Witaj Marzanko pourlopie.
Nie tylko chwasty zastalaś ale pięknie kwitnące lilijki ...a ta krokosmie cudna.....kolor ciepły i miły dla oka.
Mam nadzieję, że już wypralaś.
Krokosomię dziewczyny mam 5 rok i nic z nią nie robię .Po prostu wsadziłam a ona co roku piękniejsza i ma więcej kwiatuchów ale w tym roku muszę je trochę przetrzebić bo rozlazła się po całej grzadce,więc niestety marsz do szeregu .Nie wyprałam jeszcze bo lenia mam solidnego
No pewnie , po urlopie koniecznie trzeba odpocząć !
A przyziemnymi sprawami zajmiesz się jutro!
Nie wiedziałam , że ona z maszerujących!
Może moja gdzieś polazła , i dlatego mam jeden pąk!
Rozejrzę się po sąsiadach!
Cebulki Dorotko chyba rozniosąłm sadząc lilie i dlatego są w różnych miejscach ale co tam ładnie wyglądają w takim misz maszu to może jednak je zostawię zobaczę na jesień
Taak daturkę podhodowali a koleuski zasuszyli muszę teraz je reanimowac bo obiecałam sadzonki dziewczynom i teraz co ale odżyją moja w tym ręka.
Stasiu leniuchować to mało powiedziane ja bym chciała wakacje przez cały rok ale niestety nierealne
Marzanko obudź się wczasy się skończyły przestań marzyc.
Twoje kwitnące stęskniły się za Tobą nie ujmując opiekunom
wakacjowym.Krokosmia piękna u Ciebie ja chyba dopiero
teraz znajdę jej stałe miejsce i dam jej spokój,bo
też mam ale jeszcze mi nie kwitła bo przesadzałam bez przerwy.
Witaj Marzenko po urlopie
teraz to by się jeszcze przydało parę dni , żeby wpaść w normalny rytm,
lilie piękne i datury też , crokosmie ja wykopywałam na jesieni , chyba prze to mi gdzieś zginęła, nie wiedziałam , że się jej nie wykopuje.
Jak już wpadniesz w ten normalny wir to czekamy na nowe fotki
pozdrawiam papa
Marzanko,są wakacje i urlopy, a Ty ludzi stresujesz .Tak nie można.Sama wypoczęłaś trzy tygodnie to teraz masz energie do pielenia.Ale chwastów jakoś za dużo w tym roku nie ma .Nie wiem dlaczego,.Może przez te upały. Marzanko, co Ci teraz kwitnie?