Ogród Moni cz.3

[AniaDS]

Monia, moje Elfe też mnie nie przekonuje, choć na żywo wyglądała lepiej niż na zdjęciach, to mimo wszystko jakoś tak...
Bardzo jest wrażliwa na słońce.. ?
Przypaliło jej kwiaty podczas upałów

[Alania]

Ewciu, moja Coral D. (już chyba ją tak mogę nazywać) też była marna i chorowała przez dwa lata non stop. Miałam dwie, posadzone symetrycznie po dwóch stronach różanki, ale jedna z nich wywędrowała wiosną na stos, bo już mnie wkurzyła na maksa - ledwie pokazała pierwsze liście, to od razu plamistość. Druga zaczęła puszczać nowe pędy, więc jej darowałam życie i nie żałuję, bo jest naprawdę śliczna i ładnie się rozrosła

Aniu - Elfe jak dla mnie i barwą i ilością kwiatów oraz pokrojem nie powala. Na razie oswajam się z nią - zobaczymy za rok.

[Deirde]

Monia - jeśli chodzi o zamówienie niemieckie - otwierają sklep dopiero w październiku i od tego momentu można u nich zamawiać - mamy trochę czasu.
Elfe to ładna róża i na dodatek bardzo delikatna, u mnie też miała nie najlepsze kwiaty.

[Alania]

Zostawię Wam kilka wczorajszych i przedwczorajszych fotek na dobry dzień :
Drugie kwitnienie Swany na pniu:


Alnwick - w drugim kwitnieniu znacznie pełniejsze i większe kwiaty A może to kwestia lepszego dokarmienia? Więcej pada, więcej słońca (naprzemiennie), lepsze ukorzenienie?


Sharifa Asma - coś dla Ewci/GloriaDei:


Czy to może być Elmshorn Mam dwie takie róże i nie pamietam, co kupowałam, a co gorsza, nie pamiętam skąd Barwa wyblakła, bo kwiaty już przekwitają, ale na początku jest nieco ciemniejsza. Kwiaty nieduże - jakieś 4-5cm, w kępkach.


White Rose - piekna, śnieżna biel


Mme Isaac Pereire - jestem zakochana w tej róży Mam nadzieję, że zima nie stanowi dla niej wielkiego problemu.


Coś z sadu - przyszedł czas na aronie i borówki amerykańskie




Wczorajszy zachód słońca widoczny z mojego ogrodu

[Alania]

Monia - jeśli chodzi o zamówienie niemieckie - otwierają sklep dopiero w październiku i od tego momentu można u nich zamawiać - mamy trochę czasu.
Elfe to ładna róża i na dodatek bardzo delikatna, u mnie też miała nie najlepsze kwiaty.

A jednak jest więcej czasu - dziękuję za informację Mam nadzieję, że zainteresowane dziewczyny również doczytały

[Deirde]

Monia - nie doczytałam - a jaką wysokość ma u Ciebie Marie Antoinette? U mnie jest zdrowa ale bardzo niska i mimo przesadzania nie chce rosnąć wyższa.

[AGNESS]

Moniś zachód słońca przepiękny
U mnie borówka amerykańska już zjedzona, ale moja krzaczki strasznie marniutkie, coś nie chcą mi ładnie rosnąć, muszę zmienić im ziemię, bo może za mało kwaśna

[dominikams]

Moniu - krzewy borówki mają chyba jakieś niedobory (liście powinny być o tej porze zieloniutkie). Zadbaj o to, żebyś nie miała, jak ja w tym roku (brak owocowania)...

Gosiu (Deirde) - moja grudniowa MA urosła znacznie, zmierzę ją potem - oczywiście nie tak, jak te wysoko rosnące, ale na pewno nie jest to maleńki krzaczek Zaskoczyło mnie to, bo pamiętam, jak pisałaś, że rośnie nisko.

[Alania]

Gosiu, nie mierzyłam, ale na pewno nie jest wysoka - moze ma jakieś 30cm

Aguś, u mnie borówki bardzo obficie owocują, a dwie odmiany mają owoce niczym marketowe - b.duże .

Dominiczko, moje borówki mają poparzone liście od czerwcowego i lipcowego słońca, bo rosną 'na patelni' - co roku są takie, ale nie przeszkadza im to w obfitym owocowaniu Mam nadzieję, że tak będzie nadal

[x-T-s]

Monia

moja elfe jest byle jaka miała niby teraz sporo kwiatów,ale brzydkich...nie wiem co jest
Borówki mniam....moje padły ale myślę kupiłam je chore.

[gosia22]

Jejku ale u ciebie różowo, masz nawet "crocus rose' na nią się napaliłam tej wiosny, piszesz ze ładnie rośnie wiec chyba zamówię. Dostałam nowy katalog Davida Austina o mało co oczopląsu nie dostałam.
Borówki wyglądają baaardzo apetycznie, u mnie rosną trzy na tydzień. Ale za to mam więcej jeżyn hihi

[asia0809]

Moja Crocus Rose dopiero teraz szykuje się do kwitnienia, jakaś zapóźniona jest. Ale i tak się cieszę, bo widzę u Ciebie, że warto było ją kupić. Ona jest poza tym jedną z najodporniejszych na mróz róż Austina (info z jego katalogu). Na Octawię zapoluję i na Mme Isaac Perier też . Bardzo romantyczne zdjęcie nieba. Miodzio!

No i oczywiście wielkie za listę!

[Alania]

Tess - ja też nie jestem zadowolona z Elfe. Może potrzebuje więcej czasu na wzmocnienie.

Gosiu - będziesz zachwycona Crocus Rose - jest wspaniała Jeżyny też lubię Moje bezkolcowe jeszcze zielone, ale również bedzie sporo

Asiu - gorąco polecam Ci zarówno Crocus R., jak i Mme Isaac P.
Madame mnie po prostu oczarowała wielkimi kwiatami i niezwykłą barwą

[Tosia1]

Maszprzepiękne róże. A ten zachód słońca!!! Grozny i majestatyczny! Pięknie to utrwaliłaś!

[Alania]

Igorze, swoje róże na pniu w górnej części owijam agrowłókniną, a na palik (za radą Hanki55) nakładam piankę (taką szarą, jaką stosuje się do ocieplania rur). Tegoroczna zima jednak dała mocno popalić i mimo okrycia część róż na pniu padła. Zostały mi tylko 3, a byłoby razem 9, gdyby nie 6 zmarzniętych. Słyszałam o sposobie naginania, ale jakoś nie przemawia do mnie. Paliki Rosariumek miały u moich róż dość dużą średnicę po 3 latach i nie bardzo sobie wyobrażam ich zgięcie do ziemi.

Tosiu - dziękuję U mnie często mam ładne widoki zachodów, ponieważ działka jest na wzniesieniu terenu, więc widok ładny na niebo Ostatnio, w sobotę, była tęcza - wielka i wspaniała (też jest zawsze widoczna w całości), ale niestety padły mi akumulatory w aparacie i nie udało mi się uwiecznić.