Witam,
szukałam w historii, ale nie znalazłam.
Mam ponad 20 topoli osiki na działce. Coś mi je niestety pochłania. Proszę o pomoc w ustaleniu co to i czym to potraktować.
Pień też wygląda jakoś dziwnie. Załączam fotki.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9d ... 0bff8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11b ... 694d7.html
Czekam z niecierpliwością na odpowiedź.
Co mi zjada topole?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 9 gru 2007, o 21:33
- Lokalizacja: ŁOMIANKI
Re: Co mi zjada topole?
śluzownica
wygrab opadadłe liście i spal, wiosną obserwuj często liście, kiedy gąsiennica pokaże się opryskaj np.Decisem, Mospilanem itd.
W połowie lipca drugie pokolenie.
A lipy są ok?
wygrab opadadłe liście i spal, wiosną obserwuj często liście, kiedy gąsiennica pokaże się opryskaj np.Decisem, Mospilanem itd.
W połowie lipca drugie pokolenie.
A lipy są ok?
pozdrawiam Agnieszka
Re: Co mi zjada topole?
Lip nie mam. na działce są osiki i klony. No i jeden dąb. reszta trzyma się w miarę. Obawiam się tylko, że ta kora wygląda kiepsko. Osik z 23 mam 10 do usunięcia - kompletnie uschnięte i łamliwe. Po ostatnich burzach niewiele z nich zostało. Boję się, ze to przez tego robala....
Tyle tylko, ze jak obejrzałam sobie tą śluzownicę, to jakoś inaczej wygląda. Może jeszcze zbliżenia załączę. Mam dużo larw i pojawiły się dorosłe - chyba żuczki. tak wyglądają.


Tyle tylko, ze jak obejrzałam sobie tą śluzownicę, to jakoś inaczej wygląda. Może jeszcze zbliżenia załączę. Mam dużo larw i pojawiły się dorosłe - chyba żuczki. tak wyglądają.

