
Działka z widokiem i co dalej?
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Działka z widokiem i co dalej?
No zawsze to jakiś pretekst żeby było romantycznie 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Dzisiaj nad miastem znowu przeszły nawałnice i nie wiem, czy jeszcze coś się nie zdarzy



a w ogródku po hraganowych wiatrach wyłożyło mi większość dziwiaczków od strony pólnocnej

i jakoś przegięło do pionu Hakuro
. Przegapiłam kwitnięcie ostatniej chyba tigridii
Ale są i dobre wieści
dzięki uprzejmosci zaprzyjaźnionego forumka (nie będę pisała czyjej, żebyscie nie zarzucili zamówieniam
) stałam się posiadaczką pięknego okazu żmijowca, kilku belamkandii, trytom, lobelii, delosperm różowej i żółtej, cudnej canny i lobelii w nowych dla mnie kolorach
wszystko oby wymieniłam
No pewnie, że nie
dorodne cebule korony cesarskiej dojechały w oddzielnym pojemniczku. A w sobotę z okazaniem należytej staranności do ziemi.




a w ogródku po hraganowych wiatrach wyłożyło mi większość dziwiaczków od strony pólnocnej


i jakoś przegięło do pionu Hakuro


Ale są i dobre wieści





Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jakbym widział naszą działkę stojąc na tarasie

My chyba nie meiszkamy pod tym samym niebem, bo u nas tylko buro i ponuro


My chyba nie meiszkamy pod tym samym niebem, bo u nas tylko buro i ponuro

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Paweł, a u nas raz słońce, raz burzowe chmury
Chciałeś napisać: "jakbym widział naszą działkę stojąc na tarasie kilka lat temu" oczywiście
Jeżówki chyba już kończą kwitnienie


a datury kwitną i jeszcze pokażą na co je stać
Dzisiaj rozkwitł kolejny kwiat fioletowy i wiecie, że było tak chłodno, że nie wyszłam cyknać
Rano nadrobię.
Wiatry ciągle je przewracaja, chociaż stoją w zaciszu


no i jeszcze kolejny jesienny kwiatek



Jeżówki chyba już kończą kwitnienie


a datury kwitną i jeszcze pokażą na co je stać


Wiatry ciągle je przewracaja, chociaż stoją w zaciszu



no i jeszcze kolejny jesienny kwiatek


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jolu pięknie u Ciebie. Moje daturki też co chwilkę się wywracają. Dzisiaj przez fikołka jedna straciła 2 pączki 

Re: Działka z widokiem i co dalej?
Oj, żeby Ci się udało przezimować dobrze te datury, bo jak ich nie lubię, tak szkoda by było! Dziwaczki się płożące zrobiły...to teraz niech świecą za siebie oczami ze wstydu 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jolu jeżówki prześliczne. Aż szkoda, że zaczynają przekwitać
Zazdroszczę zapachu datury, jest przepiękny. Ja swoje musiałam oddać, bo były już wielkie krzaczory i nie miałam gdzie ich przechowywać

Zazdroszczę zapachu datury, jest przepiękny. Ja swoje musiałam oddać, bo były już wielkie krzaczory i nie miałam gdzie ich przechowywać

Re: Działka z widokiem i co dalej?
Datury to kolejne kwiatki, które będę oglądać w innych ogrodach. Nasze pożarły mszyce 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Marta, kiedy one nie świecą ani ze wstydu, ani w żadnym wypadku. O datury należycie zadbam
Agness, datury faktycznie urocze i żurawki też
Paweł, czy raczej nie były to przędziorki, z mszycami można dać radę

Agness, datury faktycznie urocze i żurawki też

Paweł, czy raczej nie były to przędziorki, z mszycami można dać radę

Re: Działka z widokiem i co dalej?
To były mszyce, ale jakieś mutanty. Odporne na wszelką chemię - albo mszycowy potomek McGyvera, albo biegały po tych nieszczęsnych daturach w maskach pgaz 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Moje datury w ubieghłym roku też zgubiły większość liści, ale systematyczne pryskanie o dziwo przyniosło efekty.
Jedna z nich miała ok. 30 kwiatków
W tym roku, podzielona, dla odmiany nie ma żadnego
W tym zakątku (zdjecie z wczesnej wiosny) zaplanowałam iglasty zakątek.

Dzisiaj, jak pogoda pozwoli, zaczynamy prace nad jej uporządkowaniem
Jak już kiedyś pisałam, najpierw sielismy trawkę, żeby było zielono, a teraz z wielkim wysiłkiem ja usuwamy, aby założyć kolejną rabatkę. To już będzie ostatnia w tym roku

Ponieważ od dwóch około lat rosną tam dwa modrzewie mam dylemat
wykopywać, żeby uniknąć ochojników
Trochę mi szkoda, bo były to moje pierwsze nasadzenia i całkiem dobrze się mają. Później doszły świerki i jest chyba konflikt interesów.
Może mi ktoś poradzić
Ale miejsca mam jeszcze trochę
Na wiosnę kolejna, a zimą czekają mnie prace naukowe i ekonomiczne nad hipotetycznym
oczkiem
Jedna z nich miała ok. 30 kwiatków

W tym roku, podzielona, dla odmiany nie ma żadnego

W tym zakątku (zdjecie z wczesnej wiosny) zaplanowałam iglasty zakątek.

Dzisiaj, jak pogoda pozwoli, zaczynamy prace nad jej uporządkowaniem



Ponieważ od dwóch około lat rosną tam dwa modrzewie mam dylemat


Może mi ktoś poradzić

Ale miejsca mam jeszcze trochę


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Witaj JOLU, wybrałem się po dłuższej przerwie na spacer do Twojego ogrodu,pospacerować wśród pięknych roślin. W Twoim ogrodzie nadal wiele pięknie kwitnących roślin, ja w tym roku się trochę zaniedbałem z jednorocznymi kwiatami, które teraz zdobią ogród.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Vituś, Paweł wężowy w końcu znalazł się od północnej widokowej strony

a jako oprawę kolorystyczną wybrałyśmy z Martą




Pewnie już kiedyś pokazywałam tę część ogrodu, z komentarzem, jeszcze nie nadaje się do pokazania
ale ponieważ zaczyna się okres zmian, tak dla przypomnienia.
Bardzo proszę o wyrozumiałość, ale wszystkiego nie da się zrobić od razu
, sami wiecie 

a jako oprawę kolorystyczną wybrałyśmy z Martą





Pewnie już kiedyś pokazywałam tę część ogrodu, z komentarzem, jeszcze nie nadaje się do pokazania

Bardzo proszę o wyrozumiałość, ale wszystkiego nie da się zrobić od razu


- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Działka z widokiem i co dalej?
JOlu ale ty szalejesz z tymi rabatami super 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Tadeuszu, u Ciebie taka różnorodność roślin, że nieco mniej jednorocznych to nie jest problem. Za to kolejne tegoroczne nasadzenia znów wzbogaciły asortyment Twojego ogrodu.
Mówisz u mnie kwitnie
no tak, najprościej i najtaniej jest wysiać jednoroczne.
Jeszcze nie mam wrzosów i wrzośców, jakbym pokazała początek ich kwitnięcia, pewnie dopadła by mnie melancholia nadchodzącej jesieni
Aga, no właśnie nie szaleję, ale to już ostatnia część, która wymaga uporzadkowania, bo na wiosnę nie znajdę traw ozdobnych i mniejszych iglaków wśród trawy boiskowej
A, że to największa rabatka będzie, to i pracy najwięcej wymaga, a tu jakieś zmęczenie ogarnia
Jednak ja zdecydowanie lubię ciepełko, w takim wietrze, jak jest przez ostatnie dni nie potrafię pracować
Może to wina tego, że ostatno biomed niekorzystny.
Mówisz u mnie kwitnie

Jeszcze nie mam wrzosów i wrzośców, jakbym pokazała początek ich kwitnięcia, pewnie dopadła by mnie melancholia nadchodzącej jesieni

Aga, no właśnie nie szaleję, ale to już ostatnia część, która wymaga uporzadkowania, bo na wiosnę nie znajdę traw ozdobnych i mniejszych iglaków wśród trawy boiskowej

A, że to największa rabatka będzie, to i pracy najwięcej wymaga, a tu jakieś zmęczenie ogarnia

Jednak ja zdecydowanie lubię ciepełko, w takim wietrze, jak jest przez ostatnie dni nie potrafię pracować
