Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6

[mag]

Grzesinku, u Ciebie to nawet języczka kwitnie kielichowatymi kwiatami
Ta jasna bugenwilla CUDO, wiosną zamienimy się patyczkami ja mam taką różową żarówę, że nawet fotkę ciężko zrobić

[Gabriela]

Grzesiu, czytam że szykujesz rewolucję...
Widzę że nie umiesz usiedzieć na d...
Ale tak mamy chyba wszyscy... no i fajnie że jeszcze możesz planować zakupy.
Bugenwilla bardzo piękna... ja moją wyrzuciłam, bo nie chciała kwitnąć...a co...

[x-T-s]

Grzesiek

jak post wyzej Limelight to piękność z tych zwykłych....i koniecznie dopisz La Vastervival piękne inne kwiaty.
I podoba mi się że podlewasz wszystkie rośłinki a nie tylko część i trawniczek piękny zadbany zielony ogród.
( ja tam też leje wodę coby rośliny i trawnik nie narzekały że im się chce pić)

[Grzesiu]

Jolu-prawie...robi wielką różnicę
biała to ona jest akurat teraz....wcześniej nie była
ale już bliżej niż dalej

Agness-u mnie na szczęście moje i roślinek popadało....ładnie
u Ciebie teraz już zapewne też....nareszcie można odetchnąć
ja podlewam wszystko....i zawsze....kiedyś nawet więcej....teraz mniej trawnik

Przemku-o limonce też pomyślę....
aż boje się odwiedzić jakikolwiek ogrodniczy.....
a muszę

Mag-jasne nie ma sprawy...patyczki....dobre sobie
mówisz masz....
będziesz u Krysi w niedzielę?
Języczka się zbiera do kwitnienia.....mam nadzieję że ślimaki kwiatów jej nie zeżrą

Gabriela-no właśnie nie umiem
ja anwet na działce nie umiem odpoczywać
albo praca na dzaiłce to mój odpoczynek....ale staram się...pracuje nad sobą
rewolucja.....hmm...może za wielkie słowo....ale mała rewolucyjka
Bugenwilla lubi żelazo.....stare gwożdzie...albo nawóz wzbogacony o Fe....
moja jedna się zbiera jeszcze po zimie....może do następnej zakwitnie

Tessa-Ty mnie nie szczuj.....swoimi hortensjami
ja podziwiam u Ciebie.....
jak dostanę to kupię......każdą której nie znam
Bukietową oczywiście.....

I foty dzisiejsze



Baltik...piękna jest już w pąku....





serbka.....Francis Dubreuil



Chopin jak zawsze niezawodny....



Barcarolle





Ale najbardziej zadowolony jestem z tej....Fantasia Mondiale
liskowe cięcie dało efekt



Bicolette



I Piruette

[liska]

Chcesz powiedzieć., ze ja ją cięłam?
to ta?
wow .. jak mi się wtedy ręce trzęsły ..
wiesz.. w takim ogrodzie coś ciąć.,. trzeba było wstrzymać oddech .. i neich się dzieje co chce..

Grzesiu bardzo piękne zdjęcia .. aparat widac ma możliwości a Ty oko..
czerwony jest świetnie uchwycony i tego Ci zazdroszczę.. moim się nie da

Barcarolle.. u mnie ciągle w sferze marzeń..
ale kusisz zdjęciem .. gdyby dało się ukozrenić napisałabym .. chcę .. Grześ rób co chcesz.. ja chcę ..

ale się nie da

[kogra]

Wszystko się da jak się chce......
Grześ Ty faktycznie na tyłku nie umiesz posiedzieć .
Takie ogrodnicze ADHD......
Zamiast odpocząć to rewolucję robisz.
Tylko żeby Cię zima nie zaskoczyła w ogrodzie.
Spójrz też czasem do kalendarza.

[Zyta]

Grześ Pokażesz rozkwitniętą Barcarolle jest śliczna.
Zastanawiam się dlaczego Liska - Iza morzy o niej...czy jest nie do osiągnięcia?

[takasobie]

Wszystko się da jak się chce......
Grześ Ty faktycznie na tyłku nie umiesz posiedzieć .
Takie ogrodnicze ADHD......
Zamiast odpocząć to rewolucję robisz.
Tylko żeby Cię zima nie zaskoczyła w ogrodzie.
Spójrz też czasem do kalendarza.

Tylko pamiętaj Grzesiu! Jak będziesz pielił i na ziemi będzie leżało takie zimne, białe, a roślinki będą trochę "smutno" wyglądały, to znaczy, ze czas do domku!

[x_P-42]

Takie ogrodnicze ADHD......

Dobre ... Grzesiu, przecierasz szlaki w nowych gałęziach wiedzy medycznej.
Działki nie chwalę, bo przecież nie będę w każdym poście pisać tego samego...

[Grzesiu]

Liseczko-Fantasia jest fantastyczna...od Ćwika
tak Twój dotyk wyszedł jej na dobre......
W takim ogrodzie to tylko sekator w rączkę i można ciachać....
i tak nie widać nic
czerwony wychodzi świetnie....fakt
B....spróbuje ukorzenić....da się wszystko...trzeba chcieć żeby się ukorzeniła
czerwona lobelia nigdy mi nie wychodziła czerwona



i różowa do kompletu



kogruś-bo to jest na pewno choroba...niech się nazywa jak chce...ale jest
może być ADHD
nie nie.. zima ?
aż tak wielka ta rewolucja nie bedzie....
po prostu więcej róż jesienią....
a to co rośnie teraz tam gdzie róże będą..trzeba potem przesadzić....
i liliowce jakieś wypadałoby dosadzić

a dla Ciebie....



Zyta-wszystko jest do osiągnięcia....kiedyś...w swoim czasie....
powolutku
ale są odmiany bardziej popularne...dostępne....i mniej



Miłka-ojeju...zima
nie znam takiego wyrazu....
i z niczym mi się nie kojarzy



Pola-ale możesz pochwalić swoje-moje maleństwa

[x-d-a]

Grzesiu, a ja mogę pochwalić Twój hostowy żłobek? jest śliczny, ale w przyszłym roku na tej rabatce już będzie gąszcz - niektóre hosty bardzo szybko się rozrastają :P
Twój aparat rzeczywiście świetnie oddaje czerwień; ja już kilka razy próbowałam uchwycić lobelię, pysznogłówki, róże i za każdym razem - kicha! czerwień wychodzi mi kiepsko, zresztą niebieskości też

[x_P-42]

Pola-ale możesz pochwalić swoje-moje maleństwa

No masz ... Ty to wiesz, jak mnie podejść.
Przedszkole już w przyszłym roku pójdzie do "zerówki", jak mniemam?

[liska]

Grześ ogladałam na HMfie fantazję i nie zachwyciła mnie ..
ale.. widziałam ją też u AniDS ...

i muszę Ci powiedzieć, ze Twoja i Ani jest piękna..
wrzuć zdjęcie do Hmfa proszę.. piękne jest .. niech ludziska widzą jak w polskich warunkiach rosną cudnie róze

Cwik mówisz? trzeba będzie przejrzeć ofertę..

czytałam, że nie pachnie (??? czy to prawda?) za to (tłumaczenie googlowe) "Służy do łóżka i granic, cięte kwiaty lub ogród."

[takasobie]

(tłumaczenie googlowe) "Służy do łóżka i granic, cięte kwiaty lub ogród."

Kiedyś przypadkowo włączyłam tłumaczenie i dostałam rechotania pępka!!! Nie pamiętam na jaki temat to było, ale łzy ciekły mi ze śmiechu!

[bishop]

[...] za to (tłumaczenie googlowe) "Służy do łóżka i granic, cięte kwiaty lub ogród."

Też mnie w anglojęzycznych xiążkach zaskoczyło to "beds & borders"
Ja sobie to zinterpretowałem jako "rabaty i obwódki", a wujkowi google tylko łóżko na myśli