Jolu, też mi się wydawało, że twoja Anabelka to jednak co innego, bo ma zupełnie inne od niej kwiatostany...
A jeśli mogę się wtrącić, to Poli poradziłabym najłatwiejsze w uprawie hortensje bukietowe - są śliczne i niezawodne, jest wiele odmian i każdy może znaleźć coś dla siebie...
Jolu, od kiedy masz asperkę? Bo ja dostałam jesienią zeszłego roku w kiepskim stanie, ale z jednym kwiatostanem (pędzona?). W tym ma piękne, ogromniaste liście, wyrosła na 1,5 metra, ale nie ma ani jednego kwiatu
