U Ciebie chyba złożyły się dwie przyczyny - słaba ziemia, która nie trzyma wilgoci, ale chyba też niewłaściwa odmiana trawy. Poszukaj takiej super hiper odpornej, jak na boiska. A kwestię gleby pomoże rozwiązać torf...
No i niestety, trzeba trawnik posypywać kompostem, to się trochę wzbogaci podłoże. Piszę 'posypywać', bo trzeba po trochę, żeby nie zasypać trawy 'na amen'.
Trochę roboty jest, ale da się to zrobić na spoko. No i nie kosztuje tyle kasy i zachodu, co nowy trawnik.
Aha, i powinno być deszczowo i mokrawo, żeby w ogóle się brać za naprawę trawnika
A co masz na granicy między rabatkami a trawnikiem, bo nie widzę...
A co to jest takie duże krzaczaste różowo-liliowe na ostatnim zdjęciu z 25 lipca??? Wygląda jak rh, ale kwitłby teraz? razem z liliami??
A jakie tam masz lilie????
Aha, Gosiulek, i jeszcze coś w temacie powojnikowym... Zajrzyj do watku Uli o nicku 'lawenda'. Tam powojnik 'Błękitny Anioł' snuje się na jałowcu. Coś pięknego!











