Moja działka-danutab cz.3

[grazynarosa22]

Danusia...cudny ten wrzos...a jaki rozrośnięty

[AGNESS]

Danusiu piękne widoczki- jak zawsze Wrzos cudo, rozrośnięty i wspaniale ukwiecony

[EwkaEs]

Danusiu-widzę,że bananowiec chłodną porę deszczową jakoś przeżywa bez strat w liściach?

[goryczka143]

WITAJ DANUSIU!
Kwitną wrzosy już jesień. Ja nie nacieszyłam się ani wiosną ani latem - może przyszły rok będzie lepszy

[an-ka]

Rhapsody zakwitnie na mur beton Moja już właściwie zakończyła kwitnienie-trochę nie podoba mi się,że nie wypuściła nowych pędów ,jest jak dżdżownica taka smukła.Brak jej bioder.Może w przyszłym roku utyje.

[AniaDS]

Danusiu, ten hibiskus bordowy to nie jest czasem 'Duc de brabant'?
Taki podobny na tym zdjęciu

[EwkaEs]

Danusiu-I naprawdę bordowy hibiskus nie rozwinął kwiatków?

[abeille]

Witaj Danuśku, Twoja Colocasia jest faktycznie niesamowita. Olbrzymka po prostu i z jakim grubym pędęm. Moja się do niej nie umywa, chyba jeszcze
za młoda choć i tak dobrze podrosła w tym roku. Jetem zachwycona clematisem Cassandra. Jak pięknie kwitnie i jeśli do tego pachnie to chyba
zacznę się za nim rozglądać, choć u nas w clematisach botanicznych to niewiele się pojawia.
Buziaczki

[danutab]

Izuniu zkoda że nie możesz doczekać się kwitnienia Eiffel Tower ale u mnie też niektóre róże nie mają szansy rozkwitu bo tak samo ich deszcz niszczy.Natomiast niektóre dają sobie radę pomimo tak deszczowej pogody.Co do Casandry to z pewnością jest najbardziej odporną rośliną tego roku na moim ogrodzie.Byłam wczoraj na działce i onoa dalej jest obsypana kwiatami.

Nelu to prawda że nie mam za dużo okazji upajać się jej zapachem bo ciągle pada , jest zimno i nie chce mi się iść na działkę.Tego roku nawet najbardziej odporne róże zaczynają łapać plamistość.
Co do wyboru jednej ciemnej róży to rzeszywiście będziesz miała wielki dylemat.

Grażynko i Agnieszko mam wiele wrzosow ale ten jest na mój gust najładniejszy pod względem koloru i budowy.

Ewuniu bananowiec mocno się trzyma ale też jest trochę osłonięty po stoi pod magnolią. Niestety kwiaty pełnego bordowego hibiskusa te ostatnie nie otworzyły się bo zgniły w pączki, ale poprzednie kwitły, pokazywałam nawet zdjęcie.

Krysiu myślę że mało kto nacieszył sie wiosennymi i letnimi kwiatami z powodu aury tego rocznej, chociaż ty na pewno miałaś jeszcze mniej okazji z powodu choroby miejmy jednak nadzieję że przyszły rok będzie pomyślniejszy nie tylko dla nas ale przede wszystkim dla Ciebie.

Anka Rhapsody już się rozwinęła i ma tylko 2 pędy około 70 cm.Zobaczymy jakie będą w przyszłym roku.

Aniu ja w zasadzie nie wiem jak się nazywa ten bodowy drobny pełny hibiskus bo dostałam go od koleżanki która też nie wie jak sie nazywa, jednak gdy podałaś jego nazwę sprawdziłam go i o ile nie ma podobnych to wygląda mi na "Duc de brabant".

Wiesiu na pewno twoja też bedzie taka duża jak tylko bulwa osiądnie większe rozmiary.Gdyby Jola przyjechała w przyszłym roku do Polski samochodem to może udało by sie podesłać Ci Cassandrę.Ten clematis w tym roku budzi zainteresomanie,chociaż ja bym go raczej nazwała bylina bo mało podobny jest do clematisa.

Colocasia
Cassandra
jeżówka
Sisi
kupidynek
pysznogłówka
kupiłam sobie 4 żurawki są w przechowalni i czekają aż znajdę im miejsce stałego pobytu.

[hal1959]

Danusiu Twoja Sissi ładnie Ci już zakwitła ,moja w pąkach i nie tylko ona większość róż ma obfitość pąków,
obawiam się,że nie zdążą zakwitnąć już tak pięknie
Wrzosik ma zgrabny kształcik i kolorek ,a kupidynek jest ładną roślinką

[Alionuszka]

Danka u Ciebie pada ,a u nas piękne słońce...dopiero po południu zaczęło kropić...Róże już dostałaś ...czyżby z Sobótki...?
Niebieskie kuleczki to zapora dla ślimaków...
Żurawki o ciekawych barwach liści,mam też parę o purpurowych liściach,rosną sobie po liśćmi Balleriny...
Przyjedziesz do Chorzowa na wystawę ...?A w niedziele u nas...

[abeille]

Danuśku, kochana jesteś

[goryczka143]

DANUSIU!
Pięknie u Ciebie pomimo deszczu. U mnie też codziennie pada

[danutab]

Halinko to już ostatnie kwiatki Sisi, inne róże mają jeszcze pąki ale też się obawiam że już wiele się nie nacieszymy różami.

Nelu goście wyjechali i mogłabym wreszcie coś zrobić na działce no to się pochorowałam, leżę w łóżku i się złoszczę za zmarnowany czas bo w tej chwili nie pada.Róże przyszły z Rosa Ćwik.Z Czech to dopiero końcem października jak pisali.Na razie nie ruszam się z domu muszę wydobrzeć.

Krysiu niestety już będzie trzeba przygotowywać się do zimy.W tym roku nie było nam dane cieszyć się ładnymi porami roku.Pozostaje nam jedynie nadzieja za następny rok może będzie łaskawszy.

[JAKUCH]

Tez zamawiałam tam róże ,ale będa dopiero pod koniec września . Danusiu czy sadzonki przyszły ładnie rozrośnięte ,albo takie byle jakie jak czasem się zdarza . U nas też chłodno i deszczowo chociaż do poludnia było nawet znośnie . Kuruj się