Może raczej w Skierniewicach
Mnie ostatnio zachwycają wejmutki, taka malutka pinus strobus 'Tortulosa', oj nabyłabym z chęcią



O te pół miasta to bym się czepnęła. Ale zresztą się zgadzam zwłąszcza z mydłem i powidłemMargo2 pisze:Dominiko, te targi trwają 2 dni. Pół miasta obstawione jest stoiskami z roślinkami i nie tylko. Mydło i powidło.
Ale można wypatrzeć zawsze coś ciekawego dla siebie. Żeby obejść wszystko i obejrzeć dokładnie trzeba pół dnia. A na dokładkę można jeszcze przejechać się do pobliskich szkółek, które mają dni otwarte. A Instytut w Skierniewicach ma wyprzedaż. Wszystko jest tańsze 30-50 %.
Jeżdżę tam prawie co roku, chyba że leje.




Szkoda ,że dopiero we wrześniu...Soczewka pisze:O te pół miasta to bym się czepnęła. Ale zresztą się zgadzam zwłąszcza z mydłem i powidłemMargo2 pisze:Dominiko, te targi trwają 2 dni. Pół miasta obstawione jest stoiskami z roślinkami i nie tylko. Mydło i powidło.
Ale można wypatrzeć zawsze coś ciekawego dla siebie. Żeby obejść wszystko i obejrzeć dokładnie trzeba pół dnia. A na dokładkę można jeszcze przejechać się do pobliskich szkółek, które mają dni otwarte. A Instytut w Skierniewicach ma wyprzedaż. Wszystko jest tańsze 30-50 %.
Jeżdżę tam prawie co roku, chyba że leje.Duży wybór wrzosów i cebul ale nie tylko Są iglaki, róże, bylinki do wyboru do koloru,
Zapraszam w trzeci weekend wrzesnia czyli 18-19











