziesz zadowolona.
BOŻENKO ,dziękuję za
.Nad morzem go nie brakowało ,ale ponoć w tym czasie, tutaj lało prawie codziennie .
LUCYNKO ,szwendaj się do woli .
FRAGOLU ,dziękuję .Wróciłam w pełni sił do pracy .Ogród już wypielony ,trawka skoszona ,ogórasy wyrwane ,poplon zasiany .2 dni
, a zrobiłam tyle co w tydzień . 
Wyjazd nad morze był bardzo udany .Pogoda wspaniała ,dużo
Szkółek nie wiele zaliczyłam ,bo wracałam w niedzielę i większość była zamknięta.Na dodatek M krzywo patrzył ,jak kazałam mu się co chwila zatrzymywać .Odpuściłam . ?Zakupy zrobię sama .Co oczy nie widzą,sercu nie żal .
Kupiłam tylko kilka roślinek .




Hortensja NN .Może ktoś rozszyfruje .?

TARO ,dziękuję
GRZESIU ,skoro z nią jest tak jak z pampasówką ,to pewnie nie przetrwa .?
Gdzie można zdobyć taką szczepionkę .AAleksandra pisze: Całe szczęście, że działa na mnie szczepionka przeciwko chciejstwom![]()
Masz do mnie w miarę blisko ,więc może kiedyś nie tylko wirtualnie ,odwiedzisz mój ogród .
GRAŻYNKO ,dziękuję za przypilnowanie mojego ogrodu .
JACKU ,dobrze ,że ogród sam się podlewał .Roślinki nie ucierpiały .
Armabapa,przy konarze rośnie pnąca róża NEW DAWN .
ANPIO ,wypoczynek był bardzo udany ,ale strasznie tęskniłam za ogrodem i Forumowiczami .
STASIU ,siły zawsze łatwo znaleźć na to co się lubi .Bardziej męczy mnie leżenie na plaży ,aniżeli praca w ogrodzie .
RYBKO ,trawkowe źródło pewne .Z sadzonek będziesz zadowolona.
BOŻENKO ,dziękuję za
LUCYNKO ,szwendaj się do woli .
FRAGOLU ,dziękuję .Wróciłam w pełni sił do pracy .Ogród już wypielony ,trawka skoszona ,ogórasy wyrwane ,poplon zasiany .2 dni
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu-to nieźle naładowałaś akumulatory skoro w 2 dni tyle zrobiłaś

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Super rabatki...bujne takie....a wrzosowisko Ci się robi śliczne....
(a może Ty jakie dopalacze piłaś?)
(a może Ty jakie dopalacze piłaś?)
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11714
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
A mnie też się podoba wrzosowisko ...
a trawek ile Ci przybyło!!!!Jak to właściwie jest jedne trawki wyprowadzamy z ogrodu i wprowadzamy też trawy tylko inne...niektóre niekoniecznie piękniejsze tylko wyhodowane...i opłacone..

Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
no no no piękne wrzosowisko!!!Gratulki 
Pozdrawiam cieplutko. Arleta (Aka)
Miejsko-wiejski ogród Aki
Miejsko-wiejski ogród Aki
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu,dobrze,że panowie roślinek nie ruszyli, trawnik , niech tam, nie ważny.
A wrzosom na podniesionej rabatce aż cieplutko.
A wrzosom na podniesionej rabatce aż cieplutko.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś rabaty prezentują się wspaniale, wrzosowisko przepiękne, ależ będzie widok, jak wrzosy sie rozrosną 
-
x-d-a
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu, witaj po urlopie! Widać, że jesteś w dobrej formie i naładowana energią. Ogród wygląda ślicznie - zadbany, jakbyś w ogóle nie wyjeżdżała :P Zwłaszcza zwróciłam uwagę na żurawki, które ładnie wkomponowałaś w rabaty
Zakupy też fajne. Jak kwitnie ten lilak? A forsycja ma jakieś inne liście, zupełnie nie forsycjowe
Zakupy też fajne. Jak kwitnie ten lilak? A forsycja ma jakieś inne liście, zupełnie nie forsycjowe
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu , dziewczyno , ledwo się dostałam znów na forum , a Ty chcesz bym na zawał zeszła!
Tyle przeżyć nie można dostarczać , na raz!
Napięcie niczym w Ptakach u Hitcchocka.
Już i tak co drugie zdjęcie oglądam , a pikawa nadal biega obok klawiatury!
Kobietko , Ty masz krasnoludki , co Ci ten teren obrabiają , i tajną ekipę pomocników , w postaci architektów ogrodowych , że ma taki a nie inny wygląd ?
Czy masz talent wrodzony , dostany bezpłatnie i dawkowany na max?
A może , następne dwie pary rączek ukryte pod pazuchą , albo jakieś z turbo napędem , bo że takie zwykłe , jak moje to nie uwierzę chyba !
No chyba że... , moje to jakieś wybrakowane były w magazynie jak przydzielali , i teraz każda w inną stronę ciągnie , a robota stoi , jak stała , i chwastów w bród , bo celnąć w nie , nie można!
Hmmm , a swoją drogą , co Ty tam spożywałaś nad morzem , i z jakiego źródła to to pochodziło!
,
Śliczności!
Tyle przeżyć nie można dostarczać , na raz!
Napięcie niczym w Ptakach u Hitcchocka.
Już i tak co drugie zdjęcie oglądam , a pikawa nadal biega obok klawiatury!
Kobietko , Ty masz krasnoludki , co Ci ten teren obrabiają , i tajną ekipę pomocników , w postaci architektów ogrodowych , że ma taki a nie inny wygląd ?
Czy masz talent wrodzony , dostany bezpłatnie i dawkowany na max?
A może , następne dwie pary rączek ukryte pod pazuchą , albo jakieś z turbo napędem , bo że takie zwykłe , jak moje to nie uwierzę chyba !
No chyba że... , moje to jakieś wybrakowane były w magazynie jak przydzielali , i teraz każda w inną stronę ciągnie , a robota stoi , jak stała , i chwastów w bród , bo celnąć w nie , nie można!
Hmmm , a swoją drogą , co Ty tam spożywałaś nad morzem , i z jakiego źródła to to pochodziło!
Śliczności!















