Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3

[Matemax]

A już myślałem że zżółkły

[babuchna]

Ale olbrzymy z tych modrzewi!
Widok z domku masz przecudny!
Ale lampek na święta to chyba na nie raczej nie zakładasz , no chyba , że wóz strażacki z drabiną stoi w stodole!
Za to paczki , to bym chciała widzieć spod takiego drzewka!
Diabełki mogą być w takim razie nawet 4 bo Phantom prześliczna , i pokazywać ją trzeba koniecznie!


Jak pogoda?
U mnie zimno, rano było tylko 7* , mokro , i wietrznie , a mnie się marzy , powinnam jak niedźwiadek zimę przesypiać , bo zmarźluch ze mnie okrutny!


,

[kocica]

Dorotko, pogoda deszczowa i chłodna. Widok z okien z tyłu domu mam naprawdę ładny, czuję się jak w lesie przez te wielkie drzewa.Szkoda, że ktoś tak bezsensownie je posadził, są dość niebezpieczne w czasie dużych wiatrów, a zdarzają się tu naprawdę porządne wichury. Zawsze zastanawiam się, kiedy któryś z nich się połamie i spadnie mi na dach.

Ciągle kwitnie clematis

[Margo2]

Ewuniu, strasznie dawno mnie u Ciebie nie było. Podziwiam Twoją kolekcję roślin.
I mam pytanie. Twoja kalina Wanatabe ciągle kwitnie? Ja kupiłam swoją wiosną. Fakt, że ciągle stoi w doniczce, bo miejsce ciągle nie przygotowane. Czekam aż mi zabiorą butlę z gazem. Natomiast kupiłam ja tez w prezencie dla moich przyjaciółek i one na pewno posadziły swoje do gruntu, ale one nie kwitną. Możesz coś więcej napisać na jej temat?
Ja ją kupiłam, ponieważ w opisie była wzmianka i długim kwitnieniu.

[kocica]

Kocica nie chce to ja się pochwalę, że kupiłem (w szkółce) nową hortensję która była opisana tak:Maries Grandiflora. Trochę mi zajęło czasu aby zrozumieć tą nazwę. I udało mi się
To jest hortensja Hydrangea macrophylla 'Mariesii Grandiflora' zwana inaczej White Wave. Jak na hortensję ogrodową to jest z tych troszkę większych.
Kocica bedzie się moglo pod nią schować w czasie deszczu

(a zdjęcia zrobi już Kocica)

Lwisko

[Margo2]

No jak ja bym chciała, żeby mój m. tak się chwalił. A on nic. Nie myśli wcale o ogródku
Gratuluje zakupu

[kocica]

Margo witaj.
Kalina Watanabe u nas kwitnie ciągle, nie ma chwili w sezonie żeby nie kwitła, w dodatku kwiatów ma mnóstwo bo ciągle rośnie i na każdym młodym przyroście zaraz zawiązuje pąki kwiatowe. Mam też drugą w innym miejscu, taką maleńką jeszcze i ta także cały czas kwitnie.
Lwisko, chwal się chwal skoro masz chwilkę czasu. Kocica zrobi zdjęcie Twojej hortensji w weekend żebyś nie marudził .

A to nasza kalina Watanabe - zdjęcie zrobiłam przed chwilą.


No i Phantom nocną porą.

[Margo2]

Ewo, u mnie i moich koleżanek nic. Nawet nowych przyrostów. Moja w doniczce, to rozumiem, ale ich Zobaczymy w przyszłym roku.
A może podłoże musi być odpowiednie?
Czy tę kaline się przycina?
Oba zdjęcia cudne

[kocica]

Margo, ja jej nie przycinam, nie widzę takiej potrzeby. Rośnie bez żadnych udziwnień i dodatków typu zasilanie:-).

[kocica]

U nas okropnie zimno. No i raczej deszczowo.

Limelight zaczyna się delikatnie przebarwiać.


Piękna kalina Park Harvest też nabiera kolorów.

[Gencjana]

Dowiedziałam się, że tu można zobaczyć hortensje, a ponieważ jestem na pierwszym etapie zauroczenia, skutek jest taki,
że uczucie się rozwija. Podziwiam zbiór bardzo pieknych i oryginalnych roślin, a kolekcja wajgeli imponująca.
Przeczytałam, że można coś zamówić, będę chętna.

[igielka78]

Kocico, widzę, że masz kalinę Watanabe i jesteś z niej bardzo zadowolona. Ja też na swoją nie narzekam, kwitnie pomimo młodego wieku, ale ostatnio zaniepokoiła mnie jedna rzecz - liście na niej nabrały takiego czerwonego koloru. Zastanawia mnie czy to nie od nadmiaru wody w glebie, ma stanowisko dosyć mocno wilgotne? Jest fajna i nie chciałabym jej wykończyć, może ty coś podpowiesz?

[AGNESS]

Witaj Ewo przepięknie prezentuje się Twoja Phantom, muszę i ja sobie taką posadzić, bo mnie zauroczyła
A nowy zakup o którym pisze Lwisko rewelacja, pokażesz fotkę

[kocica]

Gencjano witaj. Hortensji i krzewuszek mamy chyba najwięcej ze wszystkich gatunków roślin. Potem są kaliny też w dość dużej ilości. Bywam w Twoim przepięknym ogrodzie, ale sobie tylko patrzę na te niesamowite kompozycje roślinne i zastanawiam się przy okazji czy u mnie kiedyś będzie choć odrobinę podobnie.
Igiełko witaj. O ile dobrze sobie przypominam to Watanabe zmienia kolor liści jesienią na czerwony, ładnie się przebarwia więc to nic takiego. Będzie jeszcze ładniejsza.
Witaj Agness, zakup Lwiska pokażę, chociaż krzewinka nie jest teraz piękna. Phantom polecam. Jak dla mnie jest najładniejszą odmiana bukietowych jakie do tej pory spotkałam.

Phantom




Magic Fire - bardzo się różni od Phantom.


Ciągle kwitnie bardzo obficie wiciokrzew Browna Fuschioides, na pierwszym planie kalina Pragense




Budleja Harlequin


Przepiękne rozchodniki

[igielka78]

Kocico, też myślałam o jesiennym przebarwieniu, ale czy to jeszcze nie za wcześniej? Dziwnym dla mnie jest to, że zaczęło się to przebarwienie po tych dużych deszczach, choć fakt, że i noce już zimniejsze. No nic, będę ją na razie obserwować.