Beatko, właśnie za dużo nie słychać, maluszki jak siedziały tak siedzą i niestety na razie maluszków nie wypuszczają
chyba się na nie obrażę
Doszły mi tylko nowości, zamówione jakiś czas temu na all
małą sadzoneczka smokey moon, chorowalam na nią od dawna
-listek sparklerberry
- winter parasol
-ness'orange pekoke
mam nadzieję, że przetrwają dzielnie, bo i tym razem poczta nawaliła
nie wiem co się dzieje ale już chyba 3 raz w tak krótkim czasie albo gubią przesyłkę,albo idzie bardzo długo, tak jak moja do Agnieszkir1978 lub tak jak tym razem pani tak była "zaganiana" na poczcie, że nie zaznaczyła iż to ma być priorytet i szło jako zwykły list!
To naprawdę szybko. 12 sztuk to niezły wynik, ale założę się, że w rekordowym tempie Ci ich przybędzie 
o miejsce będę się martwić później
Alinko jeszcze raz 
widzę,że nieźle się mają Twoje maluszki 
