Mi szczególnie spodobał się ten biało - różowy. Zresztą widziałam takiego niedawno w kwiaciarni. Śliczny. Ale niestety nie na kieszeń tegorocznej absolwentki studiów poszukującej pracy...
Storczyki -nowa miłość Ani :)
-
madziasek
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 9
- Od: 4 maja 2010, o 09:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Pod Twoja opieką będzie im na pewno dobrze i wkrótce będziemy mogli podziwiać jak odwdzięczą się za ich przygarnięcie
Mi szczególnie spodobał się ten biało - różowy. Zresztą widziałam takiego niedawno w kwiaciarni. Śliczny. Ale niestety nie na kieszeń tegorocznej absolwentki studiów poszukującej pracy...
Mi szczególnie spodobał się ten biało - różowy. Zresztą widziałam takiego niedawno w kwiaciarni. Śliczny. Ale niestety nie na kieszeń tegorocznej absolwentki studiów poszukującej pracy...
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
No i zaszalałaś
gratuluję nowych nabytków
a doniczki kupiłaś czy z wrażenia zapomniałaś

Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
gratuluje nowych nabytków są piekne i takie inne, pozdrawiam
- sylwiat26
- 50p

- Posty: 63
- Od: 5 sty 2010, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Biecz
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Śliczne kwiatuszki kupiłaś,Ty to masz szczęśćie.
. 3 za taką cenę. A co do pędu też mi się nie wydaje żeby dalej miał go przedłużać. 
Pozdrawiam Sylwia;)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Buuuuu
no cóż... przynajmniej nie będę się dalej łudzić. A jak wygląda pęd zbierający się do przedłużania? Może ktoś wrzucić fotkę?
Dziękuję dziewczyny za miłe słówka.
Celinko kupiłam, kupiłam... dałam radę ;)
Sylwio cena rzeczywiście była bardzo zachęcająca
Madziasku życzę powodzenia w poszukiwaniu pracy, mam nadzieję, że przyniesie ci ona wiele satysfakcji.
Tygryski dwa... Nr 5. i Nr 16.

Dziękuję dziewczyny za miłe słówka.
Celinko kupiłam, kupiłam... dałam radę ;)
Sylwio cena rzeczywiście była bardzo zachęcająca
Madziasku życzę powodzenia w poszukiwaniu pracy, mam nadzieję, że przyniesie ci ona wiele satysfakcji.
Tygryski dwa... Nr 5. i Nr 16.

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Piękne nowości, szczególnie ten biały w brązowe kropki, bo jest bardzo podobny do botanicznego Phalaenopsisa (Phalaenopsis stuartiana). Gdybym takiego spotkała, też bym kupiła, bo stuartianę chcę mieć. A podobny do Phal. philadelphia jest, bo philadelphia to schilleriana x stuartiana.
Co do pryskania, ja nadal uważam, że nie jest to za dobre. Od dawna nie pryskam swoich, a jak rok temu podczas wakacji moja B. je pryskała i jeden zgnił, to byłam wściekła. Od tego czasu moje storczyki pryskacza nie widziały, zwłaszcza, że te tandetne pryskacze po płynie do szyb dawno się popsuły. A pryskanie kwiatów uwazam za coś głupiego, głupszego nawet od kąpania Phalaenopsisów, bo po co pryskać kwiaty? Robią tak tylko niedoświadczeni sprzedawcy zajmujący się storczykami w marketach, jak ostatnio byłam w obi, to wszystkie Phal. były całe mokre, efektem są brzydkie zielone plamy na kwiatach. Uważam to za bezsensowne i nic nie dające, podobnie jak te wszystkie osłonki i inne ozdobniki.
Co do pryskania, ja nadal uważam, że nie jest to za dobre. Od dawna nie pryskam swoich, a jak rok temu podczas wakacji moja B. je pryskała i jeden zgnił, to byłam wściekła. Od tego czasu moje storczyki pryskacza nie widziały, zwłaszcza, że te tandetne pryskacze po płynie do szyb dawno się popsuły. A pryskanie kwiatów uwazam za coś głupiego, głupszego nawet od kąpania Phalaenopsisów, bo po co pryskać kwiaty? Robią tak tylko niedoświadczeni sprzedawcy zajmujący się storczykami w marketach, jak ostatnio byłam w obi, to wszystkie Phal. były całe mokre, efektem są brzydkie zielone plamy na kwiatach. Uważam to za bezsensowne i nic nie dające, podobnie jak te wszystkie osłonki i inne ozdobniki.
- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Zgadzam się z Dusią, ten o którym pisze jest szczególnie ładny. I Stuartiana jest na mojej liście chciejstw :P
właśnie przejrzałam twój wątek, masz bardzo ładne okazy:)
właśnie przejrzałam twój wątek, masz bardzo ładne okazy:)
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Witajcie 
Dusiu widocznie niedaleko mi do niedoświadczonego sprzedawcy zajmującego się storczykami w marketach ;) W końcu zajmuję się nimi dopiero od miesiąca. Jakoś intuicja podpowiada mi, by tak robić póki co, najwyżej się "przejadę". W końcu człowiek uczy się na błędach.
Sylwio i Kaja-gr dziękuję.
Dusiu widocznie niedaleko mi do niedoświadczonego sprzedawcy zajmującego się storczykami w marketach ;) W końcu zajmuję się nimi dopiero od miesiąca. Jakoś intuicja podpowiada mi, by tak robić póki co, najwyżej się "przejadę". W końcu człowiek uczy się na błędach.
Sylwio i Kaja-gr dziękuję.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
A ja bym raczej uważała z wypowiadaniem że coś jest głupie nie znawszy się na tym. Pisałaś że masz małe kwitnienia od 3- 6 kwiatów a pomyślałaś że może właśnie dlatego że robisz inaczej niż inni? I nie koniecznie jak coś u Ciebie nie działa jest głupie. Taki sposób myślenia jest wielce niedojrzałyStorczykowa pisze: A pryskanie kwiatów uwazam za coś głupiego, głupszego nawet od kąpania Phalaenopsisów, bo po co pryskać kwiaty? Robią tak tylko niedoświadczeni sprzedawcy zajmujący się storczykami w marketach, jak ostatnio byłam w obi, to wszystkie Phal. były całe mokre, efektem są brzydkie zielone plamy na kwiatach. Uważam to za bezsensowne i nic nie dające, podobnie jak te wszystkie osłonki i inne ozdobniki.
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Zgadzam się z Arletką, że takie gadanie jest niedojrzałe. Dusiu to , że Ty nie kąpiesz roślin nie znaczy, że takie kąpanie jest "głupie". Dodam jeszcze, że mówiąc takie bzdury obrażasz inne osoby. W tym obrażasz także mnie. Ja nie uważam bym robiła coś głupiego. Głupia także nie jestem. Ja swoje storczyki kąpię i mam obfite kwitnienia. Jeśli chodzi o zraszanie to podczas upałów zdarzy mi się zraszać spodnią stronę liści. Zraszać! Czyli powstaje mgiełka, a nie ciężkie krople wody. Co do spryskiwania kwiatków to nie spryskuję, bo nie powinno się. Jednak nie uważam, że to jest "głupie" , że ktoś pryska. Każdy uczy się na błędach. Każdy z nas zdobywa z czasem doświadczenie i swoje triki w pielęgnacji. Więc po raz kolejny bardzo Cię PROSZĘ Dusiu nie obrażaj NAS swoimi słowami.
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Podpisuję się pod wypowiedziami moich poprzedniczek obiema rączkami

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Tak dziewczyny, każdy ma prawo mieć swoje zdanie -to normalne. Trzeba się tylko czasem zastanowić jak ubrać je w słowa, by wypowiedziane nie zabolało innych...
Moniś uświadom mnie proszę, dlaczego nie powinno się zamgławiać kwiatów?
Moniś uświadom mnie proszę, dlaczego nie powinno się zamgławiać kwiatów?
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
NIe zamgławia się "niby" bo ja to zawsze robię bo można wywołać choroby grzybowe pleśniowe i stracić rośliny. moim zdaniem każdy ma inny mikroklimat w mieszkaniu, Dusia nie pryska bo im szkodzi ja to robię bo mam bardzo gorąco i sucho, dom wykończony drewnem nie mam sufitów betonowych tylko drewniane, u mnie wszystko schnie błyskawicznie po pryskaniu a raczej mgławieniu, po 10 -15 minutach nie ma śladu ze to robiłam..Lecz jeśli ktoś ma większa wilgotność woda stoi długo, nawet w postaci lekkiej mgiełki i może spowodować wysyp jakiejś choroby. Jak ktoś wie na ten temat coś jeszcze proszę o uzupełnienie 
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczyki -nowa miłość Ani :)
Wolę mieć małe kwitnienia niż zacząć pokornie stosować metody, których nie lubię i które już wiem, że u mnie się nie sprawdzają. Niejedną roślinę od pryskania straciłam (zwłaszcza, że moje tandetne pryskacze nie dają mgiełki, tylko cięzkie krople, ktore zostają między liśćmi). Trudno, nie chcą kwitnąć to nie. Muszą się dostosować. Uprawiam je dobrze, ale po swojemu, bo cenię sobie wygodę i dużą ilość czasu. Choć mój czas kręci się głównie wokół storczyków, wolę spędzić go przyglądając się pięknym kwiatom niż siedzieć cały dzień koło wiaderek i zanurzać doniczki w coraz brudniejszej wodzie. Takie jest moje zdanie na ten temat. Co do pryskania, liście jakoś mozna zrozumiec, ale nigdy nie zrozumiem sensu pryskania kwiatów. Mój piękny, różowy Phalaenopsis ma teraz paskudne, zielone plamy na kwiatach, bo go popryskano w sklepie.

