Jaki to gryzoń szkodnik..... zdjęcie

[sylwekw]

Witam. Od kilkunastu dni, moja żonka walczyła z jakimś gryzoniem, który kopał nam tunele w całym ogrodzie. Niestety nie byliśmy w stanie określić co to jest. Żonka podjęła walkę na kilku frontach i .. wreszcie znalazła w ogrodzie coś martwego. Chyba się zatruło. Niestety jednak porównując ze zdjęciami w internecie nie pasuje mi to żadnego z tych trzech:nornica, nornik ani karczownik.

Dlatego chciałbym pokazać tu zdjęcie i prosić o pomoc w identyfikacji, aby wiedzieć ewentualnie z czym mam do czynienia, co pozwoli mi może skuteczniej walczyć z pozostałymi członkami rodziny.

Problem jest jednak w tym, że zdjęcia są troszkę "drastyczne" bo gryzoń jest otruty a na dodatek coś (chyba jakiś ptak) mu trochę rozdziobało brzuch i w związku z tym nie jestem pewny, czy będzie odpowiednim pokazywanie takich zdjęć.

Proszę zatem pierw o pomoc w podjęciu decyzji czy mogę pokazać takie zdjęcia tutaj.

[Nalewka]

Jeśli jest tak paskudnie, to lepiej nie pokazuj... Bleee....

Zmierz dokładnie, podaj proporcje tułowia do ogona, opisz kolor szaty, daj jak najwięcej szczegółów, może ktoś rozpozna z samego opisu?
Mam nadzieję, że ten ptak (czy co tam innego) nie zatruło się na amen...

[sylwekw]

No wiesz bez przesady to nie jest jakieś makabryczne zdjęcie. A ten ptak to tylko moje przypuszczenie więc może to wcale nie ptak.
A jakoś sobie nie wyobrażam aby mój opis (rozmiar, kolor, proporcje itp) mógł być tak precyzyjny jak zdjęcie .....
Poza tym ten brak podobieństwa to głównie się objawia w dziwnym kształcie ryjka.

Wiem jedno jest takie gdzie prawie tylko głowę widać więc prócz tego, że gryzoń jest martwy nie będzie nic drastycznego.

Może takie zdjęcie wystarczy komuś do identyfikacji.
Przedłużony, zakrzywiony ryjek, uszy prawie niewidoczne.

[x-xm-a]

ryjówka

[sylwekw]

Dziękuję. Wiedziałem, że znajdzie się ktoś kto pomoże rozpoznać.
Tylko niedobrze bo kilka spraw z tego wynika. Ona jest nie tylko pod ochroną ale rónież pozyteczna, więc aż szkoda z nią walczyć. . żywi się owadami - czyli teoretycznie nie powinna szkodzić moim roślinom ale jednocześnie piszą, że nie kopie własnych nor i tuneli ... a u nas tych tuneli w ostatnich dniach powstało mnóstwo i niektóre wręcz kopane były na oczach żony??

Teraz to mam zagadkę ?? Czy mam jeszcze innych łobuzów w ogrodzie. Czy ta martwa ryjówka to może tylko jakiś zbieg okoliczności i to wcale nie ona kopała tunele i nie struła się u nas? Ale od dwóch dni tuneli nie przybywa ??

No cóż zobaczymy co będzie dalej.

[x-xm-a]

mógł byc też zębiełek, u mnie też są ale nie odróżniłabym, podejrzewam że korzystają z korytarzy nornic, chociaż kto je tam wie

[danka_1959]

Jeśli ma brązową pręgę na grzbiecie to nornica.

[sylwekw]

Hmmm danka_1959 zacytowałaś moją wypowiedź i nic więcej nie napisałaś??

Nie bardzo wiem o co chodzi?

O teraz dopiero zobaczyłem, że wstawiłaś jedno zdanie do środka cytatu, dość trudno to zauważyć ... ale to nie nornica, sprawa już rozstrzygnięta.

Monika
Faktycznie ten zębiełek bardzo podobny - ale tryb życia i aktywność też podobna do ryjówki czyli w zasadzie te same pytania pozostają do rozwiązania.