Ogród Moni cz.3
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Moni cz.3
Oj śliczna ta ostatnia! Jak z zapachem? Wytrzymałością na mróz?
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Moni cz.3
Nie wiem po co... może w celu poszerzania wiedzy. Jakoś bardzo chciałam wiedzieć. Leo u mnie od dawna obecny i jestem z niego wyjątkowo zadowolona[/quote]Asia0809- po co studiować przez lupę różnice pomiędzy WC i Leo. ..Leo jest zdrowszy i to powinno przemówić za tą własnie różą...
Ach...w celach naukowych, to przepraszam...
Monia- mój M też nie rychliwy, ale sprawiedliwy...taras płytkuje kolejny rok
Re: Ogród Moni cz.3
Monia..jestem pod wrażeniem prezentacji ogrodu, Twoich pomysłów, trejażu.... niesamowite żeby w tak krótkim czasie stworzyć już coś tak pięknego, trzymać się planów i to jakich planów
i konsekwentnie je realizować... niesamowity miałaś pomysł na ogród... i dzięki Tobie możemy oglądać iście angielski park 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Moni cz.3
Moniś wciąż pokazujesz różane piękności, aż buźka sama się uśmiecha
U mnie część różyczek już odpoczywa i zbiera siły do następnego kwitnienia.
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Moni cz.3
Ale będziesz miała czarodziejski ogród jak te róże rozrosną się na trejażu. Świetny pomysł
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Dominisiu, nie mam możliwości wyczucia zapachu w ostatnim czasie, bo niesamowicie mnie męczy alergia
Musiałabyś poczytać wypowiedzi innych forumowiczek o zapachu Queen of S. Mogę z kolei powiedzieć, że jest zdrowa, ładnie przezimowała, wypuściła nowe pędy. Pokrój ma jednak mało krzaczasty, raczej prosty i smukły. Muszę ją przesadzić w inne miejsce, bo spodziewałam się, że będzie szersza i teraz nie pasuje mi w tym miejscu, gdzie jest.
Aluniu, dziękuję za motywujące słowa
Mówisz, że krótki czas ... Wydaje mi się, że cała wieczność minęła
Staram się konsekwentnie wdrażać swoje pomysły, jednak czasami wkurzam się, że nie mogę zrobić wszystkiego na raz
Chciałabym mieć już dobrze rozrośnięty ogród, większe drzewa i krzewy, dużo bylin i krzaków różanych, a tymczasem wszystko jest wciąż płaskie. Bardzo się cieszę jednak z tego, że zaczęłam tworzyć ogród jeszcze przed zamieszkaniem w tym domu, bo jak się wprowadzimy, to będę miała ogród niemal gotowy. No i jest większa chęć odwiedzania budowy w czasie, gdy nic budowlanego się nie dzieje
Aguś, u mnie też różyczki, które kwitły jako pierwsze, odpoczywają. Zaczyna właśnie drugie kwitnienie Sharifa Asma i Winchester Cathedral. Jak dobrze, że róże powtarzają kwitnienie
Monia, dziękuję
Trejaż coraz bardziej mi się podoba - jestem zadowolona z tego pomysłu. Mam nadzieję, że róże, które przy nim wsadziłam, nie zmarzną w zimie i zaczną się piąć tak, jak mi się wymarzyło 
Aluniu, dziękuję za motywujące słowa
Aguś, u mnie też różyczki, które kwitły jako pierwsze, odpoczywają. Zaczyna właśnie drugie kwitnienie Sharifa Asma i Winchester Cathedral. Jak dobrze, że róże powtarzają kwitnienie
Monia, dziękuję
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Moni cz.3
Monia, mi chodziło o tę nową pnącą (Perennial Blue) - ale nie ma problemu - taka ciekawa byłam po prostu 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Aaa, dzisiaj widziałam, że rozwinęła kolejne kwiaty - jest prześliczna
Kolor ma bardziej wyrazisty niż Vielchenblau , no i powtarza kwitnienie
Kupiłam ją jesienią i przezimowała zupełnie bez uszczerbku 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Moni cz.3
To ja mam chyba podobną róże miniaturkę jak Twoja NN. Też strasznie choruje, ale żal mi się z nią rozstać.
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Moni cz.3
Witaj Różana Królowo ! Kibicuję powstawaniu Twojego ogrodu .
Trejaż bardzo efektowny już teraz . Na jaki kolor będzie malowany ?
Trejaż bardzo efektowny już teraz . Na jaki kolor będzie malowany ?
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ogród Moni cz.3
Gościć u ciebie to sama przyjemność
Cudne i takie jak lubię - gdzie je kupujesz, mój Leonardo ledwie dyszy, Polka padła, a mam ochotę na Elfe
tylko gdzie kupić?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Re: Ogród Moni cz.3
Monia
trejaż wygląda świetnie!!!
Fajnie przemyślałaś temat łuków...
pięknie bedzie
Monia szykujesz się na jakieś zakupy jesienne?
trejaż wygląda świetnie!!!
Fajnie przemyślałaś temat łuków...
pięknie bedzie
Monia szykujesz się na jakieś zakupy jesienne?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.3
Izunia/Tamaryszek - dziękuję
Trejaż pomaluję tak, jak wszystkie elementy architektury w moim ogrodzie - lakierobejcą (ładnie prześwitują słoje drewna) w odcieniu ciemny brąz. Kiedyś chciałam wszystko na biało, ale zrezygnowałam, bo biel wymaga częstego odnawiania, a jednak sporo tego drewna u nas będzie w ogrodzie i nie chciałoby mi się co roku odnawiać.
Grażynko - szkoda, że Polka Ci padła - ta róża mnie zachwyca swoimi pięknymi kwiatami. Elfe mam, tylko jedną, bo druga wymarzła w zimie, choć spora była. Czy polecam... trudno powiedzieć. Jest piękna, to bez dwóch zdań, jednak wolę bardziej obsypane kwieciem róże. Elfe bardziej kojarzy mi się z wielkokwiatową na b.długich nogach, ale może z wiekiem zmieni się w piękną, obficie kwitnącą różę. Same kwiaty ma śliczne, wielkie i pachnące. Kupić ją możesz w szkółce Rosarium lub u Spasówki. Pozostałe swoje róże kupuję w okolicznych sklepach ogrodniczych (wiosną mamy dobre zaopatrzenie w licencjonowane róże), w Rosarium wysyłkowo, czasami wiosną robię zakupy w Leroy Merlin, a oprócz tego dołączam do zamówień forumowych
Zupełnie wyleczyłam się z zakupów allegrowych - poza 2-3-ma sprawdzonymi sprzedawcami, u których kupuję byliny, piwonie i liliowce, nie kupuję.
Izuś/Lisko- cieszę się, że Ci się podoba mój trejaż
Zakupy jesienne, jak najbardziej
Powoli robię listę tych róż, które chcę zamówić, jednak co chwilę coś skreślam, dopisuję itd. A Ty? Na co się nastawiasz?
Grażynko - szkoda, że Polka Ci padła - ta róża mnie zachwyca swoimi pięknymi kwiatami. Elfe mam, tylko jedną, bo druga wymarzła w zimie, choć spora była. Czy polecam... trudno powiedzieć. Jest piękna, to bez dwóch zdań, jednak wolę bardziej obsypane kwieciem róże. Elfe bardziej kojarzy mi się z wielkokwiatową na b.długich nogach, ale może z wiekiem zmieni się w piękną, obficie kwitnącą różę. Same kwiaty ma śliczne, wielkie i pachnące. Kupić ją możesz w szkółce Rosarium lub u Spasówki. Pozostałe swoje róże kupuję w okolicznych sklepach ogrodniczych (wiosną mamy dobre zaopatrzenie w licencjonowane róże), w Rosarium wysyłkowo, czasami wiosną robię zakupy w Leroy Merlin, a oprócz tego dołączam do zamówień forumowych
Izuś/Lisko- cieszę się, że Ci się podoba mój trejaż
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogród Moni cz.3
Przybiegłam tu, żeby głownie poogladac tego Othello, który i rośnie, i kwitnie
Przejrzałam tylko kilka ostatnich stron, a i tak mnie olśnilo.
Masz imponujaca kolekcję, naprawde piekne odmiany i zdrowo Ci rosną.
Szczere gratulacje
Naprawdę jestem pod wrażeniem.
No i miejsce na 200 róż
Nie wiem, czy zazdroscić, czy współczuć 
Przejrzałam tylko kilka ostatnich stron, a i tak mnie olśnilo.
Masz imponujaca kolekcję, naprawde piekne odmiany i zdrowo Ci rosną.
Szczere gratulacje
Naprawdę jestem pod wrażeniem.
No i miejsce na 200 róż






