Agnieszko , z daliami nie ma kłopotu , kiedy są małe , ale karpy mają to do siebie , że szybko się rozrastają , i potem naprawdę jest co z ziemi wyciągać i targać na przechowanie!
Lubię dalie , ale nie powiem abym szalała na ich punkcie!
Bożenko , u mnie śpiewanie to tylko przy zamkniętych szczelnie oknach i bez świadków , a i tak blada jestem , bo sama się słyszę!
Sucho jest , choć też padało , ale ten mój piachol wsysa wsio mokre w mig! 
Za to ufo jest do opróżnienia , więc gonię sobie beztrosko z koneweczką! 
Aldonko , nie będę obrywać przekwitniętych kwiatów i może będą nasionka!
Mireczko , i chwała Ci za tego żylistka , bo cały czas nie byłam pewna , co mam!
Krysiu , u Ciebie by nie kwitło?
Nie ma mowy!
Kwitnie , wygląda przepięknie i czeka na Ciebie , więc się niepotrzebnie nie stresuj , tylko nabieraj sił i zdrowiej !
Ewuniu , bardzo dziękuję !
I to mówi ta , u której tęczami , i cudami , ogród się mieni!
Nie mam pojęcia co to , i skąd przywędrowało , ale zapowiada się ładnie!
U mnie zakwitła jedna cebula na 5 posadzonych, ale kwitnie już ponad miesiąc...
I lobelia cudo 
zniechęcają przez to jesienne wykopywanie i szukanie miejsca do zimowania. A przecież są ładne, późno i długo kwitną 
Mam malinowki,które cudnie owocują w tym roku,bycze serca i kilka innych odmian. 
)i jaki superowe pomidorasy 
