Tą doniczkową mimozę znam, od tych polnych chwastów jest dużo ładniejsza. Ja myślę, że tę nazwę spopularyzowała piosenka Czesława Niemena.
Dziękuję za pochwałę ogrodu, jeszcze wiele prac przed nami, ale ja uważam, że za dwa lata, a praktycznie rok prac ziemnych, dużo wykonaliśmy.
Dzisiaj rankiem pogoda kaprysiła, ale w południe słoneczko nieśmiało pokazało swoje oblicze, udało mi się wyplewić największą rabatkę. Jutro planuję przesadzać krzewy, pójdą pod płot, będą zasłaniały działkę.
Ewo u Cebie więcej cienia, na pewno zakwitnie. Ja nie przpuszczałam, że trójsklepka tak szybko się rozrasta, teraz kwitnie na raz kilka kwiatów, to dopiero jest widok, jutro postaram sie zrobić zdjęcie.
róże


trawki


















