Ogród Pelagii cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Mati
Właśnie pisałam w Twoim wątku :D
Lilie żółto - kremowe mają około 3 - 5 lat, dlatego sa takie wysokie
Reszta od 3 , 2 i roczne.
Trochę się zawiodłam, bo miały być ciemno - różowo -purpurowe, a wyszły, jak widać.
Poluję na te najciemniejsze, ''Landidni'' jeszcze nie wyszły.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Czy na zimę je jakoś przykrywasz?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Tak, ale bez zbytniego nabożeństwa, gałązkami iglastymi, jedną warstwą.
Landini zawsze wykopuję. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2335
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

A ja swoje Landini posadziłem na jesieni, niczym nie nakrywałem i kwitły ładnie :)
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Grzesiu
Moje ''Landini''są jakieś dziwne, nie znam się na tyle, ale tworzą co roku nowe cebulki, jak przesadzałam je miesiąc temu były maleńkie. Takie maluchy wydały w zeszłym roku całkiem fajne kwiaty :D
Jeżeli żyją to też je zostawię na zimę 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Aga, eksperymentalnie jeden krzaczek laurowy mocno przyciąłem i to on pięknie odbija nowe pędy. Znalazłem więc sposób na laury - ciąć :!: Przecież w krajach śródziemnomorskich robią z nich żywopłoty jak u nas z ligustru.
A wiesz, że hyzop może być też biały :?: Może takiego masz :?: Mi on niestety przemarzł ale niebieskie rosną dobrze.
Śliczne te dalie miniaturki od Ciebie ;:196 Za rok je lepiej wyeksponuję.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jacku
Mam taki ulubiony wirydarz przy starym pałacu na Mazurach, wieloletnie zioła w tym właśnie hyzop rosną w dużej masie, w środku wnętrza całe wiechy powieszone do suszenia. :D
Nie wiem , czy przetrwały ostatnią zimę.
A 'propos ziół i Mazur, moja Babcia hoduje majeranek i zawsze fantastycznie się udaje, u mnie ani z własnej, ani kupnej rozsady.
Cieszę się Jacku, że dalie Ci się przydały.
;:3 ;:3 ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Kochani
Dziś troszkę o urodzie krwawnicy, mydlnicy i nawłoci ....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje hawortsje 8-)

Obrazek

Fotka niewyraźna, chciałam pokazać swoje skrzynki z innej perspektywy :?
Moje ulubione lobelie po upałach prezentują się nader skromnie, lawendy przekwitły, nastał czas zatrwianów, szałwii omączonej i astrów.

Obrazek
Biała tunbergia będzie się pięła po karmniku i zasłoni przekwitłą ostróżkę.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Moje haworsje też kwitną to chyba się zmówiły z Twoimi, ziółka jak zwykle dobre na wszystko :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszkomyślę że kala w tym roku już nie zakwitnie , musisz czekać do przyszłego czasem tak jest .
U mnie jedna też nowo kupiona nie zakwitła .

Przykro mi że ulewa zniszczyła Ci kwiaty u mnie padało ale ulew jako takich nie było więc wszystko w dobrej kondycji .

Genia :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Mateuszu
Hawortsje opanowały dwie donice i kwitną na całego. :D
W jednej donicy kwiat ciekawie wyrósł do dołu.
Geniu
Nie zakwitnie :?: :cry:
U nas od ponad dwóch tygodni pada niemalże codziennie.

Przed burzą zdążyłam cyknąć troszkę widoczków :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Pel :wit
niezmiennie zachwycają mnie twoje aranżacje kwiatowe!
te gliniane donice są nie do zastąpienia przez żadne inne! :uszy
U mnie kale już przekwitły, więc przypuszczam, że twoje w tym roku nabierają masy i energii do kwitnienia za rok :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Ewo
Dzięki za miłe słowa !
Mam sentyment do tych starych pojemników, nowe rzadko mają duszę i długo nabierają patyny :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko, a właściwie do czego ten hyzop :?: Bo dziś obciąłem spory pęczek, by go trochę uformować (znalazł się biały :heja ), więc zwiążę, powieszę i co dalej :?: W kuchni jeszcze nie używałem hyzopu :? Ładnie pachnie jak tymianek.
Czy w jednej doniczce rośnie rozmaryn? Nie potrafię mu dogodzić. Dwa już zmarnowałem. Jedyny, który się ostał, nie ma nowych przyrostów. Podlewam go nie za dużo, stoi na słońcu, gleba przepuszczalna i nie wiem co mu brakuje :?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jacku
Hyzopu dodaję do pizzy i mięs, nawet tych części z nasionami.
Ma bardzo ciekawy aromat.
Tak wielki egzemplarz, widać fragment.
Rozmaryny hoduję od ok. 9 lat. Masz rację, nie są łatwe w uprawie.
Lubią dużo słońca, zimą najlepiej trzymać je w chłodnym i jasnym pomieszczeniu.
Zauważyłam, że potrzebują całkiem sporo wody , jak na zioła.
Potrzebują dość częstego przesadzania.Kwiatki są niepozorne ale urocze.
Swój starszy okaz trzymam od kwietnia do list. - grudnia na dworze.
Czasami podlewam nawozem dla pomidorów, bo lubią sporo potasu.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”