Ogród Moni cz.3
- aage
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród Moni cz.3
Kolekcję żurawkową stworzyłaś. super
			
			
									
						
										
						- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Agness- Ja kupuję zurawki już od 3 lat, stopniowo wzbogacając kolekcję o następne. W tym roku przeniosłam wszystkie na rabatę miedzy hosty, w okolicy rhododendronów, gdzoe rośnie już cień dla nich. Niestety rosły na zbyt słonecznym stanowisku i niektórym poparzyło listki, zwłaszcza jednej seledynowej. O dziwo, ciemne są odporne na poparzenia słoneczne   Te największe kępki to własnie z pierwszych nasadzeń
  Te największe kępki to własnie z pierwszych nasadzeń   Sporo żurawek dokupiłam też od forumowej Igi - polecam, bo ma sporo odmian, cześć w sklepach ogrodniczych, a część na allegro od grzegorzbyliny  - sporo bylinek od Niego nabyłam
   Sporo żurawek dokupiłam też od forumowej Igi - polecam, bo ma sporo odmian, cześć w sklepach ogrodniczych, a część na allegro od grzegorzbyliny  - sporo bylinek od Niego nabyłam  
 
Gosia - dzięki Możesz zrobić coś podobnego w mniejszej formie
 Możesz zrobić coś podobnego w mniejszej formie   A przesadzaniem się nie przejmuj - ja wciąż przesadzam, nawet w srodku lata
 A przesadzaniem się nie przejmuj - ja wciąż przesadzam, nawet w srodku lata   
 
Aniu - mówiłam Ci, ze mam ich sporo , tylko jakoś tak ... nie pokazywałam ich nigdy. Podobnie jak nie fotografuję bylin - nie wiem w sumie dlaczego, bo niektóre są przecież piękne
 , tylko jakoś tak ... nie pokazywałam ich nigdy. Podobnie jak nie fotografuję bylin - nie wiem w sumie dlaczego, bo niektóre są przecież piękne   Jak mi się żurawki rozrosną, to się z Tobą podzielę
  Jak mi się żurawki rozrosną, to się z Tobą podzielę   
 
Asiu - Ty jeszcze nie złapałaś chciejstwa żurawkowego? Masz już jakieś zuraweczki? Gdzie spotkałaś Alnwicka? Chętnie bym dokupiła 
 
Grażynko - niestety nie mam nazw, bo pomieszałam, ale gdyby tu Iga zajrzała, to pewnie by je rozszyfrowała 
 
Aage - dziękuję
			
			
									
						
										
						 Te największe kępki to własnie z pierwszych nasadzeń
  Te największe kępki to własnie z pierwszych nasadzeń   Sporo żurawek dokupiłam też od forumowej Igi - polecam, bo ma sporo odmian, cześć w sklepach ogrodniczych, a część na allegro od grzegorzbyliny  - sporo bylinek od Niego nabyłam
   Sporo żurawek dokupiłam też od forumowej Igi - polecam, bo ma sporo odmian, cześć w sklepach ogrodniczych, a część na allegro od grzegorzbyliny  - sporo bylinek od Niego nabyłam  
 Gosia - dzięki
 Możesz zrobić coś podobnego w mniejszej formie
 Możesz zrobić coś podobnego w mniejszej formie   A przesadzaniem się nie przejmuj - ja wciąż przesadzam, nawet w srodku lata
 A przesadzaniem się nie przejmuj - ja wciąż przesadzam, nawet w srodku lata   
 Aniu - mówiłam Ci, ze mam ich sporo
 , tylko jakoś tak ... nie pokazywałam ich nigdy. Podobnie jak nie fotografuję bylin - nie wiem w sumie dlaczego, bo niektóre są przecież piękne
 , tylko jakoś tak ... nie pokazywałam ich nigdy. Podobnie jak nie fotografuję bylin - nie wiem w sumie dlaczego, bo niektóre są przecież piękne   Jak mi się żurawki rozrosną, to się z Tobą podzielę
  Jak mi się żurawki rozrosną, to się z Tobą podzielę   
 Asiu - Ty jeszcze nie złapałaś chciejstwa żurawkowego? Masz już jakieś zuraweczki? Gdzie spotkałaś Alnwicka? Chętnie bym dokupiła
 
 Grażynko - niestety nie mam nazw, bo pomieszałam, ale gdyby tu Iga zajrzała, to pewnie by je rozszyfrowała
 
 Aage - dziękuję

- asia0809
- 1000p 
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Moni cz.3
Monia, mam jedną... od przedwczoraj,   
   
   
 
Alnwika mogłam kupić wiosną w Florialu w W-wie i naprawdę nie wiem dlaczego jej nie wzięłam 
 
Teraz już nie mają żadnych Austinek.
			
			
									
						
										
						 
   
   
 Alnwika mogłam kupić wiosną w Florialu w W-wie i naprawdę nie wiem dlaczego jej nie wzięłam
 
 Teraz już nie mają żadnych Austinek.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogród Moni cz.3
Moni,cudowne żurawki  ja jasne przesadziłam w cień a ciemne są w słońcu.Po deszczu wyglądają jak świecące klejnociki
 ja jasne przesadziłam w cień a ciemne są w słońcu.Po deszczu wyglądają jak świecące klejnociki
			
			
									
						
										
						 ja jasne przesadziłam w cień a ciemne są w słońcu.Po deszczu wyglądają jak świecące klejnociki
 ja jasne przesadziłam w cień a ciemne są w słońcu.Po deszczu wyglądają jak świecące klejnociki- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Moni cz.3
Przyszłam żurawki zobaczyć  .
 .
Moni niestety do identyfikacji muszą być dokładniejsze fotki bo tu za mocno słonko świeci.
1 i ostatnia to Can Can,
2 to może być heucherella Stoplight
6 to chyba Green Spice
8 heucherella Sweet Tea
9 żurawka Petite Marbled Burgundy
10 Key Lime Pie
11 Snow Storm
12 Purple Palace
16 Purple Petticoats
17 Sashay
19 Plum Royale
Generalnie jest zasada że te "żółtki" lubią się przypalać i potrzebują więcej cienia .
 .
			
			
									
						
										
						 .
 .Moni niestety do identyfikacji muszą być dokładniejsze fotki bo tu za mocno słonko świeci.
1 i ostatnia to Can Can,
2 to może być heucherella Stoplight
6 to chyba Green Spice
8 heucherella Sweet Tea
9 żurawka Petite Marbled Burgundy
10 Key Lime Pie
11 Snow Storm
12 Purple Palace
16 Purple Petticoats
17 Sashay
19 Plum Royale
Generalnie jest zasada że te "żółtki" lubią się przypalać i potrzebują więcej cienia
 .
 .- 
				gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogród Moni cz.3
Moniś, mowę mi odebrało po tej kolekcji żurawek   
  
			
			
									
						
										
						 
  
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Aguś - pierwsza i ostatnia to dwie różne, ale możłiwe, że zdjęcie przekłamało nieco barwy - masz rację, w słońcu inaczej wszystko wygląda i powinny byc fotki bez słońca.
Takie kupiłam na wiosnę:
Midas Touch
Green Spice
Lime Rickey
Rave On
Sparkling Burgundy
Hollywoo
Sweet Tea
Plum Royale
Stoplight
Sashay
Gdzieś tam są wśród tych fotek
			
			
									
						
										
						Takie kupiłam na wiosnę:
Midas Touch
Green Spice
Lime Rickey
Rave On
Sparkling Burgundy
Hollywoo
Sweet Tea
Plum Royale
Stoplight
Sashay
Gdzieś tam są wśród tych fotek

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Moni cz.3
Witaj Moniko!
Strasznie dużo mam nadrabiania w watkach po urlopie. A widzę, że twoje róże szaleją. I nie tylko róże. Spis żelaznych róż bardzo pomocny przy zamawianiu 
 
Po powrocie zastałam mój ogród okropnie zarośnięty, więc czeka mnie dużo pracy.
Pędzę dalej...
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Strasznie dużo mam nadrabiania w watkach po urlopie. A widzę, że twoje róże szaleją. I nie tylko róże. Spis żelaznych róż bardzo pomocny przy zamawianiu
 
 Po powrocie zastałam mój ogród okropnie zarośnięty, więc czeka mnie dużo pracy.
Pędzę dalej...
Pozdrawiam

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Asiu, pewnie na wiosnę będą mieli  Ja z kolei dowiedziałam się, że u Spasówki szykują się spore nowości za rok i dwa lata
  Ja z kolei dowiedziałam się, że u Spasówki szykują się spore nowości za rok i dwa lata  Wprawdzie tam raczej nie ma angielek, ale Już się cieszę
  Wprawdzie tam raczej nie ma angielek, ale Już się cieszę   
  
Aszko, Ewciu - dziękuję 
 
Dorotko - cieszę się, że już jesteś
			
			
									
						
										
						 Ja z kolei dowiedziałam się, że u Spasówki szykują się spore nowości za rok i dwa lata
  Ja z kolei dowiedziałam się, że u Spasówki szykują się spore nowości za rok i dwa lata  Wprawdzie tam raczej nie ma angielek, ale Już się cieszę
  Wprawdzie tam raczej nie ma angielek, ale Już się cieszę   
  
Aszko, Ewciu - dziękuję
 
 Dorotko - cieszę się, że już jesteś

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Moni cz.3
Monia zurawki mnie nie ruszają i mogę  oglądać  
 
za to wrazenei ogromne zrobiła na mnie rabata., naprawdę tylko rok różnicy??
No to jestem w szoku!
pięknie Ci wyrosły krzaki .. super
			
			
									
						
							 
 za to wrazenei ogromne zrobiła na mnie rabata., naprawdę tylko rok różnicy??
No to jestem w szoku!
pięknie Ci wyrosły krzaki .. super

z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Aga, z tej listy niestety jedna lub dwie padły z powodu zgnicia w gruncie, bo akurat po wsadzeniu lało niemiłosiernie przez dłuzszy czas - niestety nie wiem które   (chyba bordowe, ale pamietam na 100%). Znalazłam też podpisy do Chocolate Ruffles, Licorice, Dale's Strain, ale czy one żyją, to też nie wiem
  (chyba bordowe, ale pamietam na 100%). Znalazłam też podpisy do Chocolate Ruffles, Licorice, Dale's Strain, ale czy one żyją, to też nie wiem   Czy mozliwe, że Dale's Strain to nr 4?
  Czy mozliwe, że Dale's Strain to nr 4?
Izuś - tak, ta rabata to jeden rok
			
			
									
						
										
						 (chyba bordowe, ale pamietam na 100%). Znalazłam też podpisy do Chocolate Ruffles, Licorice, Dale's Strain, ale czy one żyją, to też nie wiem
  (chyba bordowe, ale pamietam na 100%). Znalazłam też podpisy do Chocolate Ruffles, Licorice, Dale's Strain, ale czy one żyją, to też nie wiem   Czy mozliwe, że Dale's Strain to nr 4?
  Czy mozliwe, że Dale's Strain to nr 4?Izuś - tak, ta rabata to jeden rok

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Moni cz.3
Ja swoje róże przesadzam czasami 2 razy w sezonie. Ja nigdy nie będę miała takiej. Jestem za mało konsekwentna. I sadze bez planu.
			
			
									
						
										
						- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Gosiu, chyba każdy tak ma - ja niektórym w ogóle nie daję urosnąć przez to przesadzanie   
 
Dzisiaj miałam pracowity wieczór w ogrodzie. Przekopaliśmy z mężem sporego świerka (mam nadzieję, że to przeżyje ), wkopałam dwie hortensje od Ani sąsiadki
 ), wkopałam dwie hortensje od Ani sąsiadki   , przekopałam dwie swoje, wsadziłam dwie róże i kilka bylinek przekopanych spod starego domu. Nie mogę się doczekać na nowe róże, żeby je wsadzić na nową rabatę, która na nie czeka
 , przekopałam dwie swoje, wsadziłam dwie róże i kilka bylinek przekopanych spod starego domu. Nie mogę się doczekać na nowe róże, żeby je wsadzić na nową rabatę, która na nie czeka   
   
 
Tymczasem coraz więcej róż powtarza kwitnienie:
Rosarium Uetersenznów wypuściło całe garście pąków:

Stanwell Perpetual - coraz bardziej mi się podoba. Pięknie się rozrosła od wiosny.

Madame Isaac Pereire - Nie mogę się na nią napatrzeć 
 


Giardina - kwiatów na razie nie ma dużo, ale mocno się rozrasta i wypuszcza sporo nowych, grubych i długich pędów 
   
 

Colette - również szaleje z nowymi, mocnymi przyrostami Jeśli zima nie zniszczy starań moich róż, to za rok jest szansa na piękne krzaki różane
  Jeśli zima nie zniszczy starań moich róż, to za rok jest szansa na piękne krzaki różane   
 

A Warwick wypuścił leżący pęd i kwitnie na całego 
 

Na nowej rabacie zamiast róż wsadzam tymczasowo astry 
 

			
			
									
						
										
						 
 Dzisiaj miałam pracowity wieczór w ogrodzie. Przekopaliśmy z mężem sporego świerka (mam nadzieję, że to przeżyje
 ), wkopałam dwie hortensje od Ani sąsiadki
 ), wkopałam dwie hortensje od Ani sąsiadki   , przekopałam dwie swoje, wsadziłam dwie róże i kilka bylinek przekopanych spod starego domu. Nie mogę się doczekać na nowe róże, żeby je wsadzić na nową rabatę, która na nie czeka
 , przekopałam dwie swoje, wsadziłam dwie róże i kilka bylinek przekopanych spod starego domu. Nie mogę się doczekać na nowe róże, żeby je wsadzić na nową rabatę, która na nie czeka   
   
 Tymczasem coraz więcej róż powtarza kwitnienie:
Rosarium Uetersenznów wypuściło całe garście pąków:

Stanwell Perpetual - coraz bardziej mi się podoba. Pięknie się rozrosła od wiosny.

Madame Isaac Pereire - Nie mogę się na nią napatrzeć
 
 

Giardina - kwiatów na razie nie ma dużo, ale mocno się rozrasta i wypuszcza sporo nowych, grubych i długich pędów
 
   
 
Colette - również szaleje z nowymi, mocnymi przyrostami
 Jeśli zima nie zniszczy starań moich róż, to za rok jest szansa na piękne krzaki różane
  Jeśli zima nie zniszczy starań moich róż, to za rok jest szansa na piękne krzaki różane   
 
A Warwick wypuścił leżący pęd i kwitnie na całego
 
 
Na nowej rabacie zamiast róż wsadzam tymczasowo astry
 
 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Moni cz.3
Ale pięknie wygladaja te astry, wybacz, że nie zachwycam sie różami. Ale one nie potrzebują wyrażania głośnych zachwytów.
Natomiast astry są uważane za kłopotliwe, bo jednoroczne. Ja nigdy nie mam problemów. Zostawiam astry do wiosny. Dopiero sprzątając wiosną rozrzucam ich nasionka. Zawsze mi wyrastają. Nie trzeba wysiewać w domu.
			
			
									
						
										
						Natomiast astry są uważane za kłopotliwe, bo jednoroczne. Ja nigdy nie mam problemów. Zostawiam astry do wiosny. Dopiero sprzątając wiosną rozrzucam ich nasionka. Zawsze mi wyrastają. Nie trzeba wysiewać w domu.










 
 
		
