Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

[Delete]

Chyba kupię sobie mini haczkę. Większość roślin teraz na balkonie więc żyworódka ma na razie cały parapet.

Dzisiaj zrobiłem 55km rowerem będąc w Grodkowie i padam, ale wyczaiłem kilka sklepów ogrodniczych i kwiaciarnie.

[Delete]

Dzisiaj podlewałem G.mihanovichii i zobaczyłem, że łazi po nim mały biały owad. Wełnowiec to nie był, ale pomyślałem sobie że sprawdze korzenie. No i owszem na dnie bryły 3 białe kłębki. Kaktusowi została usunięta ziemia, został wypłukany w ciepłej wodzie z płynem do naczyń. Jutro idę do ogrodniczego po ciężką broń - Actellic.

Opryskam też pozostałe rośliny dla spokoju.

[blabla]

Jeśli masz wełnowce korzeniowe to oprysk nie pomoże. Musisz roślinki podlać chemią.

[Delete]

Wątpię, żeby przeszły na inne rośliny kaktusy, ale wolę dmuchać na zimne niż później żałować.

Ile powtórzeń wystarczy i co ile dni stosować?

[blabla]

Co najmniej 2x w odstępie tygodnia.

[Delete]

Dzięki.

Kolejny problem... Oblazłem całe miasto i w żadnym ogrodniczym nie mają Actellica.

[czarny_jezdziec]

W normalnych kwiaciarniach i małych sklepach ogrodniczych nie mają większości środków owadobójczych - muszą być specjalnie przechowywane. Powinieneś znaleźć ten środek w dużych molochach typu Obi/Leroy Merlin. Stoją tam sobie niedostępne w szklanych gablotach i trzeba poprosić kogoś z obsługi aby Ci otworzył i podał. Jeżeli tam nie znajdziesz to możesz jeszcze kupiś specyfik przez internet.

[Delete]

Wiem, że w Obi itp. są, ale trzeba byłoby tu doliczyć dojazd do Wrocławia itd. Jeden ogrodniczy właśnie dość duży jest. Mają mnóstwo rodzajów ziem do paproci, kaktusów, palm; torfy kwaśne, odkwaszone; termometry, spryskiwacze, nasiona, cebule, doniczki i tak by wymieniać. Duża gama fungicydów w tym Topsin, sporo insektycydów, ale akurat nie mają Actellica.

Kupiłem inny preparat na wełnowce - ProAgro 100SL. Wszystko zostało już opryskane i podlane.

[Delete]

Doszła przesyłka od pana Mariusza z El Condor. Wysłał dzień szybciej niż obiecał. Siedzą już w mieszance.

Największa sztuka - Lobivia aurea var. sierragrandensis VS155.


Lobivia amblayensis v. albispina WR239.


Aylostera albopectinata FR758.


Rebutia fabrisii var. aureiflora WR687.


Wszystkie razem.

[katrina26]

Fajne maluszki niech zdrowo rosną.

[Zofijka]

Piękności i do tego jak fajnie się prezentują

[Spy]

Ładne. Tej drugiej lobivki jest jakiś synonim, bo wujek google nie czai ?

[blabla]

Jest literówka. To Lobivia amblayensis v. albispina.

[Delete]

Tak. Literówkę zrobiłem. Już poprawione. ;)

[nolina]

Bartek masz same piękności .Kwiatki będą prześliczne