Krzysztof nie wiem czy nie czytałeś uważnie czy krokosmie nazywasz cynobrówką.Ja pytałam o krokosmie.Sorki już się doczytałam kilka nazw jednej rośliny zwracam honorkrzysztof01 pisze:Stasiu powiem tak, tak![]()
Wiem, że zdania co do zimowania cynobrówki są podzielone. Ja przekonałem się, że pozostawiona w gruncie zakwita szybciej i kwitnie bardziej obficie. Faktem jest że zimuje ona jak ja to określam na krawędzito znaczy że istnieje ryzyko jej przemarznięcia dlatego zawsze przechowuję też kilak bulwek w pomieszczeniach. Jak to mówią strzeżonego Pan Bóg strzeże
Moja "doniczka"
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja "doniczka"
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Tak czasami się zdarza, że jedna roślina ma kilka nazw i żeby było śmiesznie czasami wszystkie te nazwy są prawidłowe.
Przykład takiego zakręcenia to cebulica hiszpańska zwane też dzwonkowatą lub hiacyntowcem oraz, no jeszcze conajmniej kilka synonimów by się znalazło, która nie tylko na wiele nazwa ale na dodatek jest też zaliczana do dwóch odrębnych rodzajów
Przykład takiego zakręcenia to cebulica hiszpańska zwane też dzwonkowatą lub hiacyntowcem oraz, no jeszcze conajmniej kilka synonimów by się znalazło, która nie tylko na wiele nazwa ale na dodatek jest też zaliczana do dwóch odrębnych rodzajów
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Moja "doniczka"
Witaj Krzysztofie - wypłynął ciekawy temat o nazwach kwiatów.
Nieraz myślałam sobie, że zadziwiające są nazwy kwiatów, niektóre prześmieszne - na przykład wieczernik damski. No i czemu on jest damski, nie wiadomo. Albo klon, który kupiłam tej wiosny: acer palmatum dissectum atropurpureum Ornatum. Fajnie, prawda? Jak zaklęcie
A pysznogłówka to też: monarda
Chociaż "pysznogłówka" ładniej.
Twoje zdjęcia przypomniały mi o alstroemerii - dziękuję. Kojarzą mi się tylko z bukietami z kwiaciarni i jeszcze nigdy nie widziałam ich w ogrodzie. A jakaż to piękna roślina! Powiedz, proszę, czy one długo kwitną w ogrodzie, czy tylko śmig i już kwiatów nie ma? Jakie masz z nimi doświadczenia? - czy wymagają dużo zachodu, czy może są łatwe w uprawie? Kiedy je sadziłeś i czy najpierw podpędzałeś w donicy?
Pozdrawiam - Ula
Nieraz myślałam sobie, że zadziwiające są nazwy kwiatów, niektóre prześmieszne - na przykład wieczernik damski. No i czemu on jest damski, nie wiadomo. Albo klon, który kupiłam tej wiosny: acer palmatum dissectum atropurpureum Ornatum. Fajnie, prawda? Jak zaklęcie
A pysznogłówka to też: monarda
Twoje zdjęcia przypomniały mi o alstroemerii - dziękuję. Kojarzą mi się tylko z bukietami z kwiaciarni i jeszcze nigdy nie widziałam ich w ogrodzie. A jakaż to piękna roślina! Powiedz, proszę, czy one długo kwitną w ogrodzie, czy tylko śmig i już kwiatów nie ma? Jakie masz z nimi doświadczenia? - czy wymagają dużo zachodu, czy może są łatwe w uprawie? Kiedy je sadziłeś i czy najpierw podpędzałeś w donicy?
Pozdrawiam - Ula
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja "doniczka"
Piękne foteczki,bardzo lubię takie z kropelkami wody
Muszę kolejny raz wyrazi zachwyt nad Twoimi astromeriami,są przecudne
,języczka i monarda też piękne 
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Nic dziwnego w tym nie widzę, acar palmetum to po polsku klon palmowy, dissectum atropurpurrem formę i kolor liści, 'Ornatum' z kolei to nazwa odmiany. No jest odrobina przegięcia w tym "dissectum atropurpureum", można było sobie to odpuścić, ale szkółkarze lubią popadać w skrajności. Albo tak jak w przypadku Twojego klonu używają niepotrzebnie rozbudowanych nazw alko niepodają ich wcale.ursulka pisze:... klon, który kupiłam tej wiosny: acer palmatum dissectum atropurpureum Ornatum. Fajnie, prawda? Jak zaklęcie
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Nie mam zbyt dużego doświadczenia w ich uprawie. Pierwszą próbę podjąłem cztery lata temu. Była to niestety próba nieudana, Kolejny rok i kolejne podejście to tym razem coś wykiełkowała lecz padło zaledwie po kilku tygodniach. Dopiero trzecia próba przyniosła efekt. Te pomarańczowe alstroemerie posadzne były jako kłącza dwa lata temu. W tym roku zakwitły po raz pierwszy.ursulka pisze:... Powiedz, proszę, czy one długo kwitną w ogrodzie, czy tylko śmig i już kwiatów nie ma? Jakie masz z nimi doświadczenia? - czy wymagają dużo zachodu, czy może są łatwe w uprawie? Kiedy je sadziłeś i czy najpierw podpędzałeś w donicy?
Jak widać pomimo bardzo ostrej zimy i paskudnej wiosny rosną dobrze i kwitną wspaniale.
Wniosek jaki mogę wyciągnąć jest taki, że problemem jest pozyskanie kłącza zdolnego do rozwoju. No i oczywiście pozostaje jeszcze kwestia stanowiska i zimowania. Co do tych posiadam jak na razie głównie wiedzę teoretyczna.
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Grażynko dzięki 
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Teraz coś z innej beczki
śliwy japońska
.
morele
.
śliwy japońska
.
morele
.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja "doniczka"
Krzysiu ależ wspaniale wyglądają.Czy tak też smakują?
- idea
- 500p

- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moja "doniczka"
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Moja "doniczka"
Jaakie cudne owocki, kojarzą mi się z renklodami
Również gratuluję sreberka 
-
krzysztof01
- 1000p

- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja "doniczka"
Są po prostu pyszne.gosia07 pisze:Krzysiu ależ wspaniale wyglądają.Czy tak też smakują?
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja "doniczka"
Krzysiu gratuluję SREBERKA ,

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Moja "doniczka"
Rany, tyle owoców, a u mnie w tym roku totalna marność - ani wiśni, ani śliwek, ani gruszek... o jabłkach i czereśniach to nawet nie wspominam. 
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.


