Ogród Gosi cz. 2
Re: Ogród Gosi cz. 2
Trawa to skarbonka czasu i pieniędzy i niemal nigdy człowiek w stu procentach nie jest z niej zadowolony
Masz cudowne róże i wspaniałe rabaty. Widoki ogólne ogrodu świetne.
Ślicznie.
Re: Ogród Gosi cz. 2
Właśnie! I dokonać jakichś fajnych zakupów na te rabaty!aleb-azi pisze:Ale nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło. Dobra pora pokazać M jak fatalnie wygląda trawnik a jak świetnie rabaty. No i w ten sposób może uda się bezboleśnie powiększyć rabaty.
Ale z tym trawnikiem to rzeczywiście kłopot, a może podeślę Ci mojej paskudnej trawy łąkowej, z którą walczę bez powodzenia? Ona da radę w każdej glebie i w każdych warunkach, niestety...
Czytam, że masz Alohę, zadowolona jesteś z niej? Bo ja mam takie miejsce dla zjawiskowej róży i na razie ona wygrywa ranking kandydatek na to miejsce...
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu, masz niezłych doradców, tyle pomysłów na nowy trawnik albo renowację starego
Ja mogę tylko dopingować, bo u mnie to trawnik klasyczny nie istnieje, mam coś między zielną murawą a klepiskiem
Za to różyczki urocze u Ciebie, takie delikatne kolory....
Za to różyczki urocze u Ciebie, takie delikatne kolory....
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Monia, to jest najgorsze, że nie wiem jaka to róża, bo jak to jest Hendel, to muszę go przesadzić, bo przecież on wysoki rosnie.
Aniu, te róże mają pojedyncze kwatki. Najbardziej obficie kwitnie niny Hedel, NN różowa i Bonica.
reszta całkiem uśpiona. Może w przyszłym roku pokażą co potrafią.
Aga, u mnie to takie pojedyncze egzemplarze. Nawet za bardzo nie widać, żeby szykowały się do stratu.
Asiu różowa NN ma cudowny dla mnie kształt kwiatka, w dodatku bardzo obficie kwitnie. Szkoda, że nie mogłam pokazać jak wygladała w pełni kwitnienia. Aole już szykuje się na następne.
Basiu, ja też uwielbiam Westerlanda, ma takie delikatne kwiatki, ale Bonica mnie zachwyca również swoją obfitością kwitnienia i kolorem, bo ze zdziwieniem odkryłam, że jednak najbardziej podobają mi się róże różowe
Fabi, nie moge powiedzieć nic na temat Alohy. Za wcześnie. Myslę, że nie można oceniać róży po pierwszym roku kwitnienia. Ona musi dojrzeć.Dla mnie ma ciekawie przebarwiające się kwiaty. Myślę, że efekt będzie większy jak w przyszłym roku będzie miała więcej kwiatów.
Izuś, masz rację trawnik tak właśnie się zachowuje. Jak ma co pić to jest w miarę. Ale wypróbuje rady dziewczyn, może i Tobie się przydadzą.
Izuniu, dziękuję
Masz rację, że trawnik to wymag dużo pracy i pieniędzy, ale warto spróbować. Lubię takie puchate dywany.
Marta, coś on będzie bronił nawet tego wyschniętego kawałka.
Uparta sztuka, ale cóż ja mam jeszcze kilka rabat do zrobienia bez konieczności walki o trawnik. Najpierw skupię się na nich.
Jeśli chodzi o Alohę, to jak czytałaś to sa różne opinie. Ja lubiię jej kwaty, chociaż chyba szybko się obsypuje. A może to wina tego, że na razie siedzi w donicy.
Aniu, właśnie dlatego to forum jest ekstra, bo można zawsze liczyć na pomoc. Na pewno wypruję rady dzioewczyn.
Ja może nie chciałabym mieć niewiadomo jakiego trawnika, byle był zielony.
Danusiu, zaczynam tak naprawdę od jutra. Musiałam jednak przyjść do pracy. Mam nmadzieję, że 2 tygodnie wytrzymają beze mnie
Aniu, te róże mają pojedyncze kwatki. Najbardziej obficie kwitnie niny Hedel, NN różowa i Bonica.
reszta całkiem uśpiona. Może w przyszłym roku pokażą co potrafią.
Aga, u mnie to takie pojedyncze egzemplarze. Nawet za bardzo nie widać, żeby szykowały się do stratu.
Asiu różowa NN ma cudowny dla mnie kształt kwiatka, w dodatku bardzo obficie kwitnie. Szkoda, że nie mogłam pokazać jak wygladała w pełni kwitnienia. Aole już szykuje się na następne.
Basiu, ja też uwielbiam Westerlanda, ma takie delikatne kwiatki, ale Bonica mnie zachwyca również swoją obfitością kwitnienia i kolorem, bo ze zdziwieniem odkryłam, że jednak najbardziej podobają mi się róże różowe
Fabi, nie moge powiedzieć nic na temat Alohy. Za wcześnie. Myslę, że nie można oceniać róży po pierwszym roku kwitnienia. Ona musi dojrzeć.Dla mnie ma ciekawie przebarwiające się kwiaty. Myślę, że efekt będzie większy jak w przyszłym roku będzie miała więcej kwiatów.
Izuś, masz rację trawnik tak właśnie się zachowuje. Jak ma co pić to jest w miarę. Ale wypróbuje rady dziewczyn, może i Tobie się przydadzą.
Izuniu, dziękuję
Masz rację, że trawnik to wymag dużo pracy i pieniędzy, ale warto spróbować. Lubię takie puchate dywany.
Marta, coś on będzie bronił nawet tego wyschniętego kawałka.
Uparta sztuka, ale cóż ja mam jeszcze kilka rabat do zrobienia bez konieczności walki o trawnik. Najpierw skupię się na nich.
Jeśli chodzi o Alohę, to jak czytałaś to sa różne opinie. Ja lubiię jej kwaty, chociaż chyba szybko się obsypuje. A może to wina tego, że na razie siedzi w donicy.
Aniu, właśnie dlatego to forum jest ekstra, bo można zawsze liczyć na pomoc. Na pewno wypruję rady dzioewczyn.
Ja może nie chciałabym mieć niewiadomo jakiego trawnika, byle był zielony.
Danusiu, zaczynam tak naprawdę od jutra. Musiałam jednak przyjść do pracy. Mam nmadzieję, że 2 tygodnie wytrzymają beze mnie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Gosi cz. 2
Przesadzić zawsze masz czas. Ja swoją jedną z pnących przesadziłam wiosną tego roku dopiero po 3 latach. Oczywiście bez problemu się przyjmuje i nawet jej wiele nie przycinałam ;) Zostaw i zobaczysz za rok, czy wypuszcza długie pędziska, czy nie 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Monia masz rację. Zostawię. Na razie to wypuszcza masę nowych pędów, ale nie wyglądają na to, że będą długie. Jak na razie zachowuje się jak rabatówka, albo nawet wielokwiatowa.
A dzisiaj pokaże moją rabatę żurawkowo, hostową






Dzisiaj trawa wygląda o niebo lepiej po opadach. Jednak w dalszym ciągu twierdzę, że mam fatalną ziemię.
Monia Soczewka, może jednak są podobne. Moja tak wygląda już w trakcie przekwitania
A dzisiaj pokaże moją rabatę żurawkowo, hostową






Dzisiaj trawa wygląda o niebo lepiej po opadach. Jednak w dalszym ciągu twierdzę, że mam fatalną ziemię.
Monia Soczewka, może jednak są podobne. Moja tak wygląda już w trakcie przekwitania
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Gosi cz. 2
Ale masz piękny żywopłot tujowy 
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu ...trawa potrzebuje trochę nawozu i wody,wody,wody..Margo2 pisze:Dzisiaj trawa wygląda o niebo lepiej po opadach. Jednak w dalszym ciągu twierdzę, że mam fatalną ziemię.
ja swojej nawet nie wygrabiam na wiosnę..nie wertykuluję.Czasami opryskam chwastoxem D żeby pozbyć się koniczynki i innych dwuliściennych a na wiosnę w rozetki mniszka wpuszczam kropelkę rundupu no i woda woda i jeszcze raz woda...trawa rośnie na każdej ziemi..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Monia, jestem zadowolona z tego żywopłotu. Taka zielona ściana. Odgradza od sąsiadów skutecznie i tworzy bardzo przytulny dodatkowy pokój.
Ten żywopłot ma jakieś 7 lat. Od jakichś 4 przycinam na odpowiednią wysokość. Tak bujnął od kiedy zaczęłam podsypywać pod niego skoszona trawę. Chyba mu to służy. Także na taki efekt nie trzeba długo czekać.
Józefie, niestety nie mam systemu nawadniającego. Wodę leję, ale to jest za mało przy tej ziemi jaka mam. Wszystko ucieka w głąb. To gorsze niz piasek.Piasek jak jest mokry to się lepi, a moja ziemia nawet wtedy jest sypka.
Ten żywopłot ma jakieś 7 lat. Od jakichś 4 przycinam na odpowiednią wysokość. Tak bujnął od kiedy zaczęłam podsypywać pod niego skoszona trawę. Chyba mu to służy. Także na taki efekt nie trzeba długo czekać.
Józefie, niestety nie mam systemu nawadniającego. Wodę leję, ale to jest za mało przy tej ziemi jaka mam. Wszystko ucieka w głąb. To gorsze niz piasek.Piasek jak jest mokry to się lepi, a moja ziemia nawet wtedy jest sypka.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosiu, chyba skorzystam z pomysłu na skoszoną trawę. Pod żywopłot. Mam nadzieję, że go nie przewyższy.
Na urlopie jednak odpoczywaj.
.Pięknie rośnie Ci języczka. Kupiłam niedawno o czerwonych liściach, ale chyba nic z tego, tak się
ślimaki znęcają.
Na urlopie jednak odpoczywaj.
ślimaki znęcają.
Re: Ogród Gosi cz. 2
kochana nie 5 a 15....5 cm powoduje że trawa jest bele jaka- tzn korzenie rozłaża się prawie na wierzchu i byle jaki upal powoduje że trawnik wyglada jak wypalony.aleb-azi pisze:Oj, Goś! Jak to dobrze, że masz aparat![]()
Patrzę na Twój trawnik i jakbym swój widziała... Obstawiam na złe warunki glebowe, szybkie przesychanie. Bo w maju, kiedy lało i lało wyglądał całkiem nieźle, prawda?
Ale nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło. Dobra pora pokazać M jak fatalnie wygląda trawnik a jak świetnie rabaty. No i w ten sposób może uda się bezboleśnie powiększyć rabaty. A mniejszy areał trawnika będzie można lepiej zaopiekować.
Co do wymiany trawy dobrze się zastanów. Wymieniłam pasy przy podjeździe do garażu, a więc wycięcie starej darni, nawiezienie ziemi, trawa z rolki, podlewanie. No, może w pierwszym roku i do suszy w roku następnym wyglądało to nieźle. Ale teraz nie ma żadnej różnicy pomiędzy tym "zadbanym" a tym zostawionym samemu sobie.
No i trawa lubi mokro- podlewanie powinno nawilżyć z 5 cm ziemi w głąb... To oznacza duuuużeeee podlewanie, żeby w przepuszczalnym podłożu wilgoć utrzymać... Ja nie mam tyle wody w studni, więc odpuszczam...
Ja swoją podlewam około -3 godzin raz w tygodniu - w upały zraszacze laly wodę dzień w dzień...róznie aż do momentu az czujnik pokazywał 15 cm nawodnione...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi cz. 2
Adrianno, bardzo polecam. Nawet za bardzo nie czuć tej trawki. Może troszeczkę, ale można wytrzymać.
Jak na razi nie było skarg ze strony sąsiadów
No niestety ze ślimorami to już trzeba się chyba oswoić, bo jest ich zatrzęsienie, ale o dziwo, nie uszkodziły mi w tym roku nic tak bardzo poważnie. W zeszłym roku obżarły mi wiosną do ziemi floksa, także kwitł razem z astrami.
Tess, no właśnie ten system. Jest to wspaniała rzecz. Podleje raniutko, albo wieczorkiem, samo. To jest coś o czym marzę. No ale niestety teraz muszę męczyć się sama. A tu nie zawsze jest czas.
W dodatku przez tą wstrętną trawę rozłogową to nie chciało mi się nic robić z trawnikiem. Ale teraz może to się zmieni
Jak na razi nie było skarg ze strony sąsiadów
No niestety ze ślimorami to już trzeba się chyba oswoić, bo jest ich zatrzęsienie, ale o dziwo, nie uszkodziły mi w tym roku nic tak bardzo poważnie. W zeszłym roku obżarły mi wiosną do ziemi floksa, także kwitł razem z astrami.
Tess, no właśnie ten system. Jest to wspaniała rzecz. Podleje raniutko, albo wieczorkiem, samo. To jest coś o czym marzę. No ale niestety teraz muszę męczyć się sama. A tu nie zawsze jest czas.
W dodatku przez tą wstrętną trawę rozłogową to nie chciało mi się nic robić z trawnikiem. Ale teraz może to się zmieni
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Gosi cz. 2
Widzę, że kwitną u Ciebie jak oszalałe zawilce japońskie. Szkoda tylko, że zwiastują koniec lata. Za chwilę zaczną się wrzosy itp. Czy wiosna i lato muszą tak krótko trwać?
Miłego urlopowania Ci życzę i pięknej pogody
.
Miłego urlopowania Ci życzę i pięknej pogody
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Gosi cz. 2
Gosia a o co chodzi, bo nie załapałam skrótu myślowego.Margo2 pisze:
Monia Soczewka, może jednak są podobne. Moja tak wygląda już w trakcie przekwitania
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu


