Te drugie są trochę jaskrawsze i ja na niej przeważnie robię, bo na natural wychodzą bladawce
Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
W moim jest taka funkcja kolorów, min. natural i vivid.
Te drugie są trochę jaskrawsze i ja na niej przeważnie robię, bo na natural wychodzą bladawce
Te drugie są trochę jaskrawsze i ja na niej przeważnie robię, bo na natural wychodzą bladawce
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
A tu są takie dziwaczne funkcje, np. zazielenienie obrazu, albo zaczerwienienie
, a takze jaskrawość kolorów. Próbowałam robić "na słabej jaskrawości" i sa wrzaskliwe, to jakie byłyby na podkręconej jaskrawości?
A Ty jaki masz aparat, Walentynko?
A Ty jaki masz aparat, Walentynko?
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izka przywieź ten aparat ...może w trójkę damy radę go ustawić... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Ja mam Panasonica Lumixa DMC-LZ7.
Zdjęcia robi, jakie robi.
Halinka - hal też ma PL , ale inny model i jej zdjęcia są lepsze (o obejrzenia w dziale z różami).
Nie wiem, jak kwestia ceny, ale ten Halinki wart chyba polecenia.
Zdjęcia robi, jakie robi.
Halinka - hal też ma PL , ale inny model i jej zdjęcia są lepsze (o obejrzenia w dziale z różami).
Nie wiem, jak kwestia ceny, ale ten Halinki wart chyba polecenia.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Neli, wezmę go, oczywiście. Zdjęcia portretowe (ludziom) chyba nieźle robi, choć przejaskrawione.
Kolorów chyba się ustawić nie da.
Walentynko, właśnie pytałam Halinkę, czym robi zdjęcia, bo wydaje mi się, ze u niej kolory są prawdziwe, a zdjęcia bardzo dobre.
A na Twoich zdjęciach kolory wychodzą wiernie? Bo to tylko Ty potrafisz ocenić.
Kolorów chyba się ustawić nie da.
Walentynko, właśnie pytałam Halinkę, czym robi zdjęcia, bo wydaje mi się, ze u niej kolory są prawdziwe, a zdjęcia bardzo dobre.
A na Twoich zdjęciach kolory wychodzą wiernie? Bo to tylko Ty potrafisz ocenić.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jak oglądam te zjęcia na aparacie, to wszystko zawsze mi sie podoba i wydaje ok.
Ale potem często jak są w komputerze, to wygladają na jakieś bladawe. To kwestia ustawienia monitora, bo w pracy np. wygladają ładniej.
Generalnie to odpowiem, że tak. Kolory są wiernie oddane. Nie radzi sobie tylko z czerwieniami i purpurami, ale tak ma podobno wiele aparatów.
Ale potem często jak są w komputerze, to wygladają na jakieś bladawe. To kwestia ustawienia monitora, bo w pracy np. wygladają ładniej.
Generalnie to odpowiem, że tak. Kolory są wiernie oddane. Nie radzi sobie tylko z czerwieniami i purpurami, ale tak ma podobno wiele aparatów.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Czyli jest raczej ok
Panasonic Lumix DMC-LZ7 - zapisano ;)
Panasonic Lumix DMC-LZ7 - zapisano ;)
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Witaj Iza! Podobnie jak Tobie, bardziej podobają mi się zdjęcia robione starym aparatem. Porównaniem zdjęć lilii i floksa udowodniłaś to. Mam nadzieję, że sprawa aparatu zakończy się pomyślnie. Ja zupełny laik trafiłem na przyzwoity aparat, co z uznaniem potwierdzili właściciele lustrzanek.
Pięknie kwitną floksy od Ciebie, liliowiec 'Kwanso' i karagany dostały kopa
O mikołajku nie wspomnę - próbuje mnie przerosnąć
Natomiast nie spodobało się u mnie lnowi i tytoniowi, dlatego może jeszcze się uśmiechnę o siewki tych roślin
Pięknie kwitną floksy od Ciebie, liliowiec 'Kwanso' i karagany dostały kopa
Natomiast nie spodobało się u mnie lnowi i tytoniowi, dlatego może jeszcze się uśmiechnę o siewki tych roślin
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Chyba parę osób na forum robi, lub robiło, zdjęcia PL (ale nie wiem,
jakimi modelami) i było zadowolonych. Ale nie pytaj, które osoby,
bo nie pamiętam.
Jeżeli dobrze kojarzę, to chyba jest tutaj jakiś wątek o aparatach, Izuniu.
Znalazłam!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =24&t=1312
jakimi modelami) i było zadowolonych. Ale nie pytaj, które osoby,
bo nie pamiętam.
Jeżeli dobrze kojarzę, to chyba jest tutaj jakiś wątek o aparatach, Izuniu.
Znalazłam!
Pozdrawiam serdecznie
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Jacku, już pisałam u Coeboe, nie wiem jakie floksy masz ode mnie
Bardzo się cieszę, że wreszcie przyjęły się karagany!
Len lubi glebę raczej piaszczystą i jak ktoś ma cięższa, to ma problem z utyrzymaniem lnu. Nie wiem nic o takich wymaganiach tytoniu, ale jednego i drugiego u mnie dostatek
Czy aparat zostanie, jheszcze nie wiem, ale mam wielką ochotę się go pozbyć.
Oczywiście nie mogę teraz nie spytać: jakiego aparatu używasz?
Jadzieńko, dzięki za potwierdzenie jakości aparatów PL
Zdjęcia co najmniej z dwóch już znam. Chciałabym pooglądać właśnie zdjęcia, zeby ocenić, czy to jest to, o co mi chodzi. W wątku do którego link dałaś, chyba nie ma zdjęć, ale przejrzę i tak. Zapomniałam, że mamy taki wątek
Bardzo się cieszę, że wreszcie przyjęły się karagany!
Len lubi glebę raczej piaszczystą i jak ktoś ma cięższa, to ma problem z utyrzymaniem lnu. Nie wiem nic o takich wymaganiach tytoniu, ale jednego i drugiego u mnie dostatek
Czy aparat zostanie, jheszcze nie wiem, ale mam wielką ochotę się go pozbyć.
Oczywiście nie mogę teraz nie spytać: jakiego aparatu używasz?
Jadzieńko, dzięki za potwierdzenie jakości aparatów PL
Zdjęcia co najmniej z dwóch już znam. Chciałabym pooglądać właśnie zdjęcia, zeby ocenić, czy to jest to, o co mi chodzi. W wątku do którego link dałaś, chyba nie ma zdjęć, ale przejrzę i tak. Zapomniałam, że mamy taki wątek
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu ostatnio czytałam w internecie że Panasonic Lumix DMC-LZ7 jest wycofany ze sprzedaży ponieważ mój już wysiada i poszukuję nowego.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Panasonic jest dobry i wiele osób to potwierdza, jak możesz to wymień 
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Izuniu - pisałaś ostatnio o ukorzenianiu berberysów, ale nie mam czasu wertować znowu
Twoich stron.
Ułamała mi się gałązka z Twojego, zielonego.
Wsadzać do ziemi czy nie warto sobie głowy zawracać?
Twoich stron.
Wsadzać do ziemi czy nie warto sobie głowy zawracać?
Pozdrawiam serdecznie
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
To co, nie będzie już fotek starym aparatem
Kociczko one były takie piękne... można było oglądać w kółko i się nieźle rozmarzyć 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2
Danusiu, to znaczy, że musze go wykreslić? No ale są inne typy Panasonica, pewnie lepsze.
Będę robić rozeznanie. Mam czas
Aniu, Ty też masz Panasonic?
Jadzieńko, o ukorzenianiu berberysów pisałam kiedyś, ze nigdy mi się z nimi nie udała ta sztuka
Wszystkie moje pochodzą z nasion. Ale możesz spróbować, tylko nakryj gałązkę butelką, bo one chyba potrzebują dużej wilgotności do ukorzenienia - tak pisał ktoś na forum, kto ukorzeniał berberysy.
Madziu, bedą! Nowy aparat jest do d... i najwyżej do fotografowania ludzi się nadaje.
Stary pozaklasowy i trochę zdezelowany, ale zdjęcia robi o niebo lepsze
NN

NN

Papa Meilland

Sissi

chwile świetności - Indigoletta i Flora Danica


I coś dzienego.
Miałam ci ja róże parkowe, wysokie, do 2m o bardzo sztywnych, grubych pędach, które miały takie kwiaty -całkowicie pozbawione zapachu.

Jedna z nich w ubiegłym roku postanowiła zostać pnącą i wypuściła pęd mniej sztywny, za to długości ok.3m.
W tym roku krótko przycięta pedy ma krótsze, ale niezbyt sztywne i zakwitła tak


Kwiaty maja odcień lekko różowy, zupełnie inny układ płatków i leciusieńki zapach.
Czyżby róże parkowe mogły być szczepione na pnących? I kim jest teraz ta róża?
Będę robić rozeznanie. Mam czas
Aniu, Ty też masz Panasonic?
Jadzieńko, o ukorzenianiu berberysów pisałam kiedyś, ze nigdy mi się z nimi nie udała ta sztuka
Madziu, bedą! Nowy aparat jest do d... i najwyżej do fotografowania ludzi się nadaje.
Stary pozaklasowy i trochę zdezelowany, ale zdjęcia robi o niebo lepsze
NN

NN

Papa Meilland

Sissi

chwile świetności - Indigoletta i Flora Danica


I coś dzienego.
Miałam ci ja róże parkowe, wysokie, do 2m o bardzo sztywnych, grubych pędach, które miały takie kwiaty -całkowicie pozbawione zapachu.

Jedna z nich w ubiegłym roku postanowiła zostać pnącą i wypuściła pęd mniej sztywny, za to długości ok.3m.
W tym roku krótko przycięta pedy ma krótsze, ale niezbyt sztywne i zakwitła tak


Kwiaty maja odcień lekko różowy, zupełnie inny układ płatków i leciusieńki zapach.
Czyżby róże parkowe mogły być szczepione na pnących? I kim jest teraz ta róża?

