Ogródek KaRo cz.2
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Mój bokser był czyścioszkiem. Uwielbiał pływać, ale jak trafił na kałużę, omijał ją lub przeskakiwał. Tak więc nie miałam tego typu problemów. Dopiero gdy zamieszkaliśmy w tym domu, strasznie oblepiał sobie łapki w błocie, bo chodził się załatwiać na pobliskie pola. Pisałam o tym już zresztą w moim wątku. A ta mała pchla, też pedant, a nawet jak się pobrudzi, to "w dwa palce"
, do miski i po problemie...
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
to dobrze
przynajmniej czysto w domu macie
Krysiu - tylko czasem jak będziesz warczeć na swojego pieska to go nie pogryź :P
Krysiu - tylko czasem jak będziesz warczeć na swojego pieska to go nie pogryź :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
A u mnie teraz w domu to tak jak kiedyś na wsi. Pies wnosi na łapach mnóstwo błota, ja się tym nie przejmuje i raz w tygodniu dokładniej? zmywam podłogi. Ale niedługo pewnie Karmen będzie mniej wychodziła na dwór bo będzie pilnować małych i będę miała spokój

Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Wróciłam właśnie niedawno z ogrodu.
Nadeszła bezwzględna pora zabezpieczenia na zimę moich krzewów.
Od kilku dni jest mróz.
W naczyniu dla ptaków woda jest zamarznięta aż do dna.
Powierzchownie zmarznięta jest również ziemia w ogrodzie.
Myślę,że udało mi sie opatulić wszystko jednak mój ogród będzie potrzebował jeszcze conajmniej jednej inspekcji
bym utwierdziła się w przekonaniu,że tak jest.
Na moich krzewach jest jeszcze sporo liści a tawlina jarzębolistna
ma pełno nowych pączków.Czy to normalne?
Izo jak u Ciebie zachowuje się tawlina?
Nadeszła bezwzględna pora zabezpieczenia na zimę moich krzewów.
Od kilku dni jest mróz.
W naczyniu dla ptaków woda jest zamarznięta aż do dna.
Powierzchownie zmarznięta jest również ziemia w ogrodzie.
Myślę,że udało mi sie opatulić wszystko jednak mój ogród będzie potrzebował jeszcze conajmniej jednej inspekcji
bym utwierdziła się w przekonaniu,że tak jest.
Na moich krzewach jest jeszcze sporo liści a tawlina jarzębolistna
ma pełno nowych pączków.Czy to normalne?
Izo jak u Ciebie zachowuje się tawlina?
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Pytanie dla Izy zostawię w spokoju, a na to pierwsze odpowiem.
Normalne to to nie jest, ja mam ten problem z hortensjami, jakoś nie spodziewały się zimy.
A ona przyszła i to jaka - z masą śniegu i zimnem, całe szczęście że nie mrozem. Troszkę mi jeszcze do roboty zostało i liczę na ocieplenie.
U znajomej wierzba płacząca, ta o pogiętych gałązkach, jeszcze zupełnie zielona, jak we wrześniu, i to na początku. Niesamowite! A może rośliny wiedzą coś, co nam umyka? Może po chwilowym ataku zimy, będzie jeszcze ciepło?
Misie w górach jeszcze nie zasnęły...
Normalne to to nie jest, ja mam ten problem z hortensjami, jakoś nie spodziewały się zimy.
A ona przyszła i to jaka - z masą śniegu i zimnem, całe szczęście że nie mrozem. Troszkę mi jeszcze do roboty zostało i liczę na ocieplenie.
U znajomej wierzba płacząca, ta o pogiętych gałązkach, jeszcze zupełnie zielona, jak we wrześniu, i to na początku. Niesamowite! A może rośliny wiedzą coś, co nam umyka? Może po chwilowym ataku zimy, będzie jeszcze ciepło?
Misie w górach jeszcze nie zasnęły...
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
KaRo ja po raz pierwszy mam posadzone kilka krzewów jesienią.KaRo pisze:Wróciłam właśnie niedawno z ogrodu.
Nadeszła bezwzględna pora zabezpieczenia na zimę moich krzewów.
Jak je sadziłam były obcięte ok 20cm nad korzeniami.Teraz wyglądają tak samo.
Mam krzewuszkę,forsycję,tamaryszek i tawułę.Czy wystarczy zrobić im kopczyki,czy jakoś inaczej je zabezpieczyć?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Moja tawlina jako jeden z pierwszych krzewów zrzuciła liscie. Jak wiesz u mnie suchy piach, a tawlina rosnie pod octowcem, więc podsycha trochę. To przyspiesza zrzucanie lisci.
U mnie juz od dawna zimno i pochmurno, to i rosliny przyjęły w końcu do wiadomości, ze sezon się skończył
A teraz już zima zagosciła chyba na dobre
Czy u Ciebie Krysiu wciąż nie ma śniegu?
U mnie juz od dawna zimno i pochmurno, to i rosliny przyjęły w końcu do wiadomości, ze sezon się skończył
Czy u Ciebie Krysiu wciąż nie ma śniegu?
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Gdyby nie ten szron na kwiatkach to można by pomyśleć, że to późne lato.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Piękne widoki Krysiu, wszyscy pokazują biały kolor, a u Ciebie takie żywe barwy.
Urzekła mnie ta prymulka lekko przypudrowana śniegiem :P
Krysiu, nie ten dział, ale się spytam.
Jak tam po wystawie, masz jakąś zieloną pamiątkę? Coś Ci na tyle wpadło w oko, że kupiłaś
Szkoda, że mogłyśmy tylko krótko porozmawiać! Ale tak to jest, jak się ustawia tyle rzeczy w jednym miejscu i czasie, niestety...
Poznanie Ciebie osobiście było prawdziwą przyjemnością, liczę na Twoją obecność na następnych wystawach
i oczywiście na nielimitowane czasowo pogaduchy!
Urzekła mnie ta prymulka lekko przypudrowana śniegiem :P
Krysiu, nie ten dział, ale się spytam.
Jak tam po wystawie, masz jakąś zieloną pamiątkę? Coś Ci na tyle wpadło w oko, że kupiłaś
Szkoda, że mogłyśmy tylko krótko porozmawiać! Ale tak to jest, jak się ustawia tyle rzeczy w jednym miejscu i czasie, niestety...
Poznanie Ciebie osobiście było prawdziwą przyjemnością, liczę na Twoją obecność na następnych wystawach
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Aniu wiesz,że ja również jestem szczęśliwa z poznania Ciebie
,
ponadto prezent jakim mnie obdarzyłaś nie pozwoli mi nigdy zapomnieć
tego naszego pierwszego spotkania.
Dziękuję bardzo jeszcze raz.
Powierzchnię wystawienniczą musiałam ze względów osobistych
zwiedzić bardzo szybko,owszem wpadło mi w oko kilka kwiatów ale nie miałam czasu
by przyjrzeć się dokładniej lub zapisać nazwę.
Brakowało mi także kontaktu z Jovanką.
Poznałam elekę,już niestety po Twoim wyjściu
Rozglądałam się ale już Cie nie widziałam.
Muszę poczekać do nastepnej okazji,
może los będzie łaskawszy i będę mieć dużo więcej czasu również na pogaduchy .
Pozdrawiam Aniu serdecznie,zdjęcia pokażę niebawem w "Storczykach"
ponadto prezent jakim mnie obdarzyłaś nie pozwoli mi nigdy zapomnieć
tego naszego pierwszego spotkania.
Dziękuję bardzo jeszcze raz.
Powierzchnię wystawienniczą musiałam ze względów osobistych
zwiedzić bardzo szybko,owszem wpadło mi w oko kilka kwiatów ale nie miałam czasu
by przyjrzeć się dokładniej lub zapisać nazwę.
Brakowało mi także kontaktu z Jovanką.
Poznałam elekę,już niestety po Twoim wyjściu
Rozglądałam się ale już Cie nie widziałam.
Muszę poczekać do nastepnej okazji,
może los będzie łaskawszy i będę mieć dużo więcej czasu również na pogaduchy .
Pozdrawiam Aniu serdecznie,zdjęcia pokażę niebawem w "Storczykach"







