Ogród Moni cz.3

[Alania]

A widzisz ... warto było Tak, jak pisałam - lubię zakupy roślin w OBI

[Deirde]

Monia - tylko - to dwie firmy a ile jest firm hodujących róże?
U nas narcyzy są po 80 gr za cebulę. Jak dużo ich kupiłaś?

[Alania]

Tymczasem wkleję parę zdjęć z ogrodu:

Clair Renaissance


Othello




Umorusana ziemią i zmoczona deszczem Mary Rose


Pastella


Mainzer Fastnacht


Honore de Balzac




Sea Foam






Degenhard


Wciąż buszują świerszcze, więc jeszcze niezupełnie koniec lata

[Alania]

Monia - tylko - to dwie firmy a ile jest firm hodujących róże?
U nas narcyzy są po 80 gr za cebulę. Jak dużo ich kupiłaś?

Gosiu, kupiłam te trzy paczki, w każdej po 10 szt. U nas w ogrodniczych niestety nie ma ładnych odmian narcyzów, dlatego kupuję w marketach - zaletą jest to, że zawsze są bez pomyłek, a kupuję już od kilku lat.

[Alania]

...i jeszcze niemal jesienne fotki z rabat:
















a na białej rabacie wszystko się rozrasta


Mam taką ogromną (ok.1m średnicy) hostę:




Ma ogromne liście w jednolitym, średniozielonym kolorze, pachnące konwaliami jaśniutkie, niemal białe kwiaty, które długo trzymają się w wazonie. Niestety ślimaki mocno ją poszarpały. Czy ktoś rozpoznaje tę odmianę?

[Aszka]

Moni,dla mnie zielone funkie są do siebie podobne.Dopiero jak są kolorowe to je odróżniam... tu Ci nie pomogę.Natomiast jestem pod wrażeniem bujności rabat,żurawek.Chyba o to nam chodzi-o tą bujność.Wtedy widać ,że coś się dzieje
U mnie od rana leje i dopiero będzie bujność jak skończy.

[gloriadei]

Monisiu,
piękne zakupy! i widoczki późnego lata!
Też byłam w Obi ale wyszłam tylko z opryskiem na grzyba, chyba pierwszy raz udało mi sie powstrzymac przed zakupami roślin
ZUrawki -widziałam te wielkie kępy Można się nawet umówić w kilka osób i podzielić na części.
Ładnie masz już rozrośnięte rabaty! Z weigeli, róż i innych krzewów zrobiły się duże krzaczki

[Margo2]

A ja głupia zastanawiałam się nad Clair Renaissance. Jest piękna. Zresztą wszystkie wyglądają tak, że chciałabym je mieć wszystkie.

Widzę, że prace nad wykończeniem trejażu postępują.

[liska]

Monia zamówiłam w Rosa cwik.. musze je miec.. są takie cudne

[Alania]

Znalazłam przez przy[adek aktualną ofertę z cennikiem Ćwika - jest Cinderella po 20zł. Faktycznie ona taka piękna? Jaka duża rośnie?

[gloriadei]

Mam ją trzeci rok Moniu, i mnie przerosła, ale kwiaty bardzo nietrwałe i niezbyt ich dużo.
Może to wina młodego wieku, nie chcę zniechęcać.
Chyba lepsza jest Jasmina, bardzo podobna.

[malgocha1960]

Moniwszystko pięknie u ciebie rosnie.Mam pytanie,co to za odmiana róż tych różowych takich niskich i co to jest za krzew na pierwszym zdjęciu z jasnymi obrzeżami liści. Ukorzeniłam go sobie z lkijków i chyba sie przyjął.

[gagawi]

Moja Cinderella tez mnie nie zachwyca...

[Alania]

Ewuś, a pokażesz mi fotkę Jasminy? Cały czas się zastanawiam, czy ją zamawiać, czy nie. Miałam Jasminę kupioną jesienią ub.r., ale mi zmarzła w zimie, więc nawet nie zobaczyłam jak kwitnie. Na HMF zdjęcia średnio mnie co do niej przekonują i sama nie wiem, czy ją chcę, czy nie. Możesz napisać coś więcej?

Gosiu, krzew z białymi obrzeżeniami to krzewuszka cudowna - Vaigela Nana Variegata. Kwitnie dzwoneczkami w kolorze białym i różowym. Mocno się rozrasta i łatwo przyjmuje z patyczków właśnie. Ja swoje krzewuszki tnę bardzo mocno po pierwszym kwitnieniu (wówczas powtarzają końcem lata - właśnie niektóre wciąż kwitną) i na wiosnę. Dzięki mocnemu cięciu ładnie się zagęściły. Co do róży - to nie róża To jest pięciornik krzewiasty, których mam sporo w ogrodzie w białym i różowym kolorze. Sadzę go też w pobliżu róż, ponieważ ładnie wypełnia kolorami rabatę w przerwie kwitnienia róż. Sporo ich u mnie, więc pewnie nie raz będą na fotkach rabatek. Również, jak vaigela podlega mocnemu cięciu, ale tylko na wiosnę. Dzięki cięciu nie 'wyciąga się', tylko tworzy gęste kopuły.

Grażynko, dziękuję za opinię. Będę jednak Cinderellę podziwiać tylko w Waszych ogródkach .

Ja Wam polecam z kolei miniaturkę Pink Pin's - b.drobna, gęściutka, zdrowa róża o ładnych kwiatuszkach. Zimę przetrwała bez uszczerbku. Teraz zaczyna drugie kwitnienie:


Kwitnie też pięknie White New Dawn, mimo niepogody długo trzyma kwiaty, które są inne niż w klaycznej Dawn i płatki znacznie twardsze, może dzięki temu trwalsze




Porcelanową New Dawn, choć jest 'śmieciuszkiem' też b.lubię


No i wciąż nie wiem co to za różyczka:




Zaczyna też wchodzić w obfite drugie kwitnienie, choć w przerwie kwitła pojedynczymi kwiatami. Wypuszcza też pędy - grube, sztywne, wyprostowane i mocne, niczym pnąca

[Aszka]

Cindrella-ta nazwa mnie pociągała "kopciuszek"-parę lat temu ulubiona postać z bajki mojej wnuczki.I też się zastanawiałam ale ...będę u Was podziwiać
Moni koło New Dawn tej porcelanowej chodziłam całe lato w ogrodniczym i nie kupiłam.Szkoda bo kolor taki jak lubię.Muszę jeszcze zajrzeć
Mnie trochę te mocne grube pędy martwią przed zimą.Tak miałam z Westerlandem i już dzisiaj nie mam tego krzaczka