
Mam obok sąsiada co puścił bluszcz na nieużytkowane już budynki gospodarcze.Piękny widok latem jak i na jesieni.Dużo mu przymarzł w tym roku.Będzie się regenerował ze dwa sezony.Drugi puścił na dom.
Sadząc takie rośliny tworzy się moim zdaniem bardzo urokliwe zakątki.