Ogród Gosi cz. 2
Re: Ogród Gosi cz. 2
Piekna lilia i ta nieznana różyczka 
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogród Gosi cz. 2
[quote="Margo2"]
Co to za trawka? , ma ładny kolor, ładne liściory ma twoja prymulka u mnie wszystkie żółte.
Dostrzegłam nowy zakup, czyżby berberys"Admiration"

Co to za trawka? , ma ładny kolor, ładne liściory ma twoja prymulka u mnie wszystkie żółte.
Dostrzegłam nowy zakup, czyżby berberys"Admiration"
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu, na stronie szkółki Szmita pojawiła się nowa oferta. Można przejżeć, bo coś tam z ubiegłoroczekj wypadło, a cos przybyło.
Co do cen się nie wypowiem, bo są niższe niż w naszych podmiejskich szkółkach i to za rośliny kolekcjonerskie. Teraz tylko podjąc decycję co, bo tak na gorąco to wszystko w tych szkółkach się podoba
Odnosnie róż to bardzo przychylam sie do zdania Izy, ja miałam wcale róż nie sadzic, a teraz mam już chyba z 10
i badx tu człowieku twardy 
Co do cen się nie wypowiem, bo są niższe niż w naszych podmiejskich szkółkach i to za rośliny kolekcjonerskie. Teraz tylko podjąc decycję co, bo tak na gorąco to wszystko w tych szkółkach się podoba
Odnosnie róż to bardzo przychylam sie do zdania Izy, ja miałam wcale róż nie sadzic, a teraz mam już chyba z 10
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Gosi cz. 2
Małgosiu, zawsze po jednym koleusie sadzę do donicy. Rosną bardzo duże, bo podlewam magicznym do pelargonii
Oczywiście dam znać w sprawie lilii- sama jestem tym żywo zainteresowana!!
Oczywiście dam znać w sprawie lilii- sama jestem tym żywo zainteresowana!!
-
vita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1271
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Gosi cz. 2
Całe szczęście, że jest położona kilkadziesiąt km od wasMargo2 pisze:Vituś, właśnie, że brak szkółek. Ta jest położona jekieś 50-70 km od nas. Także nie można sobie wpaść ot, tak sobie i kupić jkąś perełkę. Trzeba już całej wyprawy. W dodatku drogo![]()
Uważaj z różami! Wybierz sobie dziesięć, które Ci się najbardziej podobają.
Ja w zeszłym roku chwyciłam różanego bakcyla i mam...osiemdziesiąt
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu, a dawałaś różyczkę do rozpoznania w sekcji różanej?.Może ktoś ją ma i zna nazwę?Ona jest śliczna-próbowałaś ukorzenić patyczki przy okazji cięcia?
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosia na zakupy u Szmita jest rada nie zabieraj ze sobą kasy.
Pisałm Ci na PW że w poniedziałek wybieram się na zakupy. Ten pan ma również powojniki , nie wiem w jakej cenie, ale na pewno taniej niż w szkólkach. Jeśli masz zapotrzebowanie na jakąś odmianę to napisz.
Pisałm Ci na PW że w poniedziałek wybieram się na zakupy. Ten pan ma również powojniki , nie wiem w jakej cenie, ale na pewno taniej niż w szkólkach. Jeśli masz zapotrzebowanie na jakąś odmianę to napisz.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
Re: Ogród Gosi cz. 2
E tam, na pewno można płacić kartąSoczewka pisze:Gosia na zakupy u Szmita jest rada nie zabieraj ze sobą kasy.
Gosia, zakupów nie można się bać... Bierz byka za rogi!
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Gosi cz. 2
Zmobilizowałyscie mnie do przejrzenia oferty Szmidta. Jest tam moje chciejstwo-metasekwoja na pniu
i to w cenie
u mnie stówę droższa 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi cz. 2
No, Goś. Zaczniesz przygotowania - katalog, notatki, rachunki. A na żywo... wszystkie plany wezmą w łeb. 900 kilometrów rozmyślałam, gdzie nowe nabytki wsadzę. I dalej nie wiem 
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Gosi cz. 2
A może jakiś bonus dostaniemy Bo się zapowiadają zakupy hurtowe 
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Gosi cz. 2
Dziewczynki muszę Was zasmucić, w szkółce Państwa Szmitów tylko gotóweczka
karty można zostawić w domu i dobrze, będzie rozsądniej 
Re: Ogród Gosi cz. 2
Kurka.....a ja też mam chciejstwa u Szmidta....
podpowiedzice,czemu mi w ich ofercie na ich stronie - pokazują się 3 pozycje
podpowiedzice,czemu mi w ich ofercie na ich stronie - pokazują się 3 pozycje
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Tess teraz pojawiła się nowa oferta. Przy intro, czy jak to się to nazywa, na dole wjeżdża napis informujący o ofercie - na niego trzeba kliknąć.
Kasia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Iza, lilie to moje odkrycie tegoroczne. Będę kupowała nowe na jesieni lub wiosną.
Fabi, To jest turzyca buchananna, prawdopodobnie.
To jest berberys bagatelle. Ale "Admiration" też kupiłam.

Jolu, ja patrzyłam na ceny zwykłych roślin, to niektóre są droższe, niektóre tańsze. Na kolekcjonerskie nawet nie patrzę. Na razi
Ja chyba podejmę decyzję na gorąco, bo jak tak siedzę i się zastanawiam, to coraz trudniej się zdecydować. Najlepiej lubię zakupy pod wpływem impulsu.
Ja staram się być twarda, bo za dużo roślin mi się podoba. Nie miałabym już miejsca w ogrodzie, gdybym kupowała wszystkie odmiany.
Ja już mam 26 róż i jakoś nie mogę przestać
Monia, ja też posadziłam koleusy do donicy, ale 2. Też mi spore urosły. Dzisiaj dostałam od Kasi Agatry kolejne koleuski i posadziłam je tym razem w gruncie. Zobaczymy jak będą rosły.
Będę czekać.
Vita, ja czasem się cieszę, bo by mnie m. przegnał z domu. I tak całe nadwyżki wydaję na rośliny.
80 róż
. Mam jeszcze troszeczkę do kupienia
Tak na poważnie, to planuję jeszcze parę może z 10 i pewnie na tym na pewien czas będzie się skończy. Chyba, że mi inna koncepcja wpadnie do głowy. A podoba mi się niestety sporo. Może każdy musi się przekonać na własnej skórze, które bardziej, które mniej. No ale to koszt chęci posiadania.
Gosiu, niestety nie dawałam do rozpoznania i nie próbowałam ukorzeniać. Nigdy żadnej nie próbowałam. Ale spróbuję.
Monia poluję na Omoshiro. W ogóle poszukuję jakiś kwitnących teraz, bo moje wszystkie w uśpieniu. A jakie ceny?
Z tym bonusem, to masz rację. Powinni nas potraktować hurtowo
Marta, całe szczęście, że nie można płacić kartą. Dobrze, że większość szkółek przyjmuje tylko gotówkę
Co by to było
Pół pensji w ogrodniczym zostawione. Dzieci głodne, m. bez piwa

Basiu, ale masz chciejstwa
Ja to tak skromnie. Jakaś trawka, może iglaczek, a ty Metasekwoja na pniu
To ni masz wyjścia. Musisz przyjechać. Tą stówę wydasz na paliwo, a podejrzewam, że jeszcze inne rzeczy tańsze są więc zarobisz jeszcze na tym, no i największa korzyść spotkanie z nami.
Izuniu, żadnych notatek. I tak już mam zeszycik z chciejstwami. Wystarczy, bo jak się rozbucham...
Ja ma tak, że rozmyślam, planuję co to ja kupię już nawet rozplanuję, a w sklepie wpadnie mi coś zupełnie innego w oko i wszystkie plany w łeb. A jak kupie to potem biegam z doniczkami po całym ogrodzie.
Chociaż ostatnio zaobserwowałam zaczątki silnej woli. Kupiłam tylko 4 nowe roślinki. I to takie jakie planowałam. Może dlatego, że nic ciekawego nie było
Tess, wybierasz się do nas
Kasiu, dzięki za roślinki. Już wkopane.
A oto pozostała 2 kupionych krzaczków, bo berberysy były 2, czyli razem 4.
Jakiś jałowiec. Nie miałam kartki, żeby sobie zapisać.

I szczepiona kosodrzewina

Fabi, To jest turzyca buchananna, prawdopodobnie.
To jest berberys bagatelle. Ale "Admiration" też kupiłam.

Jolu, ja patrzyłam na ceny zwykłych roślin, to niektóre są droższe, niektóre tańsze. Na kolekcjonerskie nawet nie patrzę. Na razi
Ja chyba podejmę decyzję na gorąco, bo jak tak siedzę i się zastanawiam, to coraz trudniej się zdecydować. Najlepiej lubię zakupy pod wpływem impulsu.
Ja staram się być twarda, bo za dużo roślin mi się podoba. Nie miałabym już miejsca w ogrodzie, gdybym kupowała wszystkie odmiany.
Ja już mam 26 róż i jakoś nie mogę przestać
Monia, ja też posadziłam koleusy do donicy, ale 2. Też mi spore urosły. Dzisiaj dostałam od Kasi Agatry kolejne koleuski i posadziłam je tym razem w gruncie. Zobaczymy jak będą rosły.
Będę czekać.
Vita, ja czasem się cieszę, bo by mnie m. przegnał z domu. I tak całe nadwyżki wydaję na rośliny.
80 róż
Tak na poważnie, to planuję jeszcze parę może z 10 i pewnie na tym na pewien czas będzie się skończy. Chyba, że mi inna koncepcja wpadnie do głowy. A podoba mi się niestety sporo. Może każdy musi się przekonać na własnej skórze, które bardziej, które mniej. No ale to koszt chęci posiadania.
Gosiu, niestety nie dawałam do rozpoznania i nie próbowałam ukorzeniać. Nigdy żadnej nie próbowałam. Ale spróbuję.
Monia poluję na Omoshiro. W ogóle poszukuję jakiś kwitnących teraz, bo moje wszystkie w uśpieniu. A jakie ceny?
Z tym bonusem, to masz rację. Powinni nas potraktować hurtowo
Marta, całe szczęście, że nie można płacić kartą. Dobrze, że większość szkółek przyjmuje tylko gotówkę
Co by to było
Pół pensji w ogrodniczym zostawione. Dzieci głodne, m. bez piwa
Basiu, ale masz chciejstwa
Ja to tak skromnie. Jakaś trawka, może iglaczek, a ty Metasekwoja na pniu
To ni masz wyjścia. Musisz przyjechać. Tą stówę wydasz na paliwo, a podejrzewam, że jeszcze inne rzeczy tańsze są więc zarobisz jeszcze na tym, no i największa korzyść spotkanie z nami.
Izuniu, żadnych notatek. I tak już mam zeszycik z chciejstwami. Wystarczy, bo jak się rozbucham...
Ja ma tak, że rozmyślam, planuję co to ja kupię już nawet rozplanuję, a w sklepie wpadnie mi coś zupełnie innego w oko i wszystkie plany w łeb. A jak kupie to potem biegam z doniczkami po całym ogrodzie.
Chociaż ostatnio zaobserwowałam zaczątki silnej woli. Kupiłam tylko 4 nowe roślinki. I to takie jakie planowałam. Może dlatego, że nic ciekawego nie było
Tess, wybierasz się do nas
Kasiu, dzięki za roślinki. Już wkopane.
A oto pozostała 2 kupionych krzaczków, bo berberysy były 2, czyli razem 4.
Jakiś jałowiec. Nie miałam kartki, żeby sobie zapisać.

I szczepiona kosodrzewina


