Nie, nikt nie próbował
Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś, wydaje mi się niemożliwe, zeby tytoń ozdobny dało się palić, ponieważ on ma takie lepkie liście, które trudno byłoby wysuszyć. No i po wysuszeniu w końcu nie wiem, jak by to wyglądało?
Nie, nikt nie próbował
Nie, nikt nie próbował
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Witaj Iza
Co do słoneczniczków, to wysoki mam taki co Twój. Dostałem w ub. roku. Ten półpełny, który dostałaś ode mnie, rośnie silnie ale nie tak wysoko (max 120cm) więc spokojnie możesz wdrażać plany z nim związane
Tytoń rzeczywiście piękny i w ilościach hurtowych u Ciebie
Zaczyna kwitnąć i u mnie ten Twój
A tytoń na papierosy to olbrzymia kilkumetrowa roślina więc nie polecam do ogródków.
Tytoń rzeczywiście piękny i w ilościach hurtowych u Ciebie
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jak mi czas pozwoli to na dłużej. Bywam na forum, ale z doskoku i na czytanie. Teraz urlopuję się i chciałam trochę nadrobić zaległości ogródkowe, ale... ale pogoda - pozostają zaległości wirtualne!Witaj Basiu!Wróciłaś na dłużej?
Nie jestem pewna, co Ci poradzic, ale wydaje mi się, ze od 14 do zachodu to dość dużo słońca. Powinno wiociokrzewowi wystarczyć ... U mnie rośnie w dwóch miejscach, ale w obu ma słońce przez cały dzień. Multiflora zaś, można powiedzieć, że jest bez wymagań, jak dzika róża
Wiciokrzew mnie zachwyca, szczególnie zapachem i pięknem kwiatów
Multiflora taka bezwymaganiowa? to muszę ją mieć!
pozdrawiam
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izka u Ciebie tytoń rozsiewa się jak u mnie orlik,muszę z nim zrobić porządek,tylko teraz na jesień to niemożliwe,nie pamiętam jakie kolory i w których miejscach rosną...,kolejna czynność do wykonania na wiosnę 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
A ja bym chciała żeby u mnie się tytoń tak rozsiewał bo piękny jest
u Was Izuś też nie było cały dzień pradu ? ja byłam od 15 odcięta od neta odwyk normalnie 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Kochani, nie miałam wczoraj cały dzień netu! Na szczęście dziś jest, więc i ja jestem 
Jacku, ten Twój słonecznik półpełny jest sliczny, ale złapał mączniaka i zastanawiam się teraz gdzie go posadzić, żeby miał w miarę przewiewnie i zeby nie zaraził inych roslin podatnych na tę chorobę, jak mu się znów zdarzy zachorować
A już chciałam go ulokować w pobliżu róży i floksów ... A te pojedyncze słoneczniczki jakie są cudne! Zawojowały mnie całkiem
Tytoń rzeczywiście opanował teraz mój ogródek
Będę musiała go teraz trochę przetrzebić, zanim wyda nasiona, bo zarośnie wszystko!
Basiu, cieszę się, że chociaż na chwilę wróciłaś
Może zimą znajdziesz więcej czasu? ...
Mogłabym wiosną poszukać siewek multiflory, ale z takiej małej siewki nieprędko doczekałabyś się dużego krzewu
Rozejrzę się jeszcze, może przegapiłam jakiś odrost ?
Neli, orliki też się u mnie rozsiewają
Zaczęłam już wyrzucać, no bo ile można mieć orlików? W dodatku takich samych ...
Celinko, jak raz zagości, to będzie Ci się wysiewał
Na szczęście prąd miałam (chociaż kilka domów w poblizu nie miało), za to cały dzień nie miałam internetu.
Aniu, wczoraj odebrałam przesyłkę, tylko nie miałam jak dać znać, że doszła.
Wielkie dzięki
Jacku, ten Twój słonecznik półpełny jest sliczny, ale złapał mączniaka i zastanawiam się teraz gdzie go posadzić, żeby miał w miarę przewiewnie i zeby nie zaraził inych roslin podatnych na tę chorobę, jak mu się znów zdarzy zachorować
Tytoń rzeczywiście opanował teraz mój ogródek
Basiu, cieszę się, że chociaż na chwilę wróciłaś
Mogłabym wiosną poszukać siewek multiflory, ale z takiej małej siewki nieprędko doczekałabyś się dużego krzewu
Rozejrzę się jeszcze, może przegapiłam jakiś odrost ?
Neli, orliki też się u mnie rozsiewają
Celinko, jak raz zagości, to będzie Ci się wysiewał
Na szczęście prąd miałam (chociaż kilka domów w poblizu nie miało), za to cały dzień nie miałam internetu.
Aniu, wczoraj odebrałam przesyłkę, tylko nie miałam jak dać znać, że doszła.
Wielkie dzięki
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu masz języczkę? pytam bo mam dość trochę siewek, całkiem już ładnych
może byś chciała ?
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Chatte, piszesz, że nie będzie z tego tytoniu papierosów. To dobrze, bo niektóre osoby więcej by kurzyły. A ja się na tym nie znam.
Tytoń bardzo mi się spodobał u Ciebie i dlatego zapragnęłam go mieć u siebie.
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izulek, ja mam 3 sadzonki tytoniu ozdobnego... chciałabym wysiać nasionka, ale nie widzę, żeby on je tworzył... tylko kwitnie, zrzuca kwiatki i znowy kwitnie... a nasionek nie ma... 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Celinko, dziękuję! Mam języczkę
Nawet dwie! Tylko problem z ich umiejscowieniem, bo wszędzie sucho i słońce
Stasiu, gdyby odobny tytoń nadawał się na papierosy, to pewnie pojawiłyby się wkrótce całe plantacje
A tak plantacje mamy tylko my, ogrodnicy ;)
Ewulku, cierpliwości! W pewnym momencie na niektórych pędach przestanie tworzyć kwiaty, a zacznie tworzyć nasienniki
Późno w tym roku zaczął wegetację, to i nasionka będą później 
Słuchajcie!
Ten robal, co go jakiś czas temu z oczka wyłowiłam, to nic! (zapomniałam jak on się nazywał).
Teraz wyłowiłam prawdziwego pływaka żółtobrzeżka! Miał ze 3,5 cm długości! (Tamten robal był prawie dwa razy mniejszy). Mało tego, wczoraj, późnym wieczorem wpadł mi identyczny do pokoju
Temu już zrobiłam zdjęcie. Oczywiście po unicestwieniu ...
Oto corpus delicti

Sfociłam obrzydliwca obok telefonu, żeby było widać, jaki był wielki.
Stasiu, gdyby odobny tytoń nadawał się na papierosy, to pewnie pojawiłyby się wkrótce całe plantacje
Ewulku, cierpliwości! W pewnym momencie na niektórych pędach przestanie tworzyć kwiaty, a zacznie tworzyć nasienniki
Słuchajcie!
Ten robal, co go jakiś czas temu z oczka wyłowiłam, to nic! (zapomniałam jak on się nazywał).
Teraz wyłowiłam prawdziwego pływaka żółtobrzeżka! Miał ze 3,5 cm długości! (Tamten robal był prawie dwa razy mniejszy). Mało tego, wczoraj, późnym wieczorem wpadł mi identyczny do pokoju
Temu już zrobiłam zdjęcie. Oczywiście po unicestwieniu ...
Oto corpus delicti

Sfociłam obrzydliwca obok telefonu, żeby było widać, jaki był wielki.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Słoneczniczek, dużo rzadziej łapie mączniaka niż inne (u mnie nie ma) ale może mu się zdarzyć.
Ciągle nie wiem, co za różę mam od Ciebie. Wypuszcza dużo pędów ale zero kwiatów
A miała pięknie oplatać ganek 
Ciągle nie wiem, co za różę mam od Ciebie. Wypuszcza dużo pędów ale zero kwiatów
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu faktycznie gigant ten robal
bleee
Ja to się boję takich stworków hi hi
Miłego wieczorku Izuniu
Ja to się boję takich stworków hi hi
Miłego wieczorku Izuniu
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jacku, rzadziej niż inne, w domyśle "słoneczniczki", tak? Nie sprawdzałam dokładnie moich starych, które faktycznie często pod koniec lata łapały mączniaka, ale w ogóle w tym roku w ogródku mączniaka zauważyłam tylko na tym słoneczniczku i na jednej ostróżce (a mam ich chyba kilkanaście
). Dziwny ten rok
Nie mam pojęcia, jaką różę wziąłeś ode mnie, ale podejrzewam, że masz dziką różę (canina), ewentualnie multiflorę . Od nich nie doczekasz się teraz kwiatów, bo kwitną wiosną.
Jollluś, ja też się lekko obawiam takich potworów, w ogóle nie cierpię robactwa ...
Nie było łatwo go ... jak to się mówi? Wyeliminować!

Nie mam pojęcia, jaką różę wziąłeś ode mnie, ale podejrzewam, że masz dziką różę (canina), ewentualnie multiflorę . Od nich nie doczekasz się teraz kwiatów, bo kwitną wiosną.
Jollluś, ja też się lekko obawiam takich potworów, w ogóle nie cierpię robactwa ...
Nie było łatwo go ... jak to się mówi? Wyeliminować!
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izka - no piękny to ten robal nie jest
Znaczy się nie był
Ja też nie znoszę robali .Ostatnio usiadł na mnie konik polny czyli świerszcz ,to
myślałam ,że chyba zawału dostanę .Mój M do dzisiaj się ze mnie śmieje ,że
się darłam jakby mnie ktoś ze skóry obdzierał
Ja też nie znoszę robali .Ostatnio usiadł na mnie konik polny czyli świerszcz ,to
myślałam ,że chyba zawału dostanę .Mój M do dzisiaj się ze mnie śmieje ,że
się darłam jakby mnie ktoś ze skóry obdzierał

