Ty ciągle mnie zaskakujesz
Ogródkowe rozmaitości cz.3
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nela cudny kolor tej szałwi
Ty ciągle mnie zaskakujesz
nie widziałam takiej

Ty ciągle mnie zaskakujesz
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nęcąca propozycja ... Jak wymyślę, gdzie ją by mozna upchnąć, to skorzystam ;)
Szkoda, że szałwia jednoroczna
Szkoda, że szałwia jednoroczna
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu, czyli my też powinniśmy tak sadzić, jedna na drugiej. Czy Twój ogród najbliższy ideałowi 
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu oj warto by było taką wystawę zobaczyć.Byłaś w Warszawie na tej wystawie i masz porównanie.Nawet nie pytam o opinie bo mogę sobie wyobrazić.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Wiesiu kwiaty szałwii Patens rzeczywiście w niewielkiej ilości ,ale za to jaka ich wielkość...
A barwa...podoba mi się najbardziej...Mam ja w donicy także miejsca mi nie zajmuje w ogroodzie,ale z dwa lata temu posadziłam ukorzenioną sadzonkę do gruntu,i kwitła bardzo obficie...widocznie lubi większą przestrzeń...
Dzidziu może będą nasiona z obecnie kwitnących kwiatów ,to mogę na wiosnę Ci przysłać...
Izuś upchniesz na pewno ,bo ona do niewielkich się zalicza ,chociaż pędy potrafią jej spore urosnąć...taka troszkę okrywówka...
Małgos ,gdzie tam mój ogród do ideału porównać...gdybyśmy tak sadziły,to grzyb miałby gdzie się rozwijać...
Co się nie robi dla potrzeb wizualnych przyjemności....już wystawcy mają na to swoje sposoby... 
Wczoraj zagościł u mnie jeżyk ,dosyć dorodna sztuka,na zdjęciu zastygł przez moment...wystraszony,nie dziwię mu się ,kot sąsiada obadał go z każdej strony,ale zniechęciły go kolce i odszedł...
No to ślimaków u mnie mniej...

wyrósł kolejny kwiat Passiflory,ale pierwszy po 3 dniach zamknął swe wrotai znów ostał się jeden...

Jeszcze trochę róż kwitnie ,ale aż serce sie kraje w jakich warunkach pogodowych ,za niedługo to już im zostanie tylko sen zimowy...
Rhapsody in Blue z dalią

Rosarium Uetersen ...niegroźne jej ciemne chmury



Uploaded with ImageShack.us
I takie tam obrazki...
ostóżka z dalią

pączek Schneewittchen

clematis bylinowy Sizaia Ptitsa


Danka ...to co ...za rok wybieramy się na Chelsea Flower Show do Londynu...
i od dzisiaj odkładać złotówki... 
Dzidziu może będą nasiona z obecnie kwitnących kwiatów ,to mogę na wiosnę Ci przysłać...
Izuś upchniesz na pewno ,bo ona do niewielkich się zalicza ,chociaż pędy potrafią jej spore urosnąć...taka troszkę okrywówka...
Małgos ,gdzie tam mój ogród do ideału porównać...gdybyśmy tak sadziły,to grzyb miałby gdzie się rozwijać...
Wczoraj zagościł u mnie jeżyk ,dosyć dorodna sztuka,na zdjęciu zastygł przez moment...wystraszony,nie dziwię mu się ,kot sąsiada obadał go z każdej strony,ale zniechęciły go kolce i odszedł...

wyrósł kolejny kwiat Passiflory,ale pierwszy po 3 dniach zamknął swe wrotai znów ostał się jeden...

Jeszcze trochę róż kwitnie ,ale aż serce sie kraje w jakich warunkach pogodowych ,za niedługo to już im zostanie tylko sen zimowy...
Rhapsody in Blue z dalią

Rosarium Uetersen ...niegroźne jej ciemne chmury



Uploaded with ImageShack.us
I takie tam obrazki...
ostóżka z dalią

pączek Schneewittchen

clematis bylinowy Sizaia Ptitsa


Danka ...to co ...za rok wybieramy się na Chelsea Flower Show do Londynu...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu polecasz Iceberga?
Jeżyka Ci zazdroszczę. Też bym chciała takiego ślimakorzercę.
Jeżyka Ci zazdroszczę. Też bym chciała takiego ślimakorzercę.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Gratuluję, Neluś, kolczastego pomocnika! Też bym takiego chciała, ale jakoś nie widać jezy u nas. Kiedyś tuptały czasem ścieżką wzdłuz ogródka, ale to dawno było
RU fantastyczne! Nic sobie nie robi z deszczy! A moje róże gnija w pąku
Jak nie przestanie na padać na dłużej niż jeden dzień, to chyba juz zadnych kwiatów nie zobaczę 
Ten powojnik bylinowy to się normalnie wspina, jak inne powojniki?
RU fantastyczne! Nic sobie nie robi z deszczy! A moje róże gnija w pąku
Ten powojnik bylinowy to się normalnie wspina, jak inne powojniki?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Moja passiflorka nie jest chętna do współpracy, nie ma ochoty zakwitnąć
A tak bym chciała oko nacieszyć tym cudem
A tak bym chciała oko nacieszyć tym cudem
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
NELUŚ moją RU tez wsadzilam do takiej pergolki i niech sobie rośnie nie będe jej drażnić . Co do wystawy to musimy się dokładnie umówić gdzie się spotkamy

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Gosiu Iceberg jest bardzo ładną białą różą z brązowymi pylnikami,gdyby mi w tym roku nie przemarzła,pewnie bym się cieszyła jak co roku jej ilością kwiatów i wrażeniu jakie daje tą intensywna bielą...
Teraz ma tylko dwa pedy ,ale zakończone jeszcze nierozwiniętymi pąkami.Można ją posadzić przy ścieżce ,gdyż w zasadzie kolców nie posiada,albo w nieznacznych ilościach.U mnie dorasta do 1,5m
Zdjęcie róży Iceberg z 2009 r.

Izka niestety jeż ruszył dalej i tyle go widziałam...
Natomiast widzę ,że krety lub nornice zaczynaja swoje harce w poszukiwaniu pożywienia...pułapka na razie pusta...
Obawiam się o korzenie róż i powojników...które są przysmakiem nornic...
Powojnik bylinowy musi być przywiązywany do podpory,sam się nie wspina ...
Ania passiflorę ,jak inne kwiaty w doniczkach potrzebują dużo nawozu,najlepiej z dżdżownic amerykańskich tzw Biohumus ...w tym roku wyjątkowo się postarałam ,aby miały co jeść...
,ale psianka mimo nawożenia,nie zakwitła mi burzą kwiatów... 
Passiflora trzyma kwiat 3 dni...także moje pnącze za niedługo ukończy sezon kwitnienia...
Jeszcze 4 kwiaty i koniec...
Jadziu najlepiej nie ruszać ,gdy to niekonieczne ,róże potem różnie reagują gdy je przesadzamy...
Prawdopodobnie przyjadę z Anką...Przed wystawą będziemy się umawiać na godzinę...
Teraz ma tylko dwa pedy ,ale zakończone jeszcze nierozwiniętymi pąkami.Można ją posadzić przy ścieżce ,gdyż w zasadzie kolców nie posiada,albo w nieznacznych ilościach.U mnie dorasta do 1,5m
Zdjęcie róży Iceberg z 2009 r.

Izka niestety jeż ruszył dalej i tyle go widziałam...
Powojnik bylinowy musi być przywiązywany do podpory,sam się nie wspina ...
Ania passiflorę ,jak inne kwiaty w doniczkach potrzebują dużo nawozu,najlepiej z dżdżownic amerykańskich tzw Biohumus ...w tym roku wyjątkowo się postarałam ,aby miały co jeść...
Passiflora trzyma kwiat 3 dni...także moje pnącze za niedługo ukończy sezon kwitnienia...
Jadziu najlepiej nie ruszać ,gdy to niekonieczne ,róże potem różnie reagują gdy je przesadzamy...
Prawdopodobnie przyjadę z Anką...Przed wystawą będziemy się umawiać na godzinę...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Nelu jak tu dalej kolorowo
Gratuluję męczennicy, mnie też zdumiała konstrukcja kwiatu, jak przedziwna maszyna. Te 4 pylniki w dodatku obracają się w poziomie, jak one są przymocowane...!? Natura jest cudowna
I jeszcze chciałam ci podpowiedzieć że męczennice lubią być bardzo mocno cięte na wiosnę. Moją mam w gruncie, przemarzła od wysokości 60cm przy naszym -8 zeszłej zimy. Ścięłam i mam cudowne kwitnienie non stop od maja. Rozrosła się jak szalona. Nie wiem czy w polsce trzeba ją tak koniecznie wykopywać. Czytałam u paru ludzi że z powodzeniem przezimowali inne męczennice też.
Zazdroszczę jeżyka, chciałabym takiego ślimakowyjadacza, ale u mnie psy by ześwirowały.
Twoja rapsody in blue dalej kusi, kusi, kusi. A ja zakasam rękawy na zimowe zakupy różane. Moje pierwsze
dziękuję jeszcze raz za korzonki kielisznika, już posadzone w donicy... ustawionej na betonie, żeby nie było żadnej niekontrolowanej ucieczki
Gratuluję męczennicy, mnie też zdumiała konstrukcja kwiatu, jak przedziwna maszyna. Te 4 pylniki w dodatku obracają się w poziomie, jak one są przymocowane...!? Natura jest cudowna
Zazdroszczę jeżyka, chciałabym takiego ślimakowyjadacza, ale u mnie psy by ześwirowały.
Twoja rapsody in blue dalej kusi, kusi, kusi. A ja zakasam rękawy na zimowe zakupy różane. Moje pierwsze
dziękuję jeszcze raz za korzonki kielisznika, już posadzone w donicy... ustawionej na betonie, żeby nie było żadnej niekontrolowanej ucieczki
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Neluś, mój jeżyk pomocnik też jakoś zniknął z pola widzenia, ale znajduję schrupane skorupki ślimaków od czasu do czasu, więc może tylko się chowa?
Resztki skorupek znalazłam nawet na pędach krzaka na wysokości 20cm śmiesznie to wygladało, taka uczta na wysokości
Resztki skorupek znalazłam nawet na pędach krzaka na wysokości 20cm śmiesznie to wygladało, taka uczta na wysokości
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Faktycznie dorodny jeż.A jaki fotogen iczny,nawet w kulkę się nie zwinął przy sesji fotograficznej.
Uetersen zadziwia mnie zawsze gdy koło niej przechodzę-piękność nad pięknościami.
Moja Rhapsody już zakończyła kwitnienie-szkoda.Natomiast Zlate Jubileum(po zagrożeniu mu ,że go wyrzucę) wreszcie mnie zachwyciło.Piekne kwiaty i krzew ładny.Iza by powiedziała- a nie mówiłam-tylko cierpliwości odrobinę i bedzie dobrze.
Uetersen zadziwia mnie zawsze gdy koło niej przechodzę-piękność nad pięknościami.
Moja Rhapsody już zakończyła kwitnienie-szkoda.Natomiast Zlate Jubileum(po zagrożeniu mu ,że go wyrzucę) wreszcie mnie zachwyciło.Piekne kwiaty i krzew ładny.Iza by powiedziała- a nie mówiłam-tylko cierpliwości odrobinę i bedzie dobrze.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
No to ją posadzę. Za ta nową rabatą z hortensją i hibkiem
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3
Aśka ale jesteś przezorna ...
,chyba dość obrazowo przedstawiłam problem rozłogowy kielisznika...
Ale masz rację ...po co potem przekopywać ogród...
U Ciebie jest zdecydowanie cieplejszy klimat,u nas nie ma szans ,aby Passiflora przezimowała...
Ale ona dosyć wytrzymała ,przeniosę do domu ...dzięki za rady
Ciekawe jakie róże wybrałaś ...na Forum istne szaleństwo,wszyscy prawie róże kupują ...,odosobniona nie jestem
Wiesiu nie sądziłam ,że jeże to wspinacze...,że też im się chce na krzaki wchodzić ,zamiast poziom gruntu obwąchiwać...
Rzeczywiście ,widok musiał być rewelacyjny...
Anka z tego wynika ,że trzeba w cierpliwość się uzbroić po każdym egzemplarzu nabytej róży,ja już przyzwyczaiłam sie do tego ,że w wypadku krzaków różanych czas ich rozwkitu mierzę latami...
A propos nowych odmian...nie kuś,bo wiesz jak u mnie jest... Chartreuse de Parme jest piękna...
Małgoś ...sadź ,a nie będziesz żałować...
Powtórka z Morgengruss...,drugie trochę bardziej skąpe kwitnienie,ale urokliwe,pachnące ,a liście zdrowe ,a krzak wigorny



Ville de Lyon z ognikiem

Swany z budleją

W tamtym roku kwitl mi ognik czerwony,w tym...żółty,chyba będzie tak na zmianę...

a tak było rok temu...

,
U Ciebie jest zdecydowanie cieplejszy klimat,u nas nie ma szans ,aby Passiflora przezimowała...
Ciekawe jakie róże wybrałaś ...na Forum istne szaleństwo,wszyscy prawie róże kupują ...,odosobniona nie jestem
Wiesiu nie sądziłam ,że jeże to wspinacze...,że też im się chce na krzaki wchodzić ,zamiast poziom gruntu obwąchiwać...
Anka z tego wynika ,że trzeba w cierpliwość się uzbroić po każdym egzemplarzu nabytej róży,ja już przyzwyczaiłam sie do tego ,że w wypadku krzaków różanych czas ich rozwkitu mierzę latami...
A propos nowych odmian...nie kuś,bo wiesz jak u mnie jest... Chartreuse de Parme jest piękna...
Małgoś ...sadź ,a nie będziesz żałować...
Powtórka z Morgengruss...,drugie trochę bardziej skąpe kwitnienie,ale urokliwe,pachnące ,a liście zdrowe ,a krzak wigorny



Ville de Lyon z ognikiem

Swany z budleją

W tamtym roku kwitl mi ognik czerwony,w tym...żółty,chyba będzie tak na zmianę...

a tak było rok temu...

,
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości

