Arlety kwiacety :-) cz.2

[maribat]

Maleństwa stosownie do opakowania.. są jak świeża sałata Zdrowiuśkie, śliczne z nich porosną okazy. A Aichrysonowi nie nadążysz powiększać domków- takie to to żywotne
aptenia? Do pozazdraszczania Kalanchoe jaki ma kolorek?

[chan-dzia]

Piękne roślinki mają piękne domki i superaśne podstawki.Grunt to dobry pomysł

[arlet3]

Martynko aichryson jakoś na razie się nie popisuje z apteni też się cieszę tym bardziej jak zobaczyłam jak kwitnie a kalanchoe nie mam pojęcia jaki ma kolor Doti tego mi nie powiedziała

Aniu no podstawki super ale nie mogę trafić na takie malutkie, do casto.... mąż na razie nie chce mnie zabrać muszę sama się wybrać

[SunFlower]

Arletko taką doniczkę, też mam w lodówce Wszystkie nowości bardzo ładnie się prezentują, a starzec bluszczolistny(senecio kwitnie tak: http://img17.imageshack.us/img17/8039/bluszcz21.jpg<------ fotka z netu.)

[sari]

Fajne maluszki a domki pomysłowe, podstawki chyba mamy z tego samego sklepu

[arlet3]

Rysiu zobacz jak mój _aeschynantus_ wariuje



Beatko chyba tak

[arlet3]

Arletko taką doniczkę, też mam w lodówce Wszystkie nowości bardzo ładnie się prezentują, a starzec bluszczolistny(senecio kwitnie tak: http://img17.imageshack.us/img17/8039/bluszcz21.jpg<------ fotka z netu.)

Poprzednia zawartość tych "doniczek" bardzo mi smakowała poza tym kubeczki są bardziej twarde od tych po jogurtach
Starzec ślicznie kwitnie ciekawe kiedy ja się doczekam takiego okazu

[SunFlower]

No no ale wielkie te liściory, za chwilę będą jak banknot 10zł (starca uprawia się jak sucholuba, nie lubi za dużo wody, najlepiej wsadz do ziemi i spryskuj wodą delikatnie albo może ci w wodzie korzonki puści.

[maribat]

Arletko witaj o chłodnym jeszcze poranku
Ładne przyrosty u Eszka
Komp coś mi szwankuje i co chwilę mi wyrzuca, że jestem wylogowana

[arlet3]

Martynko o poranku, niestety u mnie nie chłodnym w mieszkaniu mam 29* i strasznie duszno pomimo pootwieranych okien, zaraz zmykam do pracy to przynajmniej klimę mam w aucie
bo nie wim jak bym jeździła bez niej
No a _aeschynantus_ to mi zgłupiał i tak analizowałam dlaczego? I chyba wiem co złego mu zrobiłam zamiast skubać aby się rozgałęził to czekałam nie wiem na co? i jeszcze włożyłam mu pałeczki nawozowe do zielonych bo takie tylko miałam No i chyba dlatego liście mu wybujały a kwiatków niet

Rysiu dzięki za podpowiedź

[maribat]

Doświadczenia z eszkiem przydadzą się na potem.
Z klimą w aucie to ostrożnie.. Mój M właśnie się gardłowej sprawy nabawił

[anik]

Witam Arletko w ten upalny dzień. Dziękuję za wklejenie nowych fotek.
A jakie śliczne są te maluszki. Lubię takie oglądać bo wiać jak rosną. Osłonki również fajowe. Chyba większość z nas ma takie w lodówce.
Co do upałów to ja już nie mogę ich znieśc. Wczoraj wieczorem wypiłam zimne ale ulge przynosi tylko na chwilę a potem robi się dwa razy bardziej gorąco. Jak tak dalej będzie polecam siedzenie w lodówce.

[arlet3]

Martynko uważam i nigdy nawiewu na siebie nie puszczam tylko na boki więc w aucie chłodno a na mnie nie wieje zimno

Aniu oglądaj sobie maluszki a w lodówce nie siedź bo komputera tam nie masz na pewno

A tu jak ukorzeniam moje hojki i eszki

[Wioleta]

No to korzonkuje się następne pokolenie ślicznotek

[arlet3]

Wioletko to mój eksperyment, czytałam że w perlicie świetnie się ukorzeniają roślinki więc nabiegałam się za tym ustrojstwem ale w końcu jest i zobaczymy czy się spisze.