Martynko - ja nie cierpię upałów !
Na działkę chodzę przed pracą, zaraz po wschodzie słońca ale nie za wiele poza podlewaniem mogę zrobić bo i tak jest dość ciepło
a spocona do pracy przecież nie pójdę....
Kazimierzu - ja już sobie "hodowałam" przymiotno i osty bo mi się podobały

Zdecydowanie bardziej podoba mi się rudbekia.
Krzysiu - a wiesz że sprzedają podagrycznik ?
Widziałam i na allegro i w ogrodniczym, co prawda variegata ale jednak podagrycznik
Aniu - lilie też muszę poprzesadzać, nawet pooddawałam wszystkie siewki od Pana Maślickiego by mieć mniej przesadzania.
Ale chyba jesienią to nadrobię...
Polu - mam bieżącą wodę i nieustannie się z tego cieszę.
A rano około 5 to mam takie ciśnienie że aż fontanny idą :P
Beatko - żałuję tylko tego że najprawdopodobniej "wypieliłam" sobie wilczomlecz białobrzegi......
Miłka - nie ma co się szczypać, trzeba "dokarmiać" szkodniki !
ja się szykuję na mrówki bo strasznie się namnożyły i na dodatek pojawiły się czerwone a one jak ugryzą to bardzo szczypie
Dominiko - smacznego

Moje się nie ugotowały, albo popadały albo się pochowały bo coś ich nie widzę.....
Agnieszko - nie podlewam codziennie ale za to leję bardzo dużo wody wiec poza trawnikiem i rh inne wyglądają dobrze.
Iza - masz rację, pogoda jakoś nam nie dogodzi.
W zeszłym roku latem sporo padało to były choroby grzybowe na różach i pomidorach.
Aleksandrze - jak ją zlokalizuję w przyszłym roku to poprzesadzam w jedno miejsce bo mi się podoba :P
Basiu - Tajgo - gdyby nie uroda innych lilii to pewnie kupowałabym tylko te pachnące :P
Basiu - Basjak - tak właśnie zrobię o ile rozpoznam na wczesnym etapie rozwoju i nie powyrywam
Iwonko - ja też myślę że za dokładnie pielisz
Aleksandro - jeżówka ładniejsza ale rudbekia też mi się podoba :P
Elu - ja miałam zamiar wysiać rudbekię a tymczasem sama się pojawiła
Agnieszko - jeszcze wczoraj był skwar i taka duchota że nawet w nocy było gorąco.....
Przemku - bo przez to forum załapałam kilka bakcyli i wydałam sporo kasy
W końcu popadało i się ochłodziło do normalnych temperatur !
Nawet mam kałużę na podwórku
