Oczywiście, Ela ma całkowitą rację. Przesadź a zobaczysz w przyszłym roku, jaka piękna wyrośnie.muchazezlotym pisze:Myślę, że to jest przyczyną ich wyglądu. Hosty lubią stanowisko półcieniste lub cieniste. Przesadź ją w takowe - na pewno będzie inaczej (zdrowiej) wyglądać.
Hosty - problemy i kłopoty
-
x_P-42
Re: Hosty - problemy i kłopoty
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Hosty - problemy i kłopoty
A kiedy przesadzić - oczywiście z bryłą ziemi.
A jaka jest opinia innych co do przyczyn?
A jaka jest opinia innych co do przyczyn?
-
x_P-42
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Co tu więcej opiniować. Piękne Patriotki poparzone, jak licho.
Przesadzać można zawsze .Polecamy jak najszybciej , jeśli chcesz się cieszyć tymi roślinami.
Przesadzać można zawsze .Polecamy jak najszybciej , jeśli chcesz się cieszyć tymi roślinami.
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Przesadzony.
-
x_P-42
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Brawo , przekonasz się, jak będą pięknie rosły w przyszłym sezonie. Jeśli w tym roku wypuszczą jeszcze sporo liści, wytnij te najbardziej poparzone.Erazm pisze:Przesadzony.
- andrzej1050
- 500p

- Posty: 641
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Hosty - problemy i kłopoty
witam,
Jedna hosta rośnie sobie u nas już kilka lat. W tym roku była nieco zadeptana podczas rekonstrukcji ogródka. Ale odbiła i rośnie całkiem fajnie. Ma nieco mniej kwiatów niż w roku ubiegłym (nawiasem mówiąc kwiaty host bardzo mi się podobają).
Oto ona
W tym roku dokupiliśmy jeszcze dwie. Co prawda nie za bardzo mi do szczęścia potrzebna jest znajomość ich nazw - ale może ktoś pomoże rozpoznać nasze roślinki:
.
Interesuje mnie zwłaszcza jakie kwiaty będzie miała ta ostatnia (kupiona najpóźniej).
Bardzo serdecznie
Jedna hosta rośnie sobie u nas już kilka lat. W tym roku była nieco zadeptana podczas rekonstrukcji ogródka. Ale odbiła i rośnie całkiem fajnie. Ma nieco mniej kwiatów niż w roku ubiegłym (nawiasem mówiąc kwiaty host bardzo mi się podobają).
Oto ona

W tym roku dokupiliśmy jeszcze dwie. Co prawda nie za bardzo mi do szczęścia potrzebna jest znajomość ich nazw - ale może ktoś pomoże rozpoznać nasze roślinki:
.Interesuje mnie zwłaszcza jakie kwiaty będzie miała ta ostatnia (kupiona najpóźniej).
Bardzo serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Witam wszystkich.
Pojawił się problem z Sitting Pretty. W zeszłym roku rosła pięknie w kamiennym garze. W nim też przeżyła zimę i wiosną wypuściła normalne liście. Od niedawna wyszły nowe odrosty zdeformowane, pokurczone. Co może być tego przyczyną? Wygląda bardzo paskudnie:

Pojawił się problem z Sitting Pretty. W zeszłym roku rosła pięknie w kamiennym garze. W nim też przeżyła zimę i wiosną wypuściła normalne liście. Od niedawna wyszły nowe odrosty zdeformowane, pokurczone. Co może być tego przyczyną? Wygląda bardzo paskudnie:

Pozdrawiam, Andrzej
-
muchazezlotym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Andrzej, mi to wygląda na HVX - takie same zmiany miała moja Night BCH.
Ale poczekaj na opinie fachowców.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Ela, bardzo mnie zmartwiłaś. Poczekam jeszcze na opinie innych. Od tego samego dostawcy kupiłem jeszcze Golden Waffles i Dream Queen w czasie, gdy o HVX nie miałem zielonego pojęcia. Muszę popatrzeć jeszcze na te dwie.
Pozdrawiam, Andrzej
-
x_P-42
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Moje dwie, które miałam zarażone wirusem nie miały takich objawów. Miały nacieki wzdłuż nerwów a Goldka , piękne zielone burchle.I nie na najmłodszych liściach.
-
muchazezlotym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Tu też są burchle. Moja NBCh miała takie, ale tylko na 2 starszych liściach. Więc to może jednak nie HVX.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Dzięki. Wklejam do tematu o HVX. Może jeszcze się ktoś ze znawców wypowie.
Pozdrawiam, Andrzej
-
muchazezlotym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Popatrzcie, jak wygląda moja Morning Light. Co jej się stało? Jeszcze tydzień temu była cudowna!

Dodam, że rośnie w cieniu, no może lekkim półcieniu.

Dodam, że rośnie w cieniu, no może lekkim półcieniu.
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Ja stawiam na to wściekle palące słońce,pewnie liście zostały przypalone.Moje hosty rosnące już trzy lata w tym samym miejscu w tym roku liście maja okropnie popalone,a w ubiegłych latach wyglądały cudnie.W bieżącym roku mamy same ekstremalne warunki pogodowe i nasze rośliny ,w tym hosty nie wytrzymują tych warunków
Pozdrawiam Marzena
Pozdrawiam Marzena
-
muchazezlotym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1823
- Od: 21 wrz 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Przypalenie w cieniu? A może to od wysokich temperatur?



