Ogród Kryski - 1 cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22087
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

To nagietek!!!!!
Ale piękny dywan liściowy,
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Mnie ten dywan też się podoba, a jak przyjdzie większy wiatr to liście wirują w powietrzu jak ptaki. Tylko, że potem mam ich pełno wszędzie, przed progiem, między krzewami i liśćmi juk, no i nie wiem jeszcze gdzie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

to trzeba liście pozszywać lub posklejać :) bo wygląda bosko :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Oj, Karolku, na to nie wpadłam. Najpierw pozszywać a potem jeszcze zaimpregnować by dywan nie przemakał i zostawić do wiosny.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

a czemu tylko do wiosny ???:P do przyszłej jesieni :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

I koszenia mniej by było.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

i chwasty by nie rosły - zobacz ile korzyści :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Karolu, a może też chcesz taki dywan, liści jest pod dostatkiem.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

ja podziękuję :P własnie jednego się pozbyłem niedawno :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

KaRo pisze:Ale pięknie...Krysko ....
Ta przestrzeń u Ciebie bardzo mi odpowiada...
Czy ilość kory jaką potrzebujesz do zakorowania swojego ogrody nie jest porażająca? :D
Czy to tania inwestycja może? Też bym chciała kory,dużo kory dla mojego ogrodu. :(
Nie wiem jak to sie stało, ale nie zauważyłam wcześniejszych postów i dopiero teraz odpowiem Ci KaRo. Kory kupiłam 10 m sześciennych, tak było na fakturze. W rzeczywistości chyba było trochę więcej, taki duży samochód z plandeką. Więcej jak połowę już rozsypałam ale jeszcze są miejsca niezakorowane. Mnie to kosztowało nie tak dużo, z transportem 255 zł. U nas jest Fabryka Płyt Wiórowych KRONOPOL, gdzie zwożą drewno chyba z całej Polski. Latem mieli za dużo kory /zimą opalają zakład/ i sprzedawali pracownikom. Znaleźli sie dobrzy ludzie i kupili mi ten cenny surowiec.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Krysiu wygląda to super. I nie trzeba będzie tyle plewić - co za ulga i oszczędność kręgosłupa. A ogród tak pięknie wygląda z tymi liśćmi, że aż żal będzie je grabić.
Grażyna.
kogro-linki
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

Krysiu ależ Ty masz u siebie fantastycznie :D
I jak dużo masz jeszcze wolnego miejsca , pole do popisów ogromne .
Bardzo efektownie wyglada rabata usypana korą , świetny efekt .
Dywanik liściasty również jest niesamowity :D
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Awatar użytkownika
cappuccino
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 339
Od: 25 cze 2007, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość woj lublin

Post »

Tak jest. Miałaś farta w związku z tą korą. Ja też uwielbiak korę ale koruję po kawałeczku z braku funduszy. Bardzo mi się podoba ta korowa rabata.
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

( Sigrid Undset)
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

a jaka to była kora ???? bo ja słyszałem że pod iglaki i krzewy nie każda kora się nadaje - nie króre rośliny mają w korze substancje które spowolniają wzrost innych roślin
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ale sie u mnie zaroiło, już dawno nie miałam tylu gości. Wszystkich serdecznie witam.
Grażynko tę korę właśnie po to kupiłam by ulżyć sobie w plewieniu.
Barbarko pole do popisu to może i jest tylko ja już za bardzo nie mogę się popisywać, ciągle szukam sposobów by jak najmniej było pracy w ogrodzie. A poza tym nie chcę bardzo zagęszczać roślin, bo lubię taka przestrzeń i teraz dobrze będę się zastanawiać co i gdzie mam dosadzić.
Gosiu u mnie teraz wszystkie rabaty są zakorowane. Gdyby nie taka możliwość kupna kory jaką miałam to w sklepie bym nie kupowała bo za drogo.
Karolu Kora jest w większej części sosnowa, zdarza się w minimalnych ilościach z drzew liściastych, ale to nie problem. Boję się tylko tego, że kora jest świeża, nie przekompostowana. Myślę, że wiosną będę musiała wszędzie zastosować azofoskę.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”