Zielone zakątki u Marty cz.2 /doniczkowe/

[chan-dzia]

***

***

Piękny,a jaki wielki...

[sari]

[
I moja piękna eszeweria

Fantastyczna

[trzynastka]

hoho eszeweria fantastyczna

[zeberka4]

euphorbia milli niesamowita i piekna!

[stach93]

No cóż ma napisać pięknie tu jak zwykle co myślę o Hibku to na pewno wiesz no i korona też śliczna

[ewelina8005]

Fajne to synadenium,to chyba szybko rośnie
No może przegapiłaś już kwitnienie ,ja nie mam hibka ale one krótko kwitną

[anik]

Przyszła się przywitać w piękny słoneczny dzień. A w dodatku piętek 13-ego :P

[maribat]

Aniu, Beatko, Celinko, Saro, Staszku dziękuję

Ewelinko

No może przegapiłaś już kwitnienie

Omal tego nie zrobiłam

Aniu

A w dodatku piętek 13-ego :P

A ja na fotelu u fryzjera sobie przypomniałam , że to piątek 13-tego
Ale kwiatków to tam nie mają

[Adam S.]

Martynko jak twój wątek goni i jeszcze widzę , że z sucholubkami założyłaś - jak Ty to robisz , że
tak sprytnie wszystko ze sobą godzisz .....obowiązki domowe , ogród , kwiaty domowe i forum , jestem pełen podziwu dla Ciebie
Bardzo mi się podoba Eszeweria, takiego sucholuba mógłbym mieć na parapecie - chyba nie kłuje ?

[maribat]

No nie, Adamie, to nieliczny z tych co nie kłuje- i na mocno słoneczne okno. Już zapisałam

....obowiązki domowe , ogród , kwiaty domowe i forum..

Jakoś idzie to wszystko połączyć sprytnie w całość

A że nie doczekałam sie sesyjki Twojej `motylicy` to na deser będzie moja- póki jeszcze jest co pokazać







Z jednego kwiatucha wysypała koraliki jeszcze przed otwarciem, ale biorąc pod uwagę, że to taka kapryśnica, to i tak chyba jest nieźle

[iwosia88]

Piękna jest Niech lepiej nie kaprysi, bo kto wie, co może ją za to spotkać

[maribat]

Piękna jest Niech lepiej nie kaprysi, bo kto wie, co może ją za to spotkać

Zimna piwnica albo kompostownik

[chan-dzia]

Martynko ,ależ ona jest piękna.Zawsze mnie korciło,żeby ją sobie kupić,ale myślę,że u mnie to ona by zmarniała w przeciągu kilku dni

[zeberka4]

to ja radze jej pogrozic najlepiej ze w koszu wyladuje!

[sari]

Już Martynka jej kaprysy wybije z zielonej główki