Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
To oznacza tylko jedno: miłość i zauroczenie

-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Ale buzi z jęzorkiem nie dam, bo mój M będzie zazdrosny.

- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Dobra, to może być bez jezyczka

- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
piekne zielone!
pandanus super
pandanus super
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
łooo zeberko a który to, bo nawet nie wiemzeberka4 pisze:piekne zielone!
pandanus super
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No ale fajne koleżanki ..beze mnie sie kolegują
...hojki masz fajne 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No i jeszcze z jęzorkiem chcą się całować

- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
A ty się do tej pory nie skapnęłaś , że ty też jesteś z nami zakolegowana?trzynastka pisze:No ale fajne koleżanki ..beze mnie sie kolegują...hojki masz fajne
Oj widzę, żem nie tylko ja pierdoła
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Jeszcze masz szanse. Ty chwal a ja tu czekam na te pochwały

-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
arlet3 pisze:No i jeszcze z jęzorkiem chcą się całować![]()
No to Huuurrraaaaaaaaaaaaaa!! Krąg pierdołowatych się powiększa!kubusiowa mama pisze:A ty się do tej pory nie skapnęłaś , że ty też jesteś z nami zakolegowana?trzynastka pisze:No ale fajne koleżanki ..beze mnie sie kolegują...hojki masz fajne
Oj widzę, żem nie tylko ja pierdoła![]()
![]()

-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
Dla Ciebie też buziaka zarezerwuję.arlet3 pisze:No i jeszcze z jęzorkiem chcą się całować![]()
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
hahha i gapowatych bo roślinki nie pochwaliłam ale ma fajnego liścia 
- kubusiowa mama
- 500p

- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hoduję synka i uprawiam roslinki. Wszysko pięknie rośnie:-)
No teraz to całkiem co innego. Pochwały zostały uczynione, to od razu mi lepiej. 
Bo normalnie już miałam stresa że nikt tak okazałej roślinki nie doceni.
Bo normalnie już miałam stresa że nikt tak okazałej roślinki nie doceni.




