witam po przerwie

piękne te twoje "czarne" róże



lecę obejrzeć co u ciebie kwitło w międzyczasie w lipcu, z pewnością jest wiele nowości


.... i już sobie pooglądałam

Halinko, po prostu REWELACJA!!!!

Najciekawsze dla mnie to wszystkie Rufleski- niezwykle oryginalnie wyglądają w pąkach (powcinane płatki)! Jak je oceniasz pod względem wigoru i zdrowia?
Odmiany Palace też godne uwagi, a biała Graceful- już jest na przyszłorocznej liście zakupów- chyba najpiekniejsza biała róża, jaką widziałam

Pirouette zachwycam się już od zeszłego roku! Obficie ci kwitnie!
W ogóle muszę cię zapytać czym podsypujesz swoje róże? To okazy zdrowia! I jak obficie kwitną!!!
Moja Kronenbourg miała raptem 3 kwiaty

Pastella znowu mnie kusi!

Teraz widzę różnicę w terminie kwitnienia naszych róż. U mnie już zostało tylko wspomnienie po kwiatach i kilka niedobitków
a twoje w rozkwicie!
