Bardzo ładnie i szybko się zregenerowały.
Róże gagawi
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże gagawi
Moje serbki żyją wszystkie, większość już kwitła
.
Bardzo ładnie i szybko się zregenerowały.
Bardzo ładnie i szybko się zregenerowały.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Monia, Halinka - chmurska i burze znowu szaleją , co raz częściej mamy takie widoki...
Justynko - moja jesienna Chip też zakwitła dopiero w sierpniu 9 w czwerwcu miała pojedyncze kwiaty )
Ewa- uczę się cierpliwości
, a Abrahamek jak rozwinął pąki, to całkiem, całkiem wyglądał
, tylko ta plamistość...
AniaDS- Abraham to silny chlop, da sobie radę. aloha pracuje nad długimi pędami?- to w przyszłym roku będzie co podziwiać
Nelu - dziękuję za linka, jak wiesz...mój M nie rychliwy, ale sprawiedliwy
Iza- dobrze, że An-ka robi tu za gospodynię...bo inaczej można by się nie doczekać na odpowiedzi
Padła mi ta najbardziej upragniona- Sombreuille, ale właściwie to nie bylo co wtykać do ziemi, taki mały suszek.... Z dwóch Yolande Aragońskich- jedna ledwo żyje, więc boję się teraz przesadzać, żeby całkiem nie padła-poczekam jeszcze ciutkę do jesieni.
Za to dwie Enfants de France - robią się krzaczory
i bardzo ładnie kwitły. niestety musze je przesdadzić
bo nie doceniłam siły wzrostu co poniektórych okrywowych
Róże polecam, ale nie z Serbii.
An-ka -
Jurku - witaj
Jedna Yolande, ta lepsza ma ok 25cm, ale rośnie, to najważniejsze. może faktycznie jakbym je przycięła, byłoby z nimi lepiej
Dziękuję wszystkiem za odwiedziny
Justynko - moja jesienna Chip też zakwitła dopiero w sierpniu 9 w czwerwcu miała pojedyncze kwiaty )
Ewa- uczę się cierpliwości
AniaDS- Abraham to silny chlop, da sobie radę. aloha pracuje nad długimi pędami?- to w przyszłym roku będzie co podziwiać
Nelu - dziękuję za linka, jak wiesz...mój M nie rychliwy, ale sprawiedliwy
Iza- dobrze, że An-ka robi tu za gospodynię...bo inaczej można by się nie doczekać na odpowiedzi
Padła mi ta najbardziej upragniona- Sombreuille, ale właściwie to nie bylo co wtykać do ziemi, taki mały suszek.... Z dwóch Yolande Aragońskich- jedna ledwo żyje, więc boję się teraz przesadzać, żeby całkiem nie padła-poczekam jeszcze ciutkę do jesieni.
Za to dwie Enfants de France - robią się krzaczory
Róże polecam, ale nie z Serbii.
An-ka -
Jurku - witaj
Jedna Yolande, ta lepsza ma ok 25cm, ale rośnie, to najważniejsze. może faktycznie jakbym je przycięła, byłoby z nimi lepiej
Dziękuję wszystkiem za odwiedziny
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Dzisiaj odkryłam, że po wczorajszej burzy, nasze pseudo - słup ogrodzeniowy runął na Louise Odier łamiąc jej długi pęd, Giardina też oberwała, ale tylko troszkę.

Giardina- z lewej strony pergoli ma kwiatyy pustawe, z prawej strony mocno wypełnione


Bloossomtime

NN

Białe NN włażą na Enfants de France i będę zmuszona je przesadzić ciutkę dalej.
L. Odier z prawej strony pergoli

Widać z prawej strony przewrócony bal drewniany, który uszkodził róże

Giardina- z lewej strony pergoli ma kwiatyy pustawe, z prawej strony mocno wypełnione


Bloossomtime

NN

Białe NN włażą na Enfants de France i będę zmuszona je przesadzić ciutkę dalej.
L. Odier z prawej strony pergoli

Widać z prawej strony przewrócony bal drewniany, który uszkodził róże
Re: Róże gagawi
Warwick Castle jest przepiękny.Szkoda,że mam tylko 1 krzak-w grupie to dopiero jest na co popatrzeć!.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże gagawi
Grażynko - prześliczne różyczki. U mnie Winchester na razie ma przerwę, więc tym przyjemniej pooglądać go u Ciebie 
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże gagawi
O róże piękne a kot podobny do mojej Pusi a ktoś mi mówił że tylko kocice mogą być trójkolorowe?
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Drugie kwitnienie rzekomego Williama Morrisa. Krzak pięknie się zagęścił i znacznie urósł w górę, ale kwiaty- wciąż dziwaczne



Pąki są pistacjowe, gdy zaczynają pękać ukazują różowy środek z płatkami gęsto utkanymi, ale jakby powygryzanymi
, po całkowitym otwarciu mamy różową rozetkę z kremowo-pistacjową otoczką. Niektóre kwiaty całe są pistacjowe.



Pąki są pistacjowe, gdy zaczynają pękać ukazują różowy środek z płatkami gęsto utkanymi, ale jakby powygryzanymi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże gagawi
Grażynko - dziwny William to mało powiedziane
Na pewno nie jest to też First Lady. Chyba trzeba zaczekać do kolejnego sezonu, albo ... reklamować.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Gosiu- to jest kicia właśnie
Monia - hahahaha...z williamem to to nie ma chyba nic wspólnego, ale poczekamy jeszcze co pokaże w przyszłym roku, w sumie róża nawet podoba mi się, długo trzyma kwiaty -ponad dwa tygodnie, ( całe szczęście że to nie First Lady uffff....) no i może wreszcie zdecyduje się w jakim chce być kolorze...
LO- zrobiła pięknistą rozetkę...z okiem, jak ja je lubię


Niedługo będzie się działo
, powstanie duża , okrągła , różana oczywiście rabata ,prowadząca do kącika z pergolą, a do niej z kolei będzie prowadzić kręta ścieżynka z tarasu

Monia - hahahaha...z williamem to to nie ma chyba nic wspólnego, ale poczekamy jeszcze co pokaże w przyszłym roku, w sumie róża nawet podoba mi się, długo trzyma kwiaty -ponad dwa tygodnie, ( całe szczęście że to nie First Lady uffff....) no i może wreszcie zdecyduje się w jakim chce być kolorze...
LO- zrobiła pięknistą rozetkę...z okiem, jak ja je lubię


Niedługo będzie się działo

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże gagawi
Nooo, proszę
Już nie mogę się doczekać na nową rabatkę 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Róże gagawi
Grażka rzekoma William Morris może nią nie jest ,ale jest bardzo ciekawą różą,i z tego co pamiętam ,bardzo długo trzyma kwiat.Podoba mi się...Zachowaj ja pomimo pomyłki...
Zaskoczona jestem
,że zamysł stworzenia koła tak prędko zbliża się do realizacji...Chyba inspekcja przyjedzie...i sprawdzi co i jak...naocznie...
Louis O. jest piękna,a wszelkie rozetki z zielonym oczkiem,obojętnie jak ochrzczone ...są godne pożądania...
Zaskoczona jestem
Louis O. jest piękna,a wszelkie rozetki z zielonym oczkiem,obojętnie jak ochrzczone ...są godne pożądania...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości















