Storczyki Leszka
Re: Storczyki Leszka
Ja czytałam  Twoje wskazówki, bo storczyki zrobiły na mnie jak na wszystkich ogromne wrażenie. Ale zauważam jeszcze jedno - że chyba rosną w doniczkach, w których były zakupione, prawda? Po jakim czasie od zakupu przesadzasz?
			
			
									
						
										
						- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka
Jeżeli zakupiłem już kwitnacego storczyka to nie przesadzam, tylko czekam aż skończy. Jeżli zdarzy mi się kupić jakiś przekwitnięty z przeceny, to zazwyczaj wymaga on szybkiego przesadzenia. Generalnie zawsze staram się przesadzić nowego storczyka, w najbliższym możliwym terminie (po zakończeniu kwitnięcia i krótkim okresie odpoczynku) - kupowane w supermarketach storczyki niestety są często zalewane zbyt mocna i twardą wodą, a do tego już jest mocno "wyeksploatowane" ze związków mineralnych - takie podłoże nie bardzo nadaje się do dalszego trzymania w nim rośliny  .
.
W zeszłym roku zrobiłem wszystkim wiosenną przerwę w podlewaniu, przenisłem w chłodniejsze miejsce i tak tam sobie stały chyba ze 3 tygodnie. Potem poprzesadzałem do nowego podłoża, gdzie trzeba było przeniosłem do większej doniczki. W tym roku przerwy takiej nie było.. bo w ogóle nie przestały kwitnać. Co prawda w zimie miały miało kwiatów, i tak raczej pąki wysychały niż się rozbijały - tym niemniej pędy kwiatowe ciągle rosły na długość i zawiązywały nowe pąki. Dlatego w tym roku na razie nie przesadzam, przynajmniej Phalków, tylko poobcinałem je dość mocno bo były zbyt rozłożyste i nie mieściły sie na parapetach. Przesadzę teraz chyba tylko czerwoną Cambrię, która powoli kończy kwitnienie i nie zapowiada się na nowy pęd kwiatowy.
Z doniczkami generalnie mam problem.... ciężko kupić odpowiednio duże typowo storczykowe, aby nie przewracały się pod ciężarem takich długich kwiatostanów. Muszę wkładać do osłonek i zablokowywać w nich klinami z gęsto poskładanego papieru aby trzymały równowage. Zastanawiam się nad przesadzeniem do plastikowych koszów, takcih podobnych jak do trzymania cebulek - ale nie bardzo mogę znaleźć ładną osłonkę na coś takiego.
			
			
									
						
										
						 .
.W zeszłym roku zrobiłem wszystkim wiosenną przerwę w podlewaniu, przenisłem w chłodniejsze miejsce i tak tam sobie stały chyba ze 3 tygodnie. Potem poprzesadzałem do nowego podłoża, gdzie trzeba było przeniosłem do większej doniczki. W tym roku przerwy takiej nie było.. bo w ogóle nie przestały kwitnać. Co prawda w zimie miały miało kwiatów, i tak raczej pąki wysychały niż się rozbijały - tym niemniej pędy kwiatowe ciągle rosły na długość i zawiązywały nowe pąki. Dlatego w tym roku na razie nie przesadzam, przynajmniej Phalków, tylko poobcinałem je dość mocno bo były zbyt rozłożyste i nie mieściły sie na parapetach. Przesadzę teraz chyba tylko czerwoną Cambrię, która powoli kończy kwitnienie i nie zapowiada się na nowy pęd kwiatowy.
Z doniczkami generalnie mam problem.... ciężko kupić odpowiednio duże typowo storczykowe, aby nie przewracały się pod ciężarem takich długich kwiatostanów. Muszę wkładać do osłonek i zablokowywać w nich klinami z gęsto poskładanego papieru aby trzymały równowage. Zastanawiam się nad przesadzeniem do plastikowych koszów, takcih podobnych jak do trzymania cebulek - ale nie bardzo mogę znaleźć ładną osłonkę na coś takiego.
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczyki Leszka
Co u twoich podopiecznych słychać.....? Piękne storczyki jak do tej pory pokazujesz cudne  
			
			
									
						
							
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
			
						Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- annamaria13
- 100p 
- Posty: 165
- Od: 24 lip 2010, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Storczyki Leszka
cudowne kwiatuszki, widać mają dobrą opiekę jak się pieknie odwdzięczają:)
			
			
									
						
							 pozrawiam anna_maria
mój wątek : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36706" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						mój wątek : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36706" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				welkam
- 1000p 
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Storczyki Leszka
Niedawno stałam się właścicielką dwóch storczyków: phalaenopsisa i cambrii. Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałam Twój wątek. Bardzo ciekawy... a zdjęcia przepiękne.    Pozdrawiam
  Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 Pozdrawiam
  Pozdrawiam- Kaja-gr
- 200p 
- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka
Niesamowitą ilość kwiatów mają twoje stroczyki. Piękne! sczegolnie ten różowy z poprzedniej strony 
			
			
									
						
										
						
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka
Ciesze się, ze podobają się moje storczyki. Dawno tu nie zaglądałem, bo na razie trwa walka z roślinami ogrodowymi i na domowe nie ma za dużo czasu ;).
Zatem mały update ... różowy z poprzedniej strony znowu kwitnie... i - co zaskakujące kwiaty - są wyrażnie jaśniejsze niż ostatnio i do tego z białymi przebarwieniami. Może to wina zmiany miejsca? Stoi teraz dalej od okna, bo słońce go nieco "nadpaliło".

			
			
									
						
										
						Zatem mały update ... różowy z poprzedniej strony znowu kwitnie... i - co zaskakujące kwiaty - są wyrażnie jaśniejsze niż ostatnio i do tego z białymi przebarwieniami. Może to wina zmiany miejsca? Stoi teraz dalej od okna, bo słońce go nieco "nadpaliło".

- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka

Aha.. to u góry to zdjęcie białego phalka było zrobione 13 miesięcy temu... wtedy rozpoczął kwitnienie. Od tego czasu kwitnie nieprzerwanie (choć zdarzało się, że miał tylko 1-2 kwiaty, ale zawsze jakiś miał ;)). Kwiatki przestałem liczyć przy 200 ;). Nieprzerwanie mnie zadziwia, że potrafi tak mocno i długo kwitnąć. Obecnie pędy kwiatowe są pozawijane w pętelki, bo doły pędów są zupełnie łyse a kwiaty zaczynają się dopiero 60-70cm dalej.
Obecnie wygląda tak :

- orange30
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Storczyki Leszka
Och Leszku, co ja bym dała za takiego pięknego Falusia   
   Gratuluję Ci ręki do storczyków  i pracowitego okazu
  Gratuluję Ci ręki do storczyków  i pracowitego okazu    
  
			
			
									
						
										
						 
   Gratuluję Ci ręki do storczyków  i pracowitego okazu
  Gratuluję Ci ręki do storczyków  i pracowitego okazu    
  
Re: Storczyki Leszka
Witam  
 
Śliczne, obfite kwitnienia, chciałabym takie "drzewko storczykowe" obsypane kwiatami
			
			
									
						
							 
 Śliczne, obfite kwitnienia, chciałabym takie "drzewko storczykowe" obsypane kwiatami

Pozdrawiam,
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczyki Leszka
Ten żółty jest naprawdę fantastyczny! Ile lat go masz, ze obdarza cię tak cudownymi, obfitymi kwitnieniami?
			
			
									
						
										
						- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka
Za 11 dni będzie 2 lata jak stoi u nas w domu. A pamietam tak dokładnie bo to był prezent ślubny od naszych sąsiadów ;).Storczykowa pisze:Ten żółty jest naprawdę fantastyczny! Ile lat go masz, ze obdarza cię tak cudownymi, obfitymi kwitnieniami?
Re: Storczyki Leszka
2 lata i tak kwitnie  
   niesamowite... sąsiedzi się postarali
 niesamowite... sąsiedzi się postarali 
			
			
									
						
							 
   niesamowite... sąsiedzi się postarali
 niesamowite... sąsiedzi się postarali 
Pozdrawiam,
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki Leszka
Poszukuję takiego falka jak ten blado różowy. Zauroczył mnie. Dzisiaj idę do marketu może wypatrzę. Ten biały za zdjęciach wygląda jak żółty. Jak patrzę na Twoje storczyki to sobie myślę, że lepiej mieć kilka takich jak Twoje niż z 50 ale kwitnących 6-cioma kwiatkami.
			
			
									
						
										
						- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Re: Storczyki Leszka
Ano.. chyba prezent był "od serca"Kasia01 pisze:2 lata i tak kwitnie
niesamowite... sąsiedzi się postarali

Faktycznie.. napisałem biały, ale on jest taki biało-kremowy albo biało-żółtawy zależnie od oświetlenia. Zdjęcie jest robione w pomieszczeniu - stąd zniekształcone nieco kolory.*Kasia pisze:Poszukuję takiego falka jak ten blado różowy. Zauroczył mnie. Dzisiaj idę do marketu może wypatrzę. Ten biały za zdjęciach wygląda jak żółty. Jak patrzę na Twoje storczyki to sobie myślę, że lepiej mieć kilka takich jak Twoje niż z 50 ale kwitnących 6-cioma kwiatkami.
No a z takimi storczykami to też nie ma tak prostu. Po 1-sze trudno o takei duże doniczki storczykówki, po 2gie nie mieszczą się na wąskich parapetach, po 3cie trudno się te pędy kwiatowe podwiesza lub zawija w jednej płaszczyżnie żeby nie zajmowały miejsca a dodatkowo nie przeważały doniczki i stały stabilnie (phalki maja dość ciężkie kwiaty). Ale i tak warto próbować takie wychodowac - miny odwiedzających: bezcenne
 
 Wcześniej trochę pisałem na ten temat - zapraszam na 5 i kolejne strony.Sylki3 pisze:Leszku jak Ty to robisz że masz takie niesamowite kwitnienia???
cuda!!!









 
 
		
