Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Kochani! Witajcie :wit :wit :wit
Jestem juz na swoich śmieciach :) zawalona praniem.... i ogórkami do kiszenia :roll:
Dziękuję wszystkim
Dominiś, Agness, Taruś, Adrianno, Elu, Alu, Marysiu, Aguś, Jadziu, Alexandro, Moniś, Izabello, Krysiu
za pamięć i odwiedzinki oraz tak wiele ciepłych słów ;:4 ;:196 ;:196

Powolutku nadrabiam zaległości w waszych ogródkach....
Cały miesiąc to dużo dla ogrodu, róże odpoczywają, pałeczkę przejęły lilie i liliowce oraz hortensje.
na szczęście pod moją nieobecność ogród został uwieczniony na zdjęciach,
W szczegóły wdam się później, teraz tylko hortensja ogrodowa, która zaskoczyła mnie w tym roku!
jeszcze nigdy nie była tak wielka i nie miała tylu kwiatów: naliczyłam ponad 60 szt!!! :heja
To Dzięki grubej warstwie śniegu zimą - pąki nie przemarzły
i mokrej wiośnie!

Obrazek

Biegnę nadrabiać zaległości :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuniu one jednak są niezawodne mogę tak powiedzieć i nawet takie ,które sama ukorzeniłam kwitną super Jednak nie lubią się dzielić miejscem z innymi roślinkami czyli potrzebują przestrzeni
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
orinoko01
200p
200p
Posty: 291
Od: 21 cze 2009, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

To fakt....piękna. Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ufff, nareszcie jesteś ;:196 :wit
Hortensja niesamowita ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Prawda Ewuniu, że hortensja niesamowita. Cieszę się, że już jesteś. Oj. Wywczasowałaś się za wszystkie czasy, ominęły Cię wrocławskie upały, ogródek zadbany, jeszcze w dodatku obfocony. Takiej to dobrze :D ;:196 Powinny być jeszcze zrobione przetwory. Poważne niedopatrzenie. :;230
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Jadziu,
o tak, zdecydowanie lepiej jej gdy ma duuuuuuużo miejsca ;)
i tak zasłania hosty rosnące obok :roll:
Pocieszyłaś mnie, że łatwo ją rozmnożyć, własnie chciałam zrobić kilka sadzonek.

Moniu, Marku, dziękuję wam pięknie! :D Hortensja zrobiła mi super niespodziankę :tan

Krysiu
tak, urlop jest potrzebny... ale już chetnie wracałam do domu i ogrodu ;:65
...a ogórki chyba podsune komuś za rok :;230

Nazbierało się trochę zdjęć przez ten miesiąc.
Zacznę może wspomnienia od lilii, które kwitły początkiem lipca:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

EWUNIU ja naginam ped przysypuję ziemią i przyciskam czymś ,żeby nie wyszedł z ziemi i na wiosnę masz piękne sadzonki chociaż to samo możesz zrobić wiosną i do jesieni pięknie się ukorzenią ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1601
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

dobrze że już wróciłaś bo my tu czekamy na nowe zdjęcia, piękne róże
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Miałam taką śliczną białą lilię, ale teraz nie wiem gdzie rosła i muszę zaczekać do kolejnego sezonu, żeby przesadzić ją na białą rabatę. Łatwo się ją rozmnaża? Zauważyłam, że jedna z moich lilii - wczesna, jasnoróżowa, ładnie pomnożyła cebulki już po roku, a inne ubiegłoroczne wciąż są pojedyncze.
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

No nareszcie jesteś :tan hortensja śliczna i lilie, ciekawa jestem jak twoje giganty :?:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Witaj Ewuś :wit
Hortensja faktycznie przepiękna, ogromna i obsypana mnóstwem kwiatów :D Rozmnażają się faktycznie bardzo łatwo, ja po prostu odcinam gałązke, wsadzam w ziemię i nie ma mowy, żeby się nie ukorzeniła, a czasami i w bukiecie potrafią wypuścić mnóstwo korzeni :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Jadziu
pędy hortensji mocno się ugięły więc łatwo zrobię odkłady- dzięki za podpowiedź! :)
Kilka sadzonek też spróbuję ukorzenić.
lawendo
właśnie porządkuję zdjęcia, bedę powoli wstawiać, :roll:
byłam u ciebie, piekny masz ogród! ;:63 ;:63

Monisiu,
lilia biała po roku powinna już wytworzyć cebule przybyszowe ale rozdzielać lepiej po 2 latach.
Inny sposób to rozmnażanie z lusek cebulowych.
Właśnie wykopywałam moje i część oderwanych łusek wymieszałam z wilgotnym piaskiem,
trzymam je 3 miesiące w temp. pokojowej - na łuskach tworzą się cebulki.
Po tym czasie przenoszę do bezmroźnej, chłodnej piwnicy i w kwietniu wysadzam do ogrodu.
Tym sposobem można rozmnażać wszystkie lilie.
Azatyckie i tygrysie wytwarzają też na pędzie cebulki powietrzne- wystarczy je oderwać i od razu posadzić. :)

jeszcze kilka lilii:
Pearl Jessica
Obrazek
l. biała
Obrazek
Golden Tycoon LA
Obrazek
martagon
Obrazek

chyba Leslie Woodriff
Obrazek

Marysiu, ;:196
dzięki! ;:167
o których gigantach myślisz? :?: :roll:
Jednym gigantem jest na pewno kwiat hortensji Annabell

Obrazek

Agnieszko,
dzięki! ;:196 , dzięki waszym zachętom nabrałam chęci do pomnożenia moich hortensji ;:65
co prawda bukietowej jeszcze mi się nie udało, ale z ogrodową chyba pójdzie łatwiej :)

paniculata Grandiflora
Obrazek

Obrazek

Kwiat Annabell przebarwia się na zielono a później brązowieje i tak zasycha, pozostaje przez zimę jako sucha dekoracja :)

Obrazek

i jeszcze ogrodowa

Obrazek
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Myślałam o twoich orientpedach ale Anabella pobiła wszystkie jest gigantyczna a to jej dobrze u ciebie ;:138 ;:138
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4838
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Widzę, że nastał u Ciebie czas hortensji. Wiosną (wczesną) wetknęłam kilka ściętych patyków bukietówek,
parę żyje, choć specjalnie o nie dbałam. Z tego wniosek, że dają się ukorzenić.
Wydaje mi się, że Twoja h. bukietowa to nie Grandiflora, ma zbyt mało kwiatów płonnych (te większe),
porównaj tutaj http://www.futuregardens.pl/hortensja-b ... flora.html.
Najmniej kwiatów płonnych a dużo płodnych ma chyba h. bukietowa Kyushiu
Mam kilka odmian bukietówek i na tej podstawie się wypowiadam, choć nie wykluczone, że u mnie metki sobie a rośliny sobie :roll:,
albo Twoja hortensja jeszcze nie rozwinęła wszystkich kwiatów.
Mam nadzieję, że mnie nie pogonisz ;:14 , ale czy jesteś pewna, że h. drzewiasta Anabell to Anabell a nie Grandiflora??
Anabell jest chyba bardziej kulista. Kwitnienia ogrodowych zazdroszczę, u mnie przemarzają regularnie.
Piękne są Twoje lilie, czy to aktualne zdjęcia????
Jakoś nie mogę się doczekać kwiatów od białych lilii (św. Antoniego czy Józefa), co mogę robić nie tak????
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Wydaje mi się, że Ewuni Annabell to jednak Annabell. Mam ją właśnie od Ewy i mam Grandiflorę arborescens - mają zupełnie inne liście i o dziwo Grandiflory liście uwielbiają ślimaki. Stale mam koło niej skupisko. :D
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”