Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izka nie martw się glonami w oczku,możesz wykorzystać jako nawóz ... : tworzą tak upragnioną przez nas próchnicę
Tylko wyławianie ...to najgorszy szkopuł ,może da się skusić do tej czynności członek rodziny... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- przemekg
- 1000p

- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Witaj Izo
piekne róże i oczko też. a glony pewnie po jakimś czasie znikną jak się lilia rozrośnie, u mnie po zmianie wody też się pojawiały a teraz już ich nie ma tylko lilii aż po brzegi. Zakwitły mi Twoje kwiatki- anafalis chyba, bardzo ładne delikatne czy można je zasuszać
, miskant też ładnie się rozrósł :P i pasków przybyło bo wiosną to mi jakoś zzieleniał, chyba za bardzo go nawozem podsypałem 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jestem! A nie było mnie, bo internet mam w kratkę. Nawet jak jest, to tak jakby go nie było, bo wywala mnie ze stron i po krótkiej walce odchodzę pokonana sromotnie
Dziś jest jakby przyzwoitszy, to może nawet uda się jakieś zdjęcia wstawić
Grzesiu, wprawdzie u nas trąby powietrznej nie było, ale takich ciemności egipskich to jeszcze za dnia nie przezyłam, jedynie podczas zaćmienia słońca.
Dzięki za skomplementowanie oczka, mimo wątpliwego uroku glonów
Jacku, to nie takie złe, mieć trochę piaszczystej ziemi
Gdzie sadziłbyś len, gdybyś miał tylko gliniastą? ;) A dla poprawy struktury przydałby się bardziej obornik. Chyba, że nie masz go jak zdobyć.
Hanuś, wróciłaś!
Tak, ogródek podlany, chociaż nie wiem czy wszędzie tak dogłębnie, bo gwałtownie spadająca woda spływa po nierównościach terenu, zamiast wsiąkać w ziemię. Ale trochę wszystko odzyło
Kora dębu, albo odkwaszacz? Pomyślę. Jak żabki w przyszłym roku nie złożą skrzeku, to będę musiała skorzystać z Twojej rady. Teraz już chyba nie warto.
Anulko, wierzę, że u mnie też za jakiś czas pojawi się taki bukiet
Dziś jest jakby przyzwoitszy, to może nawet uda się jakieś zdjęcia wstawić
Grzesiu, wprawdzie u nas trąby powietrznej nie było, ale takich ciemności egipskich to jeszcze za dnia nie przezyłam, jedynie podczas zaćmienia słońca.
Dzięki za skomplementowanie oczka, mimo wątpliwego uroku glonów
Jacku, to nie takie złe, mieć trochę piaszczystej ziemi
Hanuś, wróciłaś!

Tak, ogródek podlany, chociaż nie wiem czy wszędzie tak dogłębnie, bo gwałtownie spadająca woda spływa po nierównościach terenu, zamiast wsiąkać w ziemię. Ale trochę wszystko odzyło
Kora dębu, albo odkwaszacz? Pomyślę. Jak żabki w przyszłym roku nie złożą skrzeku, to będę musiała skorzystać z Twojej rady. Teraz już chyba nie warto.
Anulko, wierzę, że u mnie też za jakiś czas pojawi się taki bukiet
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Grażynko, nie mam pojęcia, kiedy na to zapadłam
Miałam kiedyś 5 pięknych czerwonych róż bezimiennych, potem wprowadziłam jeszcze dwie pachnące i - uważałam, że mam dużo róż
Nie myślałam o sprowadzaniu kolejnych. To się stało tak jakoś niepostrzeżenie
Oczywiście przez Was
Izulku, mnie się oczko bardziej podoba jednak bez glonów
Jaki len Ci się wysiał? Roczny też jest ładny, ale wyższy i taki cieniutki, a bylinowy tworzy sliczne kępki
Trzeba mieć ten drugi
Neli, odławiam te glony co jakiś czas i wyrzucam na kompost
Wprawdzie łapa boli po takim odławianiu, ale oczko nie jest takie wielkie, więc da się przeżyć. M wolę nie angażować do takich prac, bo mógłby połamać lilie albo "zdemolować" z takim trudem zmontowane przeze mnie sitko ;)
Witaj Przemku! Lilia już się rozrosła!
Nawet martwię się trochę, czy nie zagłuszyła tej drugiej, bo jakoś nie zakwitła
A Twoja otwiera kolejne kwiaty 
Anafalis bardzo ładnie daje się zasuszyć i slicznie wygląda w suchych bukietach. U mnie niestety w tym roku karłowaty, bo miał za mało wody, a on tego nie lubi ...
Miskant po przesadzeniu powoli dochodzi do siebie, więc się nim nie przejmuj. W przyszłym roku już pokaże, na co go stac
Miałam kiedyś 5 pięknych czerwonych róż bezimiennych, potem wprowadziłam jeszcze dwie pachnące i - uważałam, że mam dużo róż
Izulku, mnie się oczko bardziej podoba jednak bez glonów
Jaki len Ci się wysiał? Roczny też jest ładny, ale wyższy i taki cieniutki, a bylinowy tworzy sliczne kępki
Neli, odławiam te glony co jakiś czas i wyrzucam na kompost
Wprawdzie łapa boli po takim odławianiu, ale oczko nie jest takie wielkie, więc da się przeżyć. M wolę nie angażować do takich prac, bo mógłby połamać lilie albo "zdemolować" z takim trudem zmontowane przeze mnie sitko ;)
Witaj Przemku! Lilia już się rozrosła!
Anafalis bardzo ładnie daje się zasuszyć i slicznie wygląda w suchych bukietach. U mnie niestety w tym roku karłowaty, bo miał za mało wody, a on tego nie lubi ...
Miskant po przesadzeniu powoli dochodzi do siebie, więc się nim nie przejmuj. W przyszłym roku już pokaże, na co go stac
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Iza, mam od ciebie (z twoich patyczków) BARBULE. Powiedz proszę kiedy mogę ją przesadzić i w jakiej ziemi będzie jej najlepiej, na słońce czy do cienia?
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Lucy, trudno mi powiedzieć, kiedy przesadzić ... Na pewno nie wiosną, kiedy grożą jeszcze przymrozki! Tak właśnie załatwiłam swoją (ale mam już nową
)
W zasadzie najlepszym terminem na przesadzanie krzewów, jest jesień. Ja bym to zrobiła we wrześniu ... Jaka ziemia jej odpowiada - szczerze mówiąc nie wiem, ale chyba nie jest grymaśna. U mnie rosła nieźle, a mam ziemię piaszczystą, natomiast przywędrowała do mnie z zimi gliniastej
Za to wiem, ze lubi słońce
W zasadzie najlepszym terminem na przesadzanie krzewów, jest jesień. Ja bym to zrobiła we wrześniu ... Jaka ziemia jej odpowiada - szczerze mówiąc nie wiem, ale chyba nie jest grymaśna. U mnie rosła nieźle, a mam ziemię piaszczystą, natomiast przywędrowała do mnie z zimi gliniastej
Za to wiem, ze lubi słońce
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Dziękuje Iza za odpowiedż, tak zrobię. Wkrótce dam u siebie jej zdjęcie. A jeśli zechcesz patyczka to wiesz gdzie go szukać. 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Lucy, mam już nową barbulę i trochę małych siewek, więc już nie potrzebuję patyczków, ale bardzo Ci dziękuję 
Nie wiedziałam, ze w końcu zdecydowałaś się pokazać swój ogród ;) Nie omieszkam obejrzeć
A teraz kilka zdjęć, póki internet łaskawy
Erigeron, czyli przymiotno - już przekwitło, ale było tak piękne, ze nie mogłam sobie odmówić, żeby je pokazać

Bardzo chciałam mieć różowy przetacznik. Kupi łam, ale okazał się niebieski ... A teraz mam dwa: jeden od Jacka i jeden od Halinki/eukomis

Jeden z floksów

ostropest plamisty

A oto widok po którejś ulewie: floksy pochylone nad heliotropem, zatroskane jego marnym kwiatem ...

Ale on wyładniał, tylko zdjęcie jeszcze nie zdążyło wylądować na serwerze ;)
Houtuynia otoczona radosną gromadką chwastów

mikołajek płaskolistny

A to roślina, którą dostałam od Halinki/eukomis i której nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Kto mi pomoże?

prześliczny krwawnik wiązówkowaty w ostatniej chwili wyrwany z paszcz żarłocznych mrówek żółtych

prześliczna ostróżka od Halinki/hal

i taki miły, choć nieaktualny już widoczek

Nie wiedziałam, ze w końcu zdecydowałaś się pokazać swój ogród ;) Nie omieszkam obejrzeć
A teraz kilka zdjęć, póki internet łaskawy
Erigeron, czyli przymiotno - już przekwitło, ale było tak piękne, ze nie mogłam sobie odmówić, żeby je pokazać

Bardzo chciałam mieć różowy przetacznik. Kupi łam, ale okazał się niebieski ... A teraz mam dwa: jeden od Jacka i jeden od Halinki/eukomis

Jeden z floksów

ostropest plamisty

A oto widok po którejś ulewie: floksy pochylone nad heliotropem, zatroskane jego marnym kwiatem ...

Ale on wyładniał, tylko zdjęcie jeszcze nie zdążyło wylądować na serwerze ;)
Houtuynia otoczona radosną gromadką chwastów

mikołajek płaskolistny

A to roślina, którą dostałam od Halinki/eukomis i której nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Kto mi pomoże?

prześliczny krwawnik wiązówkowaty w ostatniej chwili wyrwany z paszcz żarłocznych mrówek żółtych

prześliczna ostróżka od Halinki/hal

i taki miły, choć nieaktualny już widoczek

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś liliowiec w towarzystwie gipsówki / chyba / wygląda obłędnie.
Ja właśnie moje chcę w takim towarzystwie posadzić i tym podobnych roślin .
A do tego jeszcze trawki ozdobne i funkie na nóżki liliowcom, bo one lubią mieć mokro.
Przymiotno i przetaczniki masz super.
A czy to od Halinki nie jest tojeść orszelinowata ?
Ja właśnie moje chcę w takim towarzystwie posadzić i tym podobnych roślin .
A do tego jeszcze trawki ozdobne i funkie na nóżki liliowcom, bo one lubią mieć mokro.
Przymiotno i przetaczniki masz super.
A czy to od Halinki nie jest tojeść orszelinowata ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuś Tojeść orszelinowata, znana również pod swojską nazwą Lisi ogon
Izuniu widzę u Ciebie wspaniałą ogromną kępę nachyłka, mój to maleństwo, mam nadzieję, że w przyszłym roku troszkę się rozrośnie i pokaże chociaż kilka kwiatuszków
Izuniu widzę u Ciebie wspaniałą ogromną kępę nachyłka, mój to maleństwo, mam nadzieję, że w przyszłym roku troszkę się rozrośnie i pokaże chociaż kilka kwiatuszków
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Grażynko, dzięki!
Oczywiście, że tojeść orszelinowata, ale jak nazwa z głowy wyleci, to nie wiadomo jak jej szukać
Liliowce lubią mieć mokro? ... Wiem, że funkie lubią ...
Zawsze uważałam, ze liliowce są dość odporne na niedobory wody ... po moim najstarszym sądząc
Za czerwonym liliowcem rośnie ztrwian szerokolistny
Aguś, dziękuję
Nachyłek okółkowy bardzo szybko się rozrasta. Na pewno w przyszłym roku będziesz miała ładną kępkę
A jak nie, to ... moja juz jest chyba trochę za duża ;)
Liliowce lubią mieć mokro? ... Wiem, że funkie lubią ...
Zawsze uważałam, ze liliowce są dość odporne na niedobory wody ... po moim najstarszym sądząc
Za czerwonym liliowcem rośnie ztrwian szerokolistny
Aguś, dziękuję
Nachyłek okółkowy bardzo szybko się rozrasta. Na pewno w przyszłym roku będziesz miała ładną kępkę
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu kochana jesteś
mam nadzieję, że mój leń ruszy się w przyszłym roku, a jak nie to będę pięknie się uśmiechać 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Aguś, napisałaś "leń", a ja przeczytałam "len" i już go chciałam do kajeciku wpisać
A może to nie takie śmieszne
masz len? ...
Z nachyłkiem poczekamy do wiosny ;)
Halinko, bo akurat to zdjęcie było robione nowym aparatem
Ciekawe, czy poznajesz, które jeszcze były nim zrobione?
A może to nie takie śmieszne
Z nachyłkiem poczekamy do wiosny ;)
Halinko, bo akurat to zdjęcie było robione nowym aparatem
Ciekawe, czy poznajesz, które jeszcze były nim zrobione?
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Od Halinki/eukomis dostałam w ubiegłym roku clematisa z etykietką "Dr Ruppel".
Zobaczcie co z tego wyrosło



Zobaczcie co z tego wyrosło




